Mistrzyni olimpijska z Pjongczangu (2018) na 3000 m Holenderka Carlijn Achtereekte zamieniła łyżwy i tor lodowy na rower i ściganie szosowe. 32-latka, która w Pekinie była siódma na tym dystansie, będzie jeździć zawodowo w kolarskiej grupie Jumbo-Visma.
Do tej pory robiła to amatorsko właśnie w tym zespole. – Skończyłam jeździć na łyżwach, ale nie skończyłam jeszcze z innym topowym sportem. Jestem ambitna i nie zamierzam jeździć tylko dla zabawy. To coś zupełnie nowego. Kolarstwo zawsze było moją pasją, więc czemu nie? Dostałam szansę i chcę spróbować – powiedziała Holenderka cytowana na stronie grupy Jumbo-Visma.
Jej złoto w Pjongczangu na 3000 m było sensacją, bowiem pokonała dwukrotną złotą medalistkę olimpijską na tym dystansie Ireen Wuest oraz bardziej znaną koleżankę Antoinette de Jong. Holenderka nie jest pierwszą przedstawicielką panczenów, która postanowiła spróbować sił właśnie w kolarstwie. Najpierw takiej zamiany dokonał pięciokrotny złoty medalista olimpijski z 1980 roku Amerykanin Eric Heiden (na dystansach od 500 m do 10 000 m), który wziął udział w słynnym wyścigu Tour de France w 1986 roku.