| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Lech Poznań na dwie kolejki przed końcem sezonu jest liderem PKO Ekstraklasy. Kolejorz o dwa punkty wyprzedza Raków Częstochowa i ma wszystko w swoich rękach. Zdaniem legendy Lecha, Mirosława Okońskiego, zespół ze stolicy Wielkopolski dojrzał do zdobycia tytułu. – Po porażce w finale Pucharu Polski doszli do siebie błyskawicznie – powiedział w rozmowie z TVPSPORT.PL.
Adrian Janiuk, TVPSPORT.PL: – Lech ma autostradę do mistrzostwa. Dwa ostatnie mecze są tylko formalnością?
Mirosław Okoński (legenda Lecha Poznań): – Przestrzegam piłkarzy Lecha przed takim myśleniem. Jeżeli zawodnicy w ten sposób będą podchodzić do meczów z Wartą Poznań i Zagłębiem Lubin, to może się źle dla nich skończyć. Zostały jeszcze dwa mecze, które trzeba traktować jak finały. Jestem jednak spokojny o podejście graczy, bo trener Maciej Skorża nie dopuści do nawet najmniejszego rozprężenia w szeregach Lecha. Szkoleniowiec ma wielkie doświadczenie w tego typu sytuacjach, bo gra o tytuł to dla niego żadna nowość.
– Wierzy pan w jakieś "premie motywacyjne" ze strony kandydatów do mistrzostwa dla innych klubów?
– Nie wierzę w żadne układy. To nie te czasy, żeby ktoś się z kimś dogadywał. Wszystko rozstrzygnie się w uczciwej walce na boisku.
– Miał pan obawy o reakcję piłkarzy Lecha po przegranym finale Pucharu Polski z Rakowem?
– Rzadko miałem łzy w oczach po meczach, ale tym razem one się pojawiły. Przyznaję, że płakałem po tym finale. Jednak piłkarze nie mogą sobie na to pozwolić, bo czekał ich trudny wyjazd do Gliwic na starcie z Piastem. Wierzyłem w chłopaków i wiedziałem, że Lech zagra dobre zawody na wyjeździe. Przed meczem postawiłem wynik 2:1 dla Kolejorza i na szczęście ten scenariusz się spełnił. Doszli do siebie błyskawicznie i to pokazuje, że dojrzeli do zdobycia tytułu.
– Mimo nerwowej końcówki Lech wykazał się determinacją i nie było widać po piłkarzach, że ich pewność siebie została zachwiana.
– Lech zagrał świetnie. Piłkarze spokojnie rozgrywali piłkę od tyłu i cierpliwie czekali na swoje szanse. Przede wszystkim wykazali się boiskową mądrością, co w kluczowych momentach bywa trudne. Kolejorza nic nie sparaliżowało i dzięki temu mamy w Poznaniu lidera.
– Żałuje pan, że derby z Wartą nie odbędą się w Poznaniu przy Bułgarskiej?
– I to bardzo. Dziwię się, że pojawiły się głosy, które podważyły ten pomysł. To byłoby prawdziwe święto w Poznaniu. Gdyby to spotkanie odbyło się u nas w mieście na Stadionie Miejskim przy ponad 40 tysiącach kibiców, skorzystałaby na tym Warta. Lech złożył propozycję rywalom, że połowa zysków z biletów trafiłaby do Zielonych. Władze Warty przyznały, że to byłby dla nich wielki zastrzyk finansowy. Mecz w Grodzisku Wielkopolskim nie będzie miał klimatu wielkiego piłkarskiego święta.
– Jest pan zdziwiony słabą postawą Legii Warszawa w tym sezonie?
– Już każdy się przyzwyczaił, że oni w tym sezonie wyglądają bardzo słabo, ale byłem przekonany, że Legia nie spadnie. To drużyna, która ma indywidualności, które w decydującym momencie są w stanie ją "pociągnąć". Na pewno takimi zawodnikami są Josue Pesqueira i Paweł Wszołek. Warszawianie wpadli w ogromny dół, ale byłem przekonany, że się odbudują i unikną spadku. To byłoby nie do pomyślenia. Oglądałem ostatni mecz Legii z Górnikiem Zabrze i była to piękna, widowiskowa rywalizacja.
– Legia podniesie się w kolejnych latach?
– Sądzę, że tak. Oczywiście jestem kibicem Kolejorza, ale życzę Legii, żeby wróciła na właściwe tory. Spędziłem w Warszawie dwa lata swojej kariery i wspominam ten czas bardzo miło. Zdobyłem dwa Puchary Polski oraz poznałem wielu wspaniałych ludzi. Były trudne czasy, ale dzięki grze w Legii nie musiałem odbywać obowiązkowej wtedy dwuletniej służby wojskowej. Gdybym musiał iść do wojska, nie wiem, jakimi byłbym piłkarzem.
– Od nowego sezonu w Legii będzie pracował Kosta Runjaic. To właściwy ruch działaczy z Łazienkowskiej 3?
– W Legii popełniono wiele błędów, ale w zasadzie o wielu klubach z polskiej ligi można to powiedzieć. Osobiście uważam, że w Warszawie w przyszłym sezonie powinien pracować wciąż Aleksandar Vuković. Mam wrażenie, że ten trener jest idealnie skrojony do pracy w Legii. Przyjdzie natomiast Runjaic, któremu dziwie się, że opuści tak świetny zespół jak Pogoń. Zbudował od podstaw ekipę w Szczecinie, z którą mógł jeszcze wiele wygrać. Twierdzę, że "Vuko" powinien zostać i otrzymać wsparcie zarządu oraz fundusze na transfery. Z kolei trener Pogoni nie powinien ruszać się ze Szczecina. Częste zmiany trenerów nie wnoszą zbyt wiele dobrego.
– Kogo wskaże pan zawodnikiem sezonu w PKO Ekstraklasie?
– Joao Amarala. Nie wiem, jak trener Skorża mógł zostawić go na ławce w finale Pucharu Polski. Wszedł dopiero po przerwie. To dla mnie niezrozumiała decyzja. Ten piłkarz zrobił ogromny postęp od momentu, gdy pierwszy raz pojawił się na boisku w Poznaniu. Obserwuję go uważnie od samego początku i jestem pod wrażeniem. Miał gorsze chwile w naszym klubie, ale teraz jest nieoceniony. Jest przebojowy, nie boi się pojedynków jeden na jeden, a wręcz ciągle ich szuka. Lubię takich graczy, sam taki byłem. Na dodatek świetnie rozumie się z Mikaelem Ishakiem. Będę starał się o koszulkę Amarala. Jadę jutro do klubu i poproszę o jego trykot. Powieszę sobie w honorowym miejscu w domu.
✨ PIŁKARZ SEZONU ✨
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) May 9, 2022
��Amaral
��Grosicki
��Ishak
��Lopez
��Josuehttps://t.co/iei0Bm3fo2 pic.twitter.com/NTeKw8K1Pk
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1004 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.