| Piłka ręczna / Europejskie puchary
SL Benfica – gospodarz turnieju finałowego – będzie rywalem piłkarzy ręcznych Orlen Wisły Płock w półfinale Ligi Europejskiej. Losowanie par odbyło się w piątek w Wiedniu. W drugiej niemiecki SC Magdeburg powalczy z chorwackim Nexe Nasice.
– Losowanie poszło po naszej myśli. Teraz nie pozostaje nam nic innego, jak wygrać z Benfiką i z Magdeburgiem spotkać się w finale – mówi kapitan płockiej drużyny Michał Daszek.
Final4 Ligi Europejskiej odbędzie się po raz drugi w historii. Przed rokiem w gronie czterech najlepszych zespołów znalazły się trzy niemieckie ekipy i właśnie Wisła. Z tej czwórki tylko polskiej drużynie i broniącemu trofeum Magdeburgowi udało się powtórzyć sukces i ponownie awansować do decydującego etapu rozgrywek.
Daszek przewidział, że taki będzie układ półfinałów, bo w czwartek w rozmowie z PAP przyznał, że liczy na półfinałowe starcie z Benfiką oraz finał z faworyzowanym zespołem z Niemiec. W piątek rano okazało się, że Europejska Federacja Piłki Ręcznej (EHF) wybrała Lizbonę na miejsce turnieju, a w losowaniu spełniły się życzenia reprezentanta Polski.
Wszystko jasne! @SPRWisla zagra z gospodarzami turnieju w 1/2 @ehfel_official! pic.twitter.com/AilPNQz71Q
— PGNIG Superliga (@pgnigsuperliga) May 6, 2022
– Mówiłem przed losowaniem, że łatwiej będzie nam przygotować się pod zespół z Lizbony. Jego trenerem jest Chema Rodriguez, a jak wiadomo, znamy podstawy hiszpańskiej piłki ręcznej, bo to rodak naszego szkoleniowca Xaviego Sabate, co pomoże nam w lepszym rozpracowaniu przeciwnika. Styl gry Benfiki z pewnością jest podobny do naszego – ocenił Daszek.
Z punktu widzenia polskich kibiców i płockiego klubu najważniejsze, że Orlen Wisła i SC Magdeburg nie spotkają się w półfinale.
– Przed rokiem w pierwszym meczu byliśmy blisko wygranej, ulegliśmy tylko 29:30. Nie udało się, ale trochę tych sił zostawiliśmy na parkiecie i potem nie mieliśmy już argumentów w spotkaniu o trzecie miejsce z Rhein Neckar Loewen. Dlatego wiedziałem, że Magdeburg byłby najlepszy na finał i mam nadzieję, że to się spełni – dodał.
Mecze Final4 Ligi Europejskiej zaplanowane zostały na 28 i 29 maja. Nie wiadomo jednak, jak będą przebiegać przygotowania do tego turnieju polskiego zespołu.
Decyzją komisarza Superligi mecz ekstraklasy, który może zdecydować o mistrzostwie Polski między Wisłą i Łomżą Vive Kielce, został przesunięty z 14 na 24 maja. Płocczanie odwołali się od tej decyzji, bo praktycznie po ostatnim spotkaniu ligowym musieliby od razu lecieć do Lizbony i tam rozegrać, w tym samym tygodniu, dwa kolejne niezmiernie ważne pojedynki.
30 - 31
Paris Saint-Germain HB
26 - 35
Paris Saint-Germain HB
32 - 33
Fuechse Berlin
32 - 37
Dinamo Bukareszt
29 - 29
Aalborg Haandbold
31 - 24
OTP Bank-Pick Szeged
18:45
Dinamo Bukareszt
18:45
OTP Bank-Pick Szeged