{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Los Krzysztofa Piątka przesądzony? Tak twierdzą włoskie media

Krzysztof Piątek po transferze do Fiorentiny szybko wrócił na właściwe tory, ale ostatnie tygodnie są dla niego rozczarowujące. Polski napastnik zdecydowanie częściej przesiaduje na ławce rezerwowych, niż pojawia się na boisku. "Corriere dello Sport" jest zdania, że włoski klub nie zdecyduje się wykupić Piątka z Herthy BSC po zakończeniu sezonu.
Niemieckie media wskazują winnego. To przez niego ma odejść "Lewy"
Napastnik reprezentacji Polski po tym jak dołączył do klubu z Florencji, błyskawicznie zaprezentował swoje umiejętności strzeleckie. Zdobył trzy bramki w dwóch meczach Pucharu Włoch, a trzy kolejne trafienia dołożył w Serie A. Ostatnio przechodzi jednak gorsze chwile w ekipie Violi. Ostatniego gola strzelił ponad miesiąc temu i na dodatek stracił miejsce w podstawowym składzie.
Hertha ustaliła kwotę, z którą Fiorentina może wykupić niespełna 27-letniego napastnika. Wynosi ona 15 milionów euro i jeszcze miesiąc temu wiele wskazywało na to, że Włosi skorzystają z tej możliwości. Teraz sytuacja jest zupełnie inna. Media na Półwyspie Apenińskim twierdzą, że klub ze stolicy Toskanii nie zdecyduje się na wykupienie Piątka. Co prawda, "Corriere dello Sport" informuje, że ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła, ale odejście Polaka jest wielce prawdopodobne.
Aktualnie trener Violi – Vincenzo Italiano stawia na brazylijskiego napastnika Arthura Cabrala, który został sprowadzony zimą po odejściu Dusana Vlahovicia. Za 24-latka zapłacono FC Basel 14 mln euro.
Piątek do Fiorentiny dołączył 8 stycznia i od tamtej pory rozegrał w jej barwach 16 meczów i strzelił sześć goli. Fachowy serwis transfermarkt.de wycenia 22-krotnego reprezentanta Polski na 12 mln euro.