| Koszykówka / Rozgrywki ligowe
Przed sezonem typowano, że zespół z Torunia może mieć problem z utrzymaniem w Energa Basket Lidze. Ostatecznie Twarde Pierniki awansowały do fazy play-off i zdołały "urwać" mecz faworytowi z Włocławka. – Anwil był drużyną lepszą, szczególnie w dwóch pierwszych meczach, a dokładniej drugich połowach. Nie poddaliśmy się bez walki – powiedział nam zawodnik torunian Bartosz Diduszko.
Jakub Kłyszejko, TVPSPORT.PL: – Przegraliście ćwierćfinał z Anwilem Włocławek 1:3. Jak ocenisz i podsumujesz całą serię?
Bartosz Diduszko, Twarde Pierniki Toruń: – Zawsze w play-offach pojawiają się dodatkowe emocje i chcesz grać w nich jak najdłużej. Anwil był drużyną lepszą, szczególnie w dwóch pierwszych spotkaniach, a dokładniej drugich połowach. Nie poddaliśmy się bez walki. Zdołaliśmy "urwać" jeden mecz u siebie, ale to było za mało.
– W końcówce spotkania numer cztery mieliście już tylko dwa punkty straty. Czego zabrakło, aby doprowadzić do piątego meczu?
– Ważniejsza niż końcówka była dla mnie pierwsza połowa. Mieliśmy bardzo dużą stratę, momentami musieliśmy odrabiać 20 punktów. Kosztowało to nas wiele sił. Później przy 69:70 nie trafiliśmy, potem "Łączka" dał "trójkę" i znów Anwil odskoczył. Byliśmy blisko, ale czegoś zabrakło. Może jednego, dwóch celnych rzutów, jednej więcej wyszarpanej piłki w obronie...
Igor Milicić: wiemy, że zawiedliśmy. Przede wszystkim ja. Ćwierćfinał na pewno nie był naszym celem...
– Jaka atmosfera panowała w waszej szatni?
– Było smutno, bo przegraliśmy mecz i odpadliśmy z gry o mistrzostwo. Przyjdzie jednak taki moment, gdy emocje już trochę opadną. Wtedy będziemy mogli spojrzeć w lustro i powiedzieć, że wykonaliśmy dobrą robotę. Nikt na nas nie stawiał, a niektórzy nawet typowali, że będziemy walczyć o utrzymanie. Mieliśmy lepsze i gorsze momenty. Straciliśmy dwóch ważnych zawodników i słyszeliśmy, że nic nie ugramy. Udowodniliśmy po raz kolejny, że byliśmy drużyną i mieliśmy udany sezon. Osiągnęliśmy swój cel. Awansowaliśmy do play-off, daliśmy sporo emocji kibicom. Za jakiś czas to bardziej docenimy.
Jesteśmy z Was dumni! ❤️��
— Twarde Pierniki Toruń (@TwardePierniki) April 27, 2022
Granie dla takiej publiczności to była czysta przyjemność!
WIDZIMY SIĘ WKRÓTCE! ��#NajlepszePrzedNami #TwardePierniki pic.twitter.com/L9euK1h4vD
– W trakcie sezonu nie śmialiście się między sobą z tych opinii?
– Mocno trenowaliśmy i wiedzieliśmy, jaki jest nasz potencjał. Myśleliśmy o tym, co zrobić, aby wygrywać kolejne spotkania. Są lepsze i gorsze mecze. W trakcie sezonu drużyna została przebudowana. Potrzebowaliśmy trochę czasu, aby się poznać i nauczyć ze sobą grać. Zależało nam, aby wygrać każdy mecz, nie tylko powalczyć. Często to się udawało.
– Jesteś zadowolony ze swoich występów w tym sezonie? Wydaje się, że seria z Anwilem mogła być znacznie lepsza.
– Szczególnie w dwóch pierwszych meczach z Anwilem mogłem zagrać zdecydowanie lepiej. Miałem spory problem ze skutecznością. Zawsze jednak staram się znaleźć swoje miejsce na boisku. Chcę pomóc drużynie. Nawet jeżeli nie punktami, to idę na zbiórkę i walczę w obronie.
Adam Wójcik uhonorowany we Wrocławiu. "Był polską koszykówką"
– Dużo pozytywnych słów można było usłyszeć na temat trenera Ivicy Skelina. Co możesz powiedzieć o współpracy z nim?
– To świetny trener i przede wszystkim bardzo dobry człowiek. Mogę wypowiadać się o nim jedynie w samych superlatywach. Ma znakomity kontakt z zawodnikami. Zawsze byliśmy odpowiednio przygotowani do meczu. Przywiązywał dużą wagę do szczegółów taktycznych. Świetny fachowiec.
– W jaki sposób trener Skelin potrafił do was dotrzeć?
– Używał różnych metod. Jedni potrzebowali krzyku, drudzy konstruktywnej krytyki i poklepania po plecach. Trener miał świetnie opanowane wszystkie techniki. Był w stanie wyciągnąć co najlepsze z każdego zawodnika.
– Na koniec zapytam o twoje typy na półfinał Anwil – Legia. Kto awansuje do finału Energa Basket Ligi?
– Czeka nas bardzo interesująca seria. Będę ją śledził z dużą ciekawością. Legia pokonała moc w starciu z Ostrowem. Są bardzo silni. W tej rywalizacji może zdarzyć się wszystko. Ciężko tu wskazać faworyta.
– Masz jeszcze ważny kontrakt w Toruniu. Nie zamierzasz zmieniać planów i ostatecznie zostaniesz w Twardych Piernikach?
– Tak. Zostaję w Toruniu. Teraz potrzebuję chwili odpoczynku i zamierzam szybko wrócić do trenowania. Już myślę o nowym sezonie i kolejnych wyzwaniach!
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1019 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (93 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.