| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

10 lat od słynnego pożegnania. Dlaczego dziś to Cracovia może żegnać Wisłę?

Wisła Kraków - Cracovia (fot. 400mm.pl)
Jesienią górą w derbach Krakowa była Wisła (fot. 400mm.pl)

W 2012 roku Wisła pokonała w derbach Cracovię 1:0, co automatycznie oznaczało spadek Pasów z Ekstraklasy. Klub prowadzony przez Janusza Filipiaka po roku wrócił, a dziś może przyłożyć rękę do spadku zespołu Białej Gwiazdy. Dlaczego role się odwróciły?

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Piłkarze Zagłębia wyszarpali punkt! Szalony mecz w Lubinie

Czytaj też

Sasa Balic, Kacper Sezonienko (Fot. PAP)

Piłkarze Zagłębia wyszarpali punkt! Szalony mecz w Lubinie

Zupełnie inne podejście


Te derby w Krakowie wspominane są do dziś. Jedyną bramkę zdobył Maor Melikson, a przegrana Cracovii oznaczała spadek Pasów. Kibice Białej Gwiazdy pożegnali ją w rytm piosenki "Time to Say Goodbye". W sobotę minęło dokładnie dziesięć lat od tamtego spotkania. W tym sezonie też może dojść do rozstania, ale tym razem kto inny będzie żegnać, bo Wisła walczy o utrzymanie. Porażka w derbach nie będzie oznaczała spadku, ale mocno skomplikuje sytuację Białej Gwiazdy. Co się zmieniło w obu klubach od 2012 roku? Czemu dziś role się odwróciły? Spójrzmy najpierw na ławkę trenerską. W Wiśle doszło do siedemnastu roszad. W Cracovii, w tym samym okresie, trenera wymieniano sześciokrotnie.

Jeszcze raz. W Wiśle siedemnaście zmian.

W Cracovii sześć.

W Wiśle pracowało dwóch Hiszpanów, Holender, próbowano najróżniejszych dróg. Od trenerów stawiających na wynik (Michał Probierz, Kazimierz Moskal, Joan Carillo) po Macieja Stolarczyka, który zachęcał zawodników do podejmowania maksymalnego ryzyka, wierząc, że liczba goli straconych zawsze będzie niższa od tego, co wpadło do siatki rywali. Tadeusz Pawłowski wytrwał niespełna dwa miesiące. Joan Carillo, Peter Hyballa czy Adrian Gula mieli tu być na lata, a wylatywali po kilku miesiącach. Ich następcy dobrze znali tę statystykę, więc już przychodząc, wiedzieli w jak trudnym miejscu wylądowali.

Po przeciwnej stronie Błoń stabilizacji było znacznie więcej – Wojciech Stawowy pracował dwa lata, podobnie Jacek Zieliński, a Probierz na stanowisku pozostawał przez 1600 dni. Niech raz jeszcze przemówią liczby. W ostatniej dekadzie trener Wisły pozostawał na stanowisku średnio przez siedem miesięcy. W zespole Pasów średni czas pracy trenera wyniósł w tym okresie dwadzieścia miesięcy. To są liczby, które obrazują całkowite odmienne podejście do funkcjonowania zespołu. Zwracał na to uwagę Michał Pobierz za czasów pracy w Cracovii. – Co przyjeżdżamy na Wisłę to wita nas nowy trener – mówił. Zresztą od niego rozpoczyna się wiślacka wyliczanka, bo w 2012 to on był trenerem Białej Gwiazdy.

Piłkarze Zagłębia wyszarpali punkt! Szalony mecz w Lubinie

Czytaj też

Sasa Balic, Kacper Sezonienko (Fot. PAP)

Piłkarze Zagłębia wyszarpali punkt! Szalony mecz w Lubinie

Banasik: słyszałem, że piąte lub szóste miejsce będzie rozczarowaniem
Dariusz Banasik (fot. PAP)
Banasik: słyszałem, że piąte lub szóste miejsce będzie rozczarowaniem

Śląsk wciąż w strefie zagrożenia. Samobój Pazdana dał punkt

Czytaj też

Michał Pazdan skierował piłkę do własnej bramki (fot. PAP)

Śląsk wciąż w strefie zagrożenia. Samobój Pazdana dał punkt

Z burzy w burzę


Cracovia przeżywała w tym dziesięcioleciu najlepszy okres od lat czterdziestych poprzedniego stulecia. I równocześnie najbardziej stabilny. Prezesem przez cały ten okres był Janusz Filipiak. Zmiany w zarządzie – jeśli się pojawiały (jak nominacja Radomira Szarańca) – miały charakter kosmetyczny. Przynajmniej do czasu pojawienia się Michała Probierza, który jako jedyny był w stanie nieco zachwiać triumwiratem Filipiak – Jakub Tabisz – Tomasz Bałdys. Generalnie, kurs został ustalony lata temu i się się nie zmienia. Wisła miała przez ten okres dziewięciu prezesów! Ryszarda Pilcha zastąpił, Jacek Bednarz, potem za stery chwytali kolejno Ludwik Miętta-Mikołajewicz, Robert Gaszyński, Piotr Dunin-Suligostowski, Marzena Sarapata, Rafał Wisłocki, Piotr Obidziński, a dziś prezesem jest Dawid Błaszczykowski.

To są dwa różne światy.

W Cracovii stabilizacja na każdym polu. W Wiśle ciągłe zmiany.

Te zmiany nie brały się znikąd. Cracovia miała w tym czasie tego samego właściciela, zmieniały się jedynie proporcje udziałów. Filipiak corocznie zasila konto klubu okrągłą sumką za reklamę Comarchu. Wisła natomiast wpadała z jednej burzy w drugą i tylko siła środowiska skupionego wokół klubu uratowała go przed zniknięciem z piłkarskiej mapy Polski. No bo przecież w 2016 roku Bogusław Cupiał sprzedał klub Jakubowi Meresińskiemu i w zasadzie trudno było o gorszą decyzję. Po kilku tygodniach klub został wyrwany z rąk niewydarzonego oszusta spod Łodzi i trafił w kolejne, równe lepkie łapy, a pieniądze wynoszono z klubu w reklamówkach. No, a przecież pod koniec 2018 roku w Krakowie pojawił się Vanna Ly (czy ktoś w tym stylu). Mówiąc więc w skrócie, gdy Cracovia prowadziła spokojny żywot, jej rywalka przechodziła z rąk jednych oszustów w ręce kolejnych, aż do momentu, gdy w klubie pojawili się Jakub Błaszczykowski, Tomasz Jażdżyński i Jarosław Królewski.

Pamiętając o tych zawirowaniach warto docenić, że Wisła wciąż tu jest. Echa tych problemów ciągle jednak wracają, nadal mają wpływ na funkcjonowanie klubu i zespołu, a w przypadku spadku rachunek do zapłacenia za te bale będzie bardzo sowity.

Śląsk wciąż w strefie zagrożenia. Samobój Pazdana dał punkt

Czytaj też

Michał Pazdan skierował piłkę do własnej bramki (fot. PAP)

Śląsk wciąż w strefie zagrożenia. Samobój Pazdana dał punkt

Tak tańczy Lewandowski, Żyła i Dudek Ocenił ich... Szaranowicz
(fot. TVP)
Tak tańczy Lewandowski, Żyła i Dudek Ocenił ich... Szaranowicz

"Szkoda byłoby derbów, ale Wisła musi poradzić sobie sama"

Czytaj też

Kamil Pestka świętuje z kolegami zdobycie bramki (fot. PAP)

"Szkoda byłoby derbów, ale Wisła musi poradzić sobie sama"

Dwa pudła


Upragniona stabilizacja na poziomie właścicielskim nie przełożyła się jednak na stabilizację na trenerskiej ławce – Błaszczykowski i jego współpracownicy nadal tasują kartami. Trio przejęło klub ze Stolarczykiem w roli trenera, ale potem doszło już do pięciu zmian. A co więcej – zatrudnienie Petera Hyballi i Adriana Guli – choć niewiele na to wskazywało – okazało się katastrofą. Wisła straciła cały ubiegły rok, bo nie trafiła z oboma trenerami. Gdy nie trafisz raz – masz problem. Gdy nie trafisz dwa razy z rzędu – możesz się nie pozbierać. Tym bardziej, jeśli w tym samym okresie zatrudniłeś dyrektora sportowego (Tomasz Pasieczny), z którego zrezygnowałeś po kilku miesiącach.

Zmiany czasem wpędzają cię w kłopoty. Ale i stabilizacja – od wielkiego dzwonu – sprawia, że maszyna niepotrzebnie wyhamowuje. Filipiak zbyt długo zwlekał ze zwolnieniem Probierza, wierząc, że ten da mu jeszcze jedno trofeum, ale dopiero po fakcie zdał sobie sprawę, że po prostu stracił kilka miesięcy, bo ten wariant się już wyczerpał.

Prezes Cracovii przyjął schemat działania i się go trzyma. Nie wiem, czy jest idealny, mam wrażenie, że za te pieniądze dało się osiągnąć więcej. Być może Filipiak powinien oddać stery w klubie, ale trzeba mu oddać, że jest wierny swoim wyborom. W piłce nigdzie nie zajdziesz, jeśli zatrudniasz trenera, któremu nie ufasz, a potem zastępujesz go innym i od początku znów patrzysz mu podejrzliwie na ręce. W Wiśle poczyniono w ostatnich latach bardzo duży postęp organizacyjny. Klub otworzył właśnie nowy sklep, który zapewni dodatkowe źródło dochodów. Spłacono sporo starych długów, pojawiają się realne szanse na rozbudowę ośrodka treningowego. Ale pod względem sportowym naprawdę trudno stwierdzić, w którą stronę zmierza Wisła. Jakby rządził nią niewidzialny Michał Probierz. W kadrze jest dziś zbieranina lepszych i gorszych nazwisk z całego świata, a niedzielny kibic musi odpalić Wikipedię, by zrozumieć, kto biega po boisku.

"Szkoda byłoby derbów, ale Wisła musi poradzić sobie sama"

Czytaj też

Kamil Pestka świętuje z kolegami zdobycie bramki (fot. PAP)

"Szkoda byłoby derbów, ale Wisła musi poradzić sobie sama"

Boruc za Dudka. 18 lat od debiutu "Króla Artura" w kadrze
fot. TVP
Boruc za Dudka. 18 lat od debiutu "Króla Artura" w kadrze

"Elvis, dlaczego?". Piłkarz Wisły Kraków szczerze o zagraniu ręką

Czytaj też

Elvis Manu podczas meczu z Wisłą Płock (fot. 400mm.pl)

"Elvis, dlaczego?". Piłkarz Wisły Kraków szczerze o zagraniu ręką

Murem za swoimi


W Cracovii też długimi okresami działano w ten sposób. Piłkarze przyjeżdżali i wyjeżdżali, a Filipiak – gdy myślał o zarządzaniu klubem – poruszał się w zaklętym kręgu kilku nazwisk. Nie martwiło go, że brak odpowiedniego skautingu kosztuje go kolejne pomyłki transferowe. Nie panikował, gdy w sezonie 2020/21 nieomal nie spadł z ligi (start z ujemnymi punktami). Zawsze staje po stronie swoich ludzi, którzy konfliktują się z kolejnymi piłkarzami, a potem trzeba tym ostatnim wypłacać sowite odszkodowanie. Co więcej – mam wrażenie, że zupełnie nie mierzi go, że ostatnich sukcesów (Puchar Polski i Superpuchar 2020) nie udało się przekuć na lepszą frekwencję na trybunach. W tym sezonie na stadion Pasów tylko raz przyszło ponad 10 tysięcy ludzi, gdy do Krakowa przyjechała Legia (10 214 widzów).

Filipiaka muszą jednak martwić kiepskie wyniki w derbach – tu wciąż częściej wygrywa Wisła. Podobnie było w rundzie jesiennej, gdy drużyna Adriana Guli pokonała zespół Michała Probierza 1:0. Obu tych trenerów nie ma już w Krakowie, a przeanalizowanie składu Wisły da kolejne dowody na liczbę zmian w klubie. W listopadzie Wisła zagrała tak: Biegański – Gruszkowski, Frydrych, Sadlok, Hanousek – Yeboah, Plewka, El Mahdioui, Skvarka, Młyński – Kliment. W wyjściowym składzie na niedzielne spotkanie powtórzy się zapewne tylko jedno(!) nazwisko (Michal Frydrych). Stanie się tak z różnych przyczyn, także losowych, bo Michał Sadlok, Matej Hanousek czy Konrad Gruszkowski zapewne by zagrali, gdyby nie kartki i kontuzje. Minęło pół roku, a na boisko wybiegnie zupełnie nowa drużyna, z nowym trenerem.

"Elvis, dlaczego?". Piłkarz Wisły Kraków szczerze o zagraniu ręką

Czytaj też

Elvis Manu podczas meczu z Wisłą Płock (fot. 400mm.pl)

"Elvis, dlaczego?". Piłkarz Wisły Kraków szczerze o zagraniu ręką

4-4-2. Magazyn piłkarski Dariusza Szpakowskiego (27.04.2022)
4-4-2. Magazyn. Transmisja na żywo 27.04.2022
4-4-2. Magazyn piłkarski Dariusza Szpakowskiego (27.04.2022)

Błaszczykowski i napastnik Wisły ukarani. Grzywny i zawieszenia

Czytaj też

Jakub Błaszczykowski został ukarany przez komisję ligi (fot. Getty)

Błaszczykowski i napastnik Wisły ukarani. Grzywny i zawieszenia

Kopanina pod stołem


Martwi narastający konflikt władz obu klubów związany z datą powstania obu klubów. W tym temacie można się poczuć w Krakowie trochę jak w domu wariatów. Trochę jak wtedy, gdy siedzisz przy stole z dwoma innymi pacjentami, przy czym obaj mają się za Napoleona. Kto jest najstarszym klubem w Polsce? W Cracovii nie mają wątpliwości, że oni. W Wiśle tych wątpliwości też nie ma – najstarsza oczywiście jest Biała Gwiazdy. W radiu usłyszałem kilka dni temu zaproszenie na derby: "Najstarsza w Polsce Cracovia zagra z o kilka miesięcy młodszą Wisłą". Cracovia zarejestrowała w urzędzie patentowym zwrot ″Cracovia najstarszy klub w Polsce", więc niektórzy uznali, że Urząd Patentowy faktycznie ustalił, że to ten klub jest starszy. Nie było takich badań. Świadczy o tym choćby fakt, że Urząd Patentowy odrzucił drugi wniosek Cracovii o zarejestrowanie znaku "Najstarszy klub w Polsce". Druga strona Błoń postawiła na reklamy w prasie, stworzono nawet dedykowaną stronę internetową przekonującą, że to Wisła jest najstarsza.

Mam niestety wrażenie, że ta bezsensowna szarpanina udziela się kibicom obu klubów, a jak wiadomo – oliwy tu dolewać nie trzeba. Lata wstecz oba kluby wykonywały pewne gesty w swoim kierunku, organizowano wspólne konferencje prasowe choćby po to, by pokazać, że Pasiak może usiąść obok Wiślaka i spokojnie porozmawiać o nadchodzącym meczu. Dziś takich gestów nie ma wcale. Warto, by działacze oby klubów pamiętali o tym, gdyby przy okazji derbów (oby nie!) doszło do zamieszek.

Można się kopać pod stołem, ale po co? Jeśli oba krakowskie kluby faktycznie chcą ustalić prawdę, niech powołają wspólną komisję historyczną wspartą przedstawicielem Urzędu Miasta czy PZPN. Badacze mogliby udać się do archiwów w Wiedniu czy Lwowie (choć to dziś może być utrudnione), by spróbować rozwiązać ten węzeł. To przynajmniej nosiłoby znamiona naukowego śledztwa.

Grając o życie


Dla Wisły będą to nietypowe derby, bo po raz pierwszy przystępuje do nich w tak trudnej sytuacji. Będąc tak blisko przepaści. Jerzy Brzęczek nie jest w komfortowej sytuacji, bo drużyna przystąpi do meczu mocno osłabiona. Cracovia dla odmiany nie walczy w tym sezonie już o nic konkretnego. Ale Pasy nie podejdą do tego meczu na luzie. Świadczą o tym choćby decyzje Jacka Zielińskiego przed spotkaniem z Radomiakiem. Zagrożonych pauzą Kamila Pestkę i Sergiu Hancę pozostawił na ławce rezerwowych. Chciał mieć pewność, że obaj w niedzielę będą do jego dyspozycji.

Błaszczykowski i napastnik Wisły ukarani. Grzywny i zawieszenia

Czytaj też

Jakub Błaszczykowski został ukarany przez komisję ligi (fot. Getty)

Błaszczykowski i napastnik Wisły ukarani. Grzywny i zawieszenia

Zobacz piątkowy "Sportowy wieczór"!
Sportowy wieczór transmisja na żywo
Zobacz piątkowy "Sportowy wieczór"!

Zobacz też
Grał z Ibrahomoviciem i Mbappe. Teraz zagra w Motorze
Jean-Kevin Augustin wzmocnił kadrę Motoru Lublin (fot. Getty Images)

Grał z Ibrahomoviciem i Mbappe. Teraz zagra w Motorze

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
PZPN odpowiada kibicom Jagi! Mamy komentarz Kuleszy [NASZ NEWS]
Mecz Superpucharu Polski odbędzie się bez kibiców Jagiellonii (Fot. Getty Images)
tylko u nas

PZPN odpowiada kibicom Jagi! Mamy komentarz Kuleszy [NASZ NEWS]

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Szpakowski: czas eksperymentów się skończył
Dariusz Szpakowski (fot. TVP Sport)

Szpakowski: czas eksperymentów się skończył

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Kibice Jagi zbojkotują Superpuchar. Oskarżają PZPN o zastraszanie klubu
Jagiellonia Białystok zagra z Wisłą Kraków, ale bez swoich kibiców (Fot. Getty Images)
tylko u nas

Kibice Jagi zbojkotują Superpuchar. Oskarżają PZPN o zastraszanie klubu

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Reprezentacja Polski rozpoczyna eliminacje MŚ! "Skończył się już czas na testy" [WIDEO]
Reprezentacja Polski rozpoczyna eliminacje MŚ! "Skończył się już czas na testy" [WIDEO]

Reprezentacja Polski rozpoczyna eliminacje MŚ! "Skończył się już czas na testy" [WIDEO]

| Piłka nożna / Reprezentacja 
wyniki
terminarz
tabela
wyniki
16 marca 2025
15 marca 2025
14 marca 2025
Piłka nożna
terminarz
28 marca 2025
29 marca 2025
30 marca 2025
31 marca 2025
tabela
PKO BP Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
3
25
26
50
4
25
13
43
5
25
13
40
6
25
7
40
7
25
5
38
8
25
-9
36
9
25
2
33
10
25
0
33
11
25
-7
33
12
25
-5
31
13
25
-11
30
15
25
-12
23
16
25
-17
23
17
25
-18
21
18
25
-14
18
Rozwiń
Najnowsze
Ruszyły el. MŚ 2026 w Europie. Sprawdź wyniki, terminarz i tabele grup
Ruszyły el. MŚ 2026 w Europie. Sprawdź wyniki, terminarz i tabele grup
| Piłka nożna / Reprezentacja 
El. MŚ 2026. Sprawdź terminarz, wyniki i tabele grup (fot. Getty)
Startuje PFL. "Futbol Amerykański w Polsce jest na wysokim poziomie"
Startuje nowy sezon Polskiej Futbol Ligi (Fot. Lowlanders Białystok)
Startuje PFL. "Futbol Amerykański w Polsce jest na wysokim poziomie"
Robert Bońkowski
Robert Bońkowski
O której dzisiaj skoki w Lahti i Zakopanem? Konkurs PK w TVP Sport
O której skoki narciarskie dzisiaj na żywo? Gdzie oglądać Puchar Kontynentalny w Zakopanem na żywo w tv i online? (22.03.2025)
O której dzisiaj skoki w Lahti i Zakopanem? Konkurs PK w TVP Sport
| Skoki narciarskie 
Polska – Dania, mecz towarzyski U21 [SKRÓT]
Polska – Dania, mecz towarzyski U21 [SKRÓT]
Polska – Dania, mecz towarzyski U21 [SKRÓT]
| Piłka nożna / Reprezentacja U21 
Nowe wieści z Barcelony! Klub zdradził plan na przyszły sezon
Wojciech Szczęsny i Robert Lewandowski (fot. Getty Images)
Nowe wieści z Barcelony! Klub zdradził plan na przyszły sezon
| Piłka nożna / Hiszpania 
Polska – Ukraina, mecz towarzyski drużyn do lat 21 [MECZ]
fot. Getty
Polska – Ukraina, mecz towarzyski drużyn do lat 21 [MECZ]
| Piłka nożna / Reprezentacja U21 
Wielka Krokiew ma sto lat! To tu tworzyła się historia polskich skoków
Wielka Krokiew kończy 100 lat (fot. PAP
Wielka Krokiew ma sto lat! To tu tworzyła się historia polskich skoków
| Skoki narciarskie 
Do góry