| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe

Andrea Anastasi: nie będę trenerem Projektu Warszawa w kolejnym sezonie

Andrea Anastasi:
Andrea Anastasi (fot. PAP)

Współpraca z klubem po prostu się skończyła. W listopadzie zobaczyłem, że nie ma dla mnie miejsca w Warszawie. Zapytałem dwa, trzy razy co się dzieje, czy będzie możliwość, by dalej coś budować i pracować nad przyszłością klubu. Zrozumiałem od razu, że nie. Klub chciał iść w innym kierunku – to normalne – mówi w TVPSPORT.PL Andrea Anastasi, który nie będzie trenerem Projektu Warszawa w kolejnym sezonie. Współpracował z warszawskim klubem od 2019 roku.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Kontuzja lidera polskiej kadry? Ujawniono powody

Czytaj też

Wilfredo Leon

Kontuzja lidera polskiej kadry? Ujawniono powody

Sara Kalisz, TVPSPORT.PL: – Jak podsumowałby pan sezon w wykonaniu Projektu Warszawa?
Andrea Anastasi: – Jego druga część była okropna. Przytrafiły nam się wszystkie kłopoty, jakie tylko mogła mieć drużyna. Przepraszam – jest mi przykro. Nie byliśmy w stanie poradzić sobie ze wszystkimi problemami. Nie sądziłem, że pod koniec rundy zasadniczej możemy zaprezentować się aż tak słabo.

Nie graliśmy cały czas tą samą drużyną. Nie mogliśmy korzystać w pełni z Piotra Nowakowskiego, który miał problem z barkiem. Po covidzie wrócił, ale zaczął czuć dyskomfort. Nie było dobrze. W pewnym momencie straciliśmy też naszego najlepszego gracza, Bartosza Kwolka. Trochę uleciał team spirit. Kiedy się przegrywa i nie osiąga założonego wyniku, przychodzi czas, by pomyśleć na temat wykonywanej przez siebie pracy. Myślałem o mojej odpowiedzialności względem drużyny. Nie jestem szczęśliwy, bo wyniki były takie, jakie były.

Ostatnie dwa miesiące Projekt Warszawa spędził poza swoją halą. Nie było czasu na trening umiejętności technicznych. Było trudno. Dodatkowo doszła do tego wojna na Ukrainie, z której pochodzi nasz sponsor. Dużo myśli kołatało się w mojej głowie.

– Często w pracy trenera zdarza się wypalenie, bo nie wychodzi?
– W pewnym momencie było trudno. Wiedziałem od początku, że drużyna nie została zbudowana zgodnie z moim pomysłem. Sponsor z Ukrainy trafił do nas w lipcu, kiedy okres transferów był już praktycznie zamknięty, więc nie mogliśmy nic zrobić. W tym czasie trafił do nas też Piotr Gacek. Nowy sponsor, nowy klub, nowe zarządzanie. Po raz kolejny historia w Warszawie zatoczyła koło. Nic więc dziwnego, że nasza koncentracja nie była zwrócona w stronę nowych transferów, a naprawiania tego, co zepsute.

Tydzień temu rozmawiałem z Piotrem Gackiem o tym, że celem powinno być teraz zbudowanie silnego klubu. Trzy lata temu dołączałem do ONICO Warszawa i od tego momentu każdy sezon był pełen kłopotów. Kiedy przychodziłem, byłem pewny, że trafiam do jednego z większych projektów w Polsce. Dość szybko musiałem jednak zacząć inwestować energię w kreowanie klubu, nie tylko trenowanie. Tego wymagały tamte czasy, nie było chwili do stracenia, bo przyszłość nie była pewna.

Czego nauczył nas ostatni mecz ZAKSY Kędzierzyn-Koźle? Siatkarze trafili do finału, bo w składzie mieli tak solidnego zawodnika, jak Wojciech Żaliński. Nie grał przez większość sezonu, ale w najważniejszym momencie zmienił losy spotkania. Na budowę teamu wpływa wiele czynników. Mieliśmy dobrą grupę, ale być może potrzebowaliśmy jednego skrzydłowego więcej? Mieliśmy problem z treningami, gdy nie byliśmy w pełnym składzie, zmienialiśmy hale. Nie było to łatwe dla drużyny.

To czas, by budować. Wiem, że Piotrek Gacek chce stworzyć coś ważnego w przyszłości. Nie będę trenerem Projektu Warszawa w kolejnym sezonie. Mimo to zdaję sobie sprawę z tego, że klub potrzebuje stabilności, bo do tej pory spotykały go tylko trudne sytuacje.

– Jaki jest powód zakończenia współpracy? Ciągłe zmiany w warszawskiej siatkówce?
– Współpraca z klubem po prostu się skończyła. W listopadzie zobaczyłem, że nie ma dla mnie miejsca w Warszawie. Zapytałem dwa, trzy razy co się dzieje, czy będzie możliwość, by dalej coś budować i pracować nad przyszłością klubu. Zrozumiałem od razu, że nie. Klub chciał iść w innym kierunku – to normalne.

Miałem szczęście, bo praca trenerów bywa trudna. Przekonali się o tym między inny szkoleniowcy PGE Skry Bełchatów czy Jastrzębskiego Węgla, których zwalniano po kilku potknięciach. Jestem spokojny i jest mi przykro, bo nie mogę pomóc klubowi ani odwdzięczyć się Klubowi Kibica za dobre traktowanie i wiarę, którą miał przez te lata. Przykro mi. Trudnym była też walka o miejsca dziewięć i dziesięć. Brzmiała bardziej jak kara. Jestem jednak wdzięczny, że zakończyliśmy sezon na Torwarze.

– Dołączy pan do Trefla Gdańsk w kolejnym sezonie?
– Nie chcę o tym mówić. Najpierw muszę podpis kontrakt, a nadal tego nie zrobiłem. Co więcej, będę mówił o kolejnym klubie, jak absolutnie wszystko będzie uzgodnione. Na ten moment moim celem jest zamknięcie mieszkania w Warszawie i zaangażowanie się w marketingowe eventy warszawskiego klubu. Uspokoiłem się, czekam na to, co przyniesie przyszłość.

Czytaj również:
Malwina Smarzek wyjedzie do Brazylii? Media: jest oferta od Osasco
Piotr Nowakowski żegna się z reprezentacją Polski siatkarzy: trochę mi to pomogło w przetrawieniu decyzji
Kolejne powołanie do reprezentacji Polski siatkarzy i "lawina". Kamil Semeniuk: gramy u siebie, będzie mi łatwiej

Kontuzja lidera polskiej kadry? Ujawniono powody

Czytaj też

Wilfredo Leon

Kontuzja lidera polskiej kadry? Ujawniono powody

Jeszcze więcej piłki siatkowej w TVP SPORT. Czym są Giganci Siatkówki?
(fot. TVP)
Jeszcze więcej piłki siatkowej w TVP SPORT. Czym są Giganci Siatkówki?

Zobacz też
Co za pech kadrowicza! Odnowiony uraz, gracz wydał komunikat
Bartosz Bednorz (fot. Getty)

Co za pech kadrowicza! Odnowiony uraz, gracz wydał komunikat

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Takiego weekendu potrzebował! Polak znów na fali wznoszącej
Aleksander Śliwka (w środku, fot. Getty)

Takiego weekendu potrzebował! Polak znów na fali wznoszącej

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Hity już w ćwierćfinale! Znane są pary play-off PlusLigi
(fot. PAP/Michał Meissner)

Hity już w ćwierćfinale! Znane są pary play-off PlusLigi

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Finał Ligi Mistrzów wzbudza kontrowersje. "Jest to trochę dziwne"
Jakub Popiwczak (fot. Getty Images)

Finał Ligi Mistrzów wzbudza kontrowersje. "Jest to trochę dziwne"

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Polskie kluby w finałach europejskich pucharów, ale... do interesu trzeba dopłacić
Marcelo Mendez i Tomasz Fornal (fot. PAP)

Polskie kluby w finałach europejskich pucharów, ale... do interesu trzeba dopłacić

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
24 marca 2025
23 marca 2025
22 marca 2025
Siatkówka

Steam Hemarpol Norwid Częstochowa

PGE GiEK Skra Bełchatów

21 marca 2025
20 marca 2025
Siatkówka

Barkom Każany Lwów

PSG Stal Nysa

17 marca 2025
Siatkówka

Trefl Gdańsk

Steam Hemarpol Norwid Częstochowa

16 marca 2025
15 marca 2025
14 marca 2025
Terminarz
28 marca 2025
Siatkówka

J. Węgiel

16:30

Steam Hemarpol Norwid Częstochowa

29 marca 2025
01 kwietnia 2025
Siatkówka

Steam Hemarpol Norwid Częstochowa

15:30

J. Węgiel

05 kwietnia 2025
Tabela
PlusLiga
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
8
Steam Hemarpol Norwid Częstochowa
Steam Hemarpol Norwid Częstochowa
30
1
46
11
30
-20
34
13
Barkom Każany Lwów
Barkom Każany Lwów
30
-27
26
14
30
-37
25
15
30
-48
15
Rozwiń
Najnowsze
Fatalna druga połowa Industrii w kluczowym meczu LM!
pilne
Fatalna druga połowa Industrii w kluczowym meczu LM!
| Piłka ręczna / Europejskie puchary 
Niesamowita walka w starciu Industrii z Fuechse (fot. PAP)
Największy wygrany powołań Grbicia... nie zapamiętał rozmowy. "Leciały łzy"
Mateusz Czunkiewicz zagra w kadrze (fot. PAP)
tylko u nas
Największy wygrany powołań Grbicia... nie zapamiętał rozmowy. "Leciały łzy"
fot. Facebook
Sara Kalisz
Zmora faworytek rozbiła Świątek. Bezprecedensowa seria!
Alexandra Eala (fot. Getty)
Zmora faworytek rozbiła Świątek. Bezprecedensowa seria!
| Tenis / WTA (kobiety) 
THL. Dominacja w drugim meczu finałowym. Cztery gole przewagi!
Hokeiści z Tychów podwyższyli prowadzenie w serii (fot. Getty)
THL. Dominacja w drugim meczu finałowym. Cztery gole przewagi!
| Hokej / Polska Hokej Liga 
MŚ: Polka z awansem do programu dowolnego
Jekaterina Kurakowa (fot. PAP/EPA)
MŚ: Polka z awansem do programu dowolnego
| Inne zimowe / Łyżwiarstwo 
Legia wybrała dyrektora sportowego. Wielki powrót!
Dariusz Mioduski (fot. PAP)
Legia wybrała dyrektora sportowego. Wielki powrót!
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Zaczyna się finał PŚ. O której rano w Planicy ostatnie kwalifikacje sezonu?
Relacja na żywo z treningów i kwalifikacji w Planicy w TVPSPORT.PL (fot. Getty Images)
Zaczyna się finał PŚ. O której rano w Planicy ostatnie kwalifikacje sezonu?
| Skoki narciarskie 
Do góry