| Koszykówka / Rozgrywki ligowe

Mirosław Łopatka przed finałami PLK: we Wrocławiu wrócił wspomnień czar [WYWIAD]

Aleksander Dziewa ze Śląska Wrocław (fot. PAP/Adam Warżawa)
Aleksander Dziewa ze Śląska Wrocław (fot. PAP/Adam Warżawa)

Poszedłem na mecz we Wrocławiu i zobaczyłem ludzi, którzy wrócili po latach, przychodząc z rodzinami. Tegoroczne finały rodzą szansę na rozwój koszykówki w obu miastach – zauważa Mirosław Łopatka w rozmowie z TVPSPORT.PL. Były center to postać łącząca Śląsk i Legię, które zagrają o złoto Polskiej Ligi Koszykówki.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Jest pan w niezbyt licznym gronie koszykarzy, którzy grali zarówno w Śląsku, jak i Legii. Do Warszawy trafił pan w 2000 roku. Sezon skończyliście na dziewiątym miejscu

Mirosław Łopatka (reprezentant kraju, czterokrotny mistrz Polski ze Śląskiem): – W końcówce przegraliśmy kilka meczów, gdy już byliśmy niemal pewni play-off. Grało wówczas wielu wychowanków, chłopaków z Warszawy, spośród przyjezdnych byliśmy tylko ja i Tomasz Rospara. Grę prowadził doświadczony Wojtek Królik. Może brakowało nam tylko lepszych obcokrajowców. Trochę dziś szkoda, że nie weszliśmy wtedy do ósemki.

Przeniósł się pan wówczas z żyjącego basketem Wrocławia do Warszawy. Jak koszykówka była wówczas odbierana w stolicy?
– "Halkę" na Bemowie odwiedzali tak zwani "obserwatorzy" oraz kibice piłkarscy, którzy robili fajną atmosferę. Oczywiście, obiekt nie był pojemny. To było trochę raczkowanie koszykówki w Warszawie. Polonia też wówczas grała w Ekstraklasie, występowała na Torwarze. Stolica wracała do tych rozgrywek, w ogóle do poważniejszego basketu.

Po ponad 20 latach Legia dalej gra w "halce" na Bemowie, która służy jej graczom, ale mieści nieco ponad 1400 widzów...
– Wolałbym skupić się na możliwościach, jakie niesie ten finał. Dwa duże ośrodki, w których jest szansa na rozwój. W Warszawie są na pewno perspektywy, również pod względem sponsorskim. Nawet, jeśli drużyna nie wygrałaby, to srebro będzie niewątpliwym sukcesem.

Rok 1998. Mirosław Łopatka w rywalizacji z Pekaesem Pruszków (fot. PAP/Przemek Wierzchowski)
Rok 1998. Mirosław Łopatka w rywalizacji z Pekaesem Pruszków (fot. PAP/Przemek Wierzchowski)
Klub zrezygnował z gry w finałach po śmierci kapitana

Czytaj też

Dawid Bręk miał 32 lata... (fot.400mm.pl).

Klub zrezygnował z gry w finałach po śmierci kapitana

Co będzie kluczowe w finałach 2022?
– Wiele będzie zależało od sytuacji zdrowotnej i kondycyjnej Śląska. Wrocławianie zagrali pięć meczów z silnym fizycznie Zastalem, potem pięć trudnych spotkań ze Słupskiem. Legia łatwo ograła Ostrów, poradziła sobie z Anwilem. W teorii teraz drużyny może czekać siedem spotkań. Forma fizyczna zdaje się niezwykle ważna.

Podobnie jak dyspozycja lidera Śląska – Travisa Trice'a. W Strefie Chanasa na YouTube Radosław Hyży mówił, że wspólnie oglądaliście jeden z meczów i doszliście do wniosku, że z takim rozgrywającym możecie wracać na parkiet.
– Ha, ha! Robi dużą robotę! Kilka meczów pokazało, że absorbuje obronę, znajduje graczy pod koszem. Śląsk trafił z tym graczem. Pytanie, jak to wszystko ułoży się w finałach. Legia ma trzech fajnych Amerykanów. Bardzo wiele powie nam otwarcie rywalizacji.

Trice "zaniemógł" w spotkaniach, które z bliska obserwował jego ojciec. Odwiedziny mogły mieć wpływ na dyspozycję?
– Nie sądzę. To raczej nabita kibicami hala Orbita i presja wewnątrz zespołu. Śląsk bardzo chciał skończyć serię. Po pierwszej porażce 63 punktami, szedłem na drugi mecz czując, że szanse Śląska wzrosną dopiero w Słupsku, gdzie to Czarni będą "musieli". Gdy czasem bardzo się chce, to wychodzi tak... jak wyszło.

Klub zrezygnował z gry w finałach po śmierci kapitana

Czytaj też

Dawid Bręk miał 32 lata... (fot.400mm.pl).

Klub zrezygnował z gry w finałach po śmierci kapitana

W półfinałach goście wygrali siedem z ośmiu meczów. W naszej lidze istnieje przewaga... cudzego parkietu!? 

– Pamiętajmy, że Śląsk u siebie wybronił się w pierwszej rundzie we własnej hali, ale... rzeczywiście okazuje się, że drużyny nie mają na tyle silnej głowy. Czarni po czterech meczach wydawali się mocniejsi, więc inaczej, niż psychiką nie umiem uzasadnić ich porażki w Słupsku.

W piątym meczu z Czarnymi swój moment miał Aleksander Dziewa. Jak duża będzie jego rola w finałach?
– Legia wygrywa obwodem, szczególnie Amerykanami i Koszarkiem. Pod koszem nie jest aż tak mocna. Zobaczymy, jak Dziewa wykorzysta przewagę. U rywali w obronie gra dobrze spisujący się Kemp. Pytanie, na ile Śląsk będzie w stanie wygrać zbiórkę. Olek na pewno będzie bardzo ważny, bo jednak ofensywa Śląska poza Trice'em jest trochę ograniczona. Wypadł Karolak, który byłby ważną postacią, jest Justice, lecz gra jednak z różną skutecznością.

Dobrą formę trzyma za to po stronie Legii Łukasz Koszarek. Dlaczego w wieku 38 lat wciąż z powodzeniem radzi sobie na parkietach?
– Uważam, że trafił z otoczeniem. Ma dobrych amerykańskich graczy na obwodzie, dobrego podkoszowego. On umie spiąć to w całość – spokojem, doświadczeniem. Do tego jest dobrym strzelcem.

Wielki trener wraca do Polski. Przejął swój były klub

Czytaj też

Żan Tabak wraca do Polski (fot. Getty).

Wielki trener wraca do Polski. Przejął swój były klub

Ile meczów potrwa finałowa rywalizacja?
– Powiem panu... po pierwszym spotkaniu! Dziś naprawdę trudno to oceniać. Kluczowe będzie przygotowanie fizyczne Śląska oraz to, czy Legia nie zardzewiała trochę po półfinałach.

Śląsk zagra o 18. mistrzostwo. Cztery wywalczył z panem w składzie. Któreś zasługuje na wyróżnienie?
– Dobrze pamiętam pierwsze, jeszcze z trenerem Konieckim. Byliśmy "underdogiem" po czwartym miejscu w sezonie zasadniczym. W play-off staliśmy się nie do pokonania, wygrywając nieco szczęśliwie 2 punktami mecz we Włocławku. Kolejny tytuł, już z Andrejem Urlepem też uważam za szczególny. Nowy szkoleniowiec, sporo zmian, gra w pucharach, a do tego również nie startowaliśmy z pierwszego miejsca.

We Wrocławiu czuć wzrost zainteresowania basketem?
– Wrócił wspomnień czar. Ludzie zaczęli interesować się Śląskiem, meczami. Hala Ludowa będzie wyprzedana. Poszedłem na mecz i zobaczyłem ludzi, którzy wrócili po latach, przychodząc z rodzinami. W gorszych czasach zainteresowanie zmalało, a teraz mamy we Wrocławiu fajny bodziec do rozwoju, aby zbudować coś więcej. Podobnie wygląda to w przypadku Legii.

Mirosław Łopatka – czterokrotny mistrz Polski ze Śląskiem (1996, 1998, 1999, 2000). Mierzący 213 centymetrów środkowy przez dekadę był powoływany do reprezentacji Polski (1996-2006). Syn Mieczysława, króla strzelców koszykarskich mistrzostw świata.

Wielki trener wraca do Polski. Przejął swój były klub

Czytaj też

Żan Tabak wraca do Polski (fot. Getty).

Wielki trener wraca do Polski. Przejął swój były klub

Zobacz też
Mistrzowie Polski znów apelują. Marzą o nowej hali
Legia Warszawa została koszykarskim mistrzem Polski (fot. PAP).

Mistrzowie Polski znów apelują. Marzą o nowej hali

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Nowy mistrz Polski. Pierwszy raz od 56 lat!
Kameron McGusty i Michał Krasuski (fot. PAP)

Nowy mistrz Polski. Pierwszy raz od 56 lat!

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Kto sięgnie po mistrzostwo? O wszystkim zadecyduje jeden mecz
Radość Legii Warszawa po szóstym finałowym meczu (fot. PAP).

Kto sięgnie po mistrzostwo? O wszystkim zadecyduje jeden mecz

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Powalczą o historyczny tytuł. Prezes apeluje do... sędziów
Drużyna z Lublina nie była zadowolona z pracy sędziów (fot. PAP).

Powalczą o historyczny tytuł. Prezes apeluje do... sędziów

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Będzie siódmy mecz w finale Orlen Basket Ligi!
Start i Legia zagrają w siódmym, decydującym meczu finałów (fot. PAP)

Będzie siódmy mecz w finale Orlen Basket Ligi!

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Są blisko historycznego tytułu. Mogą tego dokonać w piątek
Kibice z Lublina mogą doczekać się mistrzostwa Polski w koszykówce (fot. PAP).

Są blisko historycznego tytułu. Mogą tego dokonać w piątek

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Do mistrzostwa jeden krok. Start blisko tytułu
(fot. PAP)

Do mistrzostwa jeden krok. Start blisko tytułu

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Duże wzmocnienie Arki Gdynia. Sprowadziła doświadczonego zawodnika
Kamil Łączyński (fot. Getty)

Duże wzmocnienie Arki Gdynia. Sprowadziła doświadczonego zawodnika

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Koszykarze Śląska Wrocław mają nowego trenera
Ainars Bagatskis (fot. Getty Images)

Koszykarze Śląska Wrocław mają nowego trenera

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Remis w finałowej serii! Gigantyczne emocje w Warszawie
Kameron McGusty (fot. PAP/

Remis w finałowej serii! Gigantyczne emocje w Warszawie

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Polecane
Najnowsze
Ważna decyzja w Barcelonie. Dzięki niej zarobi miliony
nowe
Ważna decyzja w Barcelonie. Dzięki niej zarobi miliony
| Piłka nożna / Hiszpania 
Ansu Fati i Lamine Yamal (fot. Getty)
Bezpieczni nad wodą. Rady od ratowników i żeglarzy [WIDEO]
fot. TVP
Bezpieczni nad wodą. Rady od ratowników i żeglarzy [WIDEO]
| Inne 
Ruszyły przygotowania do letniej Uniwersjady
Polskie siatkarki i siatkarze niedługo wystąpią w letniej Uniwersjadzie w Niemczech (fot. inf. prasowa)
Ruszyły przygotowania do letniej Uniwersjady
| Inne / Sport akademicki 
40 lat Nico Rosberga. Z Kubicą po drodze...
Nico Rosberg (fot. Getty)
40 lat Nico Rosberga. Z Kubicą po drodze...
| Czytelnia VIP 
Trzeci Polak w Interze? Możliwa transferowa wymiana
Reprezentanci Polski (fot. Getty)
Trzeci Polak w Interze? Możliwa transferowa wymiana
| Piłka nożna / Włochy 
Świątek wróci do top 5 rankingu! A to może nie być koniec
Iga Świątek (fot. Getty Images)
Świątek wróci do top 5 rankingu! A to może nie być koniec
| Tenis / WTA (kobiety) 
"Wylewamy litry potu i litry kasy". Polka powalczy o MŚ w Ironmanie [WYWIAD]
Aleksandra Kieda weźmie udział w MŚ w Ironmanie
polecamy
"Wylewamy litry potu i litry kasy". Polka powalczy o MŚ w Ironmanie [WYWIAD]
Robert Bońkowski
Robert Bońkowski
Do góry