| Piłka ręczna / ORLEN Superliga
Superliga sp. z o.o. poinformowała w środę o powiększeniu PGNiG Superligi kobiet do 10 drużyn. Zmiany czekają też rozgrywki piłkarzy ręcznych – w PGNiG Superlidze ma dojść do powrotu play-offów. Według informacji TVPSPORT.PL, stanie się tak w sezonie 2023/24.
O wszystkim poinformował prezes zarządzającej rozgrywkami mężczyzn i kobiet Superligi sp. z o.o. Piotr Należyty. – W lidze męskiej chcemy zdecydowanie powrócić do play-offów. Rozmawiamy w tym momencie z klubami na temat kształtu rozgrywek. Do zmian nie dojdzie jeszcze w następnym sezonie, ale zdecydowanie będziemy chcieli powrócić do fazy play-off – przekazał.
Obecnie rywalizacja w rozgrywkach PGNiG Superligi toczy się w formacie każdy z każdym. 14 uczestniczących w zmaganiach klubów rozgrywa w sumie po 26 spotkań – po dwa z każdym zespołem. Mistrzem Polski zostaje drużyna, która uzbiera najwięcej punktów. To system funkcjonujący tylko w kilku ligach Europy – tak grają choćby w niemieckiej Bundeslidze, francuskiej Lidl Starligue czy hiszpańskiej Lidze Sacyr ASOBAL. W Polsce powrócono do niego po długiej przerwie w 2020 roku.
Były już prezes Superligi sp. z o.o. Marek Janicki, dziś dyrektor Biura ZPRP, podkreślał wtedy w rozmowie z TVPSPORT.PL, że to system najbardziej sprawiedliwy, bo wymaga regularnej gry przez cały sezon. Oponenci odpowiadali, że nie jest jednak tak atrakcyjny jak bardziej nieprzewidywalne play-offy, gdzie wszystko może rozstrzygnąć się w dwóch meczach.
POLECAMY: Reorganizacja rozgrywek w Polsce. Powstanie nowa liga piłki ręcznej
Powrót do play-offów w PGNiG Superlidze jest już przesądzony i według informacji TVPSPORT.PL dojdzie do niego w sezonie 2023/24. To, jaki będzie ich dokładny format – dla przykładu czy mistrza Polski wyłoni dwumecz czy może rywalizacja toczyć się będzie do trzech zwycięstw – nie jest jeszcze postanowione.
Należyty przyznał też, że rozważany, choć na ten moment zdecydowanie mniej prawdopodobny, jest powrót play-offów również w rozgrywkach PGNiG Superligi kobiet. – W lidze żeńskiej dopiero będziemy również rozmawiali z klubami na temat preferowanego kształtu ligi. Dołączenie fazy play-off czy stworzenie formatu rozgrywek z fazą play-off są jednak jak najbardziej brane pod uwagę – dodał.
POLECAMY: Kamil Syprzak w życiowej formie. "Zrobiłem sportowy rachunek sumienia"
Następne