{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Serie B. Szalona przedostatnia kolejka! Polak blisko awansu

Nadal oficjalnie nie poznaliśmy ani jednego beniaminka Serie A 2022/2023. W sobotnie popołudnie bliskie wywalczenia awansu było Lecce, w barwach którego występuje polski zawodnik Marcin Listkowski, jednak przegrało swoje spotkanie i wszystko musi przypieczętować za tydzień. Także o drugie miejsce zażarta walka potrwa do ostatniej kolejki.
Liverpool nie zwalnia tempa. Trwa walka o mistrzostwo Anglii
Końcówka obecnego sezonu na zapleczu Serie A jest niezwykle emocjonująca. Czołowe drużyny są oddalone od siebie o niewiele punktów i absolutnie każdy mecz może przeważyć o losach całego sezonu. Pierwszym wygranym tej edycji Serie B może być Lecce, które jednak nie załatwiło jeszcze sprawy już teraz.
Klub z Apulii prowadził w tabeli już przed tą kolejką i w przedostatniej serii zmagań utrzymał tę lokatę. Wygrana na wyjeździe z Vicenzą zapewniłaby jednak awans, a po stracie dwóch goli w doliczonym czasie gry faworyci przegrali 1:2. Lecce będzie więc musiało postawić kropkę nad "i" za tydzień w starciu ze zdegradowanym już Pordenone.
Marcin Listkowski pojawił się na murawie w końcówce spotkania, a jego ogólny bilans w tym sezonie wynosi 23 występy, 2 bramki i 1 asysta. W spotkaniu tym nie wziął udziału Łukasz Teodorczyk. Polak w rundzie rewanżowej rozegrał w Vicenzy 14 spotkań, w których zdobył 1 bramkę i zanotował 3 asysty.
Polskich kibiców bardzo mocno będą mogły interesować baraże o awans przeznaczone dla zespołów z miejsc 3-8. Zagra w nich Brescia Filipa Jagiełły i Benevento Kamila Glika, w ostatniej kolejce o obronę lokaty gwarantującej baraże powalczy także Frosinone Przemysława Szymińskiego.
O drugie miejsce dające awans bezpośredni – zakładając, że grające ze zdegradowanym już Pordenone Lecce kwalifikacji nie wypuści – walkę stoczą Monza, Cremonese polskiego bramkarza Doriana Ciężkowskiego i Pisa. Wszystko w swoich rękach ma pierwsza z wymienionych ekip. Pierwszy w historii awans do Serie A zapewni jej wyjazdowy triumf z Perugią.
Bardzo ciekawie ostatnia kolejka zapowiada się także na dole tabeli. Vicenza zmierzy się w bezpośrednim boju o utrzymanie z Alessandrią. Jeśli wygra w Piemoncie, wówczas zapewni sobie miejsce w barażu, zrzucając na trzeci poziom rozgrywkowy swojego rywala.