{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Bundesliga. Media: Robert Lewandowski dogadany z FC Barcelona! Czas na kluby
Saga transferowa z udziałem Roberta Lewandowskiego zdaje się dobiegać końca. Zdaniem niemieckich mediów kapitan reprezentacji Polski ustalił już warunki kontraktu z FC Barcelona. Pozostaje tylko czekać na to, aż Bayern Monachium wyrazi zgodę na transfer.
O to może być jednak niełatwo. Prezydent klubu, Herbert Hainer, zakomunikował jasno, że Lewandowski wypełni obowiązującą go umowę z Bayernem do końca. W takim przypadku Monachium mógłby opuścić dopiero za rok – mając 35 lat.
Zgodnie z informacjami TVPSPORT.PL piłkarz i jego otoczenie naciskają jednak na szybsze rozstanie. Na tym samym powinno zależeć zresztą samemu Bayernowi. Sprzedając Lewandowskiego w tym oknie transferowym, klub może zarobić za niego blisko czterdzieści milionów euro. Przetrzymując go do końca kontraktu, nie zobaczy nawet eurocenta z tytułu sprzedaży.
Umowa Lewandowskiego wygasa bowiem w czerwcu 2023 roku. Oznacza to, że w już w styczniu polski napastnik mógłby ustalić warunki z nowym klubem, a latem przenieść się do niego za darmo. I choć taki scenariusz wygląda nie najgorzej dla samego piłkarza, to ma jeden ogromny mankament.
Lewandowski straciłby cały sezon. Zamiast ogrywać się w barwach nowej drużyny, kisiłby się w Monachium. Zmieniłaby się też jego pozycja negocjacyjna. Jako 35-letni zawodnik mógłby zapomnieć o trzyletniej umowie.
A taką właśnie zaoferowała mu FC Barcelona. Zdaniem sport1.de agent Lewandowskiego, Pini Zahavi, jest już po słowie z Joanem Laportą. Sam piłkarz ma być też zadowolony z ustalonych warunków i potencjalnych zarobków.
Problemem wciąż pozostaje kwota odstępnego. FC Barcelona robi wszystko, by wysupłać wspomniane czterdzieści milionów euro. Trudna sytuacja finansowa klubu nie ułatwia rozmów z Bayernem. Laporta zarzeka się jednak, że pieniądze będą już za moment. Gdy tylko uda się podpisać nowe umowy kontraktowe i sprzedać kilku graczy.
Jeśli jego słowa okażą się prawdą, a Bayern odpuści chęć przetrzymywania Lewandowskiego przez kolejny rok, to ten już wkrótce przeniesie się na Camp Nou. Jego kontrakt jest już bowiem gotowa do podpisu.