Kolejny podbój Ligi Mistrzów w wykonaniu Manchesteru City zakończył się fiaskiem. Drużyna prowadzona przez Pepa Guardiolę przegrała w dwumeczu z Realem Madryt 5:6. Działania hiszpańskiego szkoleniowca krytykuje Patrice Evra. Wicemistrz Europy z 2016 roku uważa, że Guardiola boi się mocnych osobowości w szatni.
Były piłkarz Manchesteru United i Juventusu nie jest, najłagodniej mówiąc, fanem Guardioli. Po rewanżowym spotkaniu City z Realem w pomeczowym studiu Prime Video skrytykował metody szkoleniowe Hiszpana.
– Mam dużo szacunku dla Guardioli, ale cieszę się, że nigdy nie miałem go jako trenera. Daje ci wszystkie wskazówki, ale jeśli nie robisz tego, co ci mówi, zdejmuje cię z boiska. Zrobił tak z Henrym w Barcelonie. Z pewnością jest świetnym trenerem, ale musisz uważać, gdy przekażesz swojemu zespołowi zbyt wiele informacji. Widzieliśmy go również na ławce przed meczem: wydawało mu się, że w jego głowie jest 20 osób. Jego mózg aż płonął. To niewiarygodne – mówił Evra.
Francuz znów uderzył w trenera City we włoskich mediach. Według Evry w drużynie z Manchesteru jest problem z przywództwem. – Manchester City potrzebuje liderów, ale Guardiola ich nie chce. On nie chce mocnych osobowości, bo to on jest liderem. Zrobił to w Barcelonie, teraz też buduje swój zespół, aby kontrolować wszystkich. Kiedy coś idzie nie tak, zawsze on decyduje – przyznał Evra, który także porównał klub Guardioli z Paris Saint Germain.
Patrice Evra: "Manchester City needs leaders but [Pep] Guardiola doesn't want leaders. He doesn't want personality. He's the leader. That's why when they're in trouble they don't want to step up. He builds teams like that, he can't coach people with personality." pic.twitter.com/UfJK5fXGXc
— Football España (@footballespana_) May 10, 2022
Utter nonsense. https://t.co/fQvyNm17Tl
— Gary Lineker 💙💛 (@GaryLineker) May 10, 2022