Olympique Marsylia przegrał z imiennikiem z Lyonu 0:3 w meczu 35. kolejki Ligue 1. 86 minut w barwach drużyny z południa Francji zagrał Arkadiusz Milik. Reprezentant Polski zmarnował kilka okazji, co nie umknęło uwadze dziennikarzom "L'Equipe".
28-letni napastnik oddał cztery strzały, jednak żaden z nich nie znalazł drogi do bramki Lyonu. Polak najbardziej aktywny był w pierwszej połowie. To jednak nie wystarczyło, by oceny występu Milika były pozytywne. "L'Equipe" przyznało mu notę 3, najniższą – obok Seada Kolasinaca i Cengiza Undera – w drużynie OM.
Największe sportowe medium we Francji poświęciło Milikowi osobny tekst w poniedziałkowym wydaniu. Dziennikarze liczą już okres bez gola polskiego napastnika. Ostatni raz trafił on 20 marca w ligowym meczu przeciwko Nicei (2:1).
"Trzy nieudane pojedynki, niedokończone dośrodkowania i poczucie, że przez cały wieczór Polakowi brakowało celności w komunikacji, operowaniu piłką i wykończeniu. Jednak w sytuacjach, które uwielbia Milik, wydawał się spóźniony, jakby pozbawiony wrażeń" – czytamy w tekście. "Jego druga połowa była jakby… bezproblemowa. Numer 9 zasnął. Milik był jak Mauro Icardi (chodzi o słabą formę Argentyńczyka – przyp. red.). Jego brak mobilności zaważył na pomysłach i działaniach marsylskiej ofensywy" – dodano.
Les notes d'OM-OL : Arkadiusz Milik trop lent, Malo Gusto très impressionnant
— L'ÉQUIPE (@lequipe) May 1, 2022
À l'image de l'OM dimanche soir, Arkadiusz Milik est passé à côté de son match face à l'OL de Malo Gusto, plus juste https://t.co/cGp4wqbFxb #OMOL pic.twitter.com/A6BN8MRpUO
18:45
Olympique Marsylia
15:00
Olympique Lyon
17:00
Le Havre
19:05
Toulouse FC
13:00
Lille OSC
15:15
Paris FC
15:15
FC Lorient
15:15
RC Strasbourg
18:45
Paris Saint-Germain
18:45
Angers SCO