W środę 18 maja na Estadio Ramon Sanchez Pizjuan w Sewilli w finale Ligi Europy, Eintracht Frankfurt zmierzy się z Rangers FC. Były napastnik niemieckiej drużyny – Paweł Kryszałowicz w rozmowie z TVPSPORT.PL wskazał, kto jego zdaniem jest faworytem tej rywalizacji. – Oba zespoły wydają się być dość wyrównane, ale Eintracht ma pewną przewagę – uważa. Relacja "na żywo" od 21:00 w TVPSPORT.PL i aplikacji mobilnej.
Mimo że Eintracht Frankfurt nie należy do czołówki Bundesligi, nie przeszkodziło mu to w zawojowaniu Europy. Tak należy określić wyczyny niemieckiej drużyny, która w tym sezonie Ligi Europy jest absolutną rewelacją. Zespół prowadzony przez trenera Olivera Glasnera w dotychczasowych dwunastu meczach Ligi Europy, nie poniósł żadnej porażki.
– Świetne występy w Lidze Europy odbiły się na grze w Bundeslidze. Eintracht zajął dopiero 11. miejsce w lidze i jedyną szansą na grę w europejskich pucharach w przyszłym sezonie jest zwycięstwo w finale Ligi Europy – przypomniał Kryszałowicz.
Były napastnik reprezentacji Polski, który w Eintrachcie grał w latach 2001-03, jest za to pod wrażeniem postawy ekipy z Frankfurtu nad Menem na arenie europejskiej.
– Zespoły, które Eintracht wyeliminował w drodze do finału to uznane, a wręcz klasowe marki. Widać, że w pewnym momencie sezonu wyraźnie postawili na grę w tych rozgrywkach i to im się opłaciło. Finał europejskich pucharów to wielka sprawa dla klubu i kibiców – stwierdził niespełna 48-latek.
Nasz rozmówca przyznał, że jego były klub zaskakująco dobrze spisał się w meczach fazy pucharowej Ligi Europy. Eintracht wyeliminował wyżej notowanych rywali: Real Betis, Barcelonę oraz West Ham United.
– Nie spodziewałem się, że Eintracht będzie w stanie grać z takim powodzeniem w Europie. W Bundeslidze często zdarzało się, że przegrywali ze słabszymi od siebie, a grając w Lidze Europy nie przegrali żadnego spotkania, to niesamowite osiągnięcie. Tym bardziej, że po wyjściu z grupowy mieli niezwykle silnych rywali. Bo to takich należą Betis, West Ham, a już zwłaszcza Barcelona. Są to bez wątpienia czołowe drużyny w dwóch najlepszych ligach na Starym Kontynencie – zachwycał się Kryszałowicz.
33-krotny reprezentant Polski w rozmowie z TVPSPORT.PL, pokusił się o wskazanie faworyta środowego finału Ligi Europy.
– Oba zespoły wydają się być dość wyrównane, ale Eintracht ma pewną przewagę. Na co dzień występuje w o wiele silniejszej lidze. Mój były klub praktycznie, co tydzień gra przeciwko silnym zespołom w lidze. Z Rangersami sprawa wygląda inaczej. W Szkocji w zasadzie tylko dwie drużyny walczą o mistrzostwo, które w tym sezonie Rangersi przegrali z Celticem. Dlatego lekkim faworytem jest Eintracht, ale zespół z Glasgow udowodnił już w Lidze Europy, że potrafi skutecznie rywalizować z teoretycznie mocniejszymi od siebie. Fakt, że wyeliminowali dwa niezwykle mocne niemieckie zespoły – Borussię Dortmund i RB Lipsk, zasługuje na wielkie słowa uznania. To może również świadczyć o tym, że Szkoci mają pewnego rodzaju patent na Niemców w tych rozgrywkach. Jednak mam nadzieję, że zasada do trzech razy sztuka, sprawdzi się i tym razem to niemiecki zespół okaże się lepszy od Rangerów. Całym sercem jestem za Eintrachtem – zaznaczył były piłkarz pochodzący ze Słupska.
Uczestnik mistrzostw świata z 2002 roku zwrócił również uwagę na inny bardzo istotny fakt, jeśli chodzi o rywalizację Eintrachtu z Rangers FC. – Równie ważne może okazać się to, że Rangersi mają więcej meczów "w nogach" w tym sezonie. W samej Lidze Europy rozegrali o dwa spotkania więcej niż Eintracht. Do tego liga i krajowe puchary – zauważył strzelec gola na MŚ w Korei i Japonii w meczu przeciwko USA (3:1).
1 stycznia 2001 roku Eintracht zapłacił za Kryszałowicza Amice Wronki 1,4 mln euro. Nasz napastnik rozegrał w niemiecki zespole 75 meczów i strzelił 25 goli. Ponadto "Kryszał" 15-krotnie asystował. Po latach nadal czuje przywiązanie do Orłów.
– Dwa razy już w tym sezonie grali w Hiszpanii i sobie poradzili, choć byli skazywani na pożarcie. Może tamtejszy klimat piłkarzom Eintrachtu szczególnie odpowiada – zastanawiał się z uśmiechem nasz rozmówca i dodał: – Do Sewilli się nie wybieram, ale bywam na meczach, jeśli mój były klub gra w Berlinie. Zawsze, gdy poproszę o bilety, klub mi je sprezentuje. Do Frankfurtu jest jednak dość daleko i obowiązki zawodowe rzadko pozwalają mi się udać na mecz do tego miasta. Chciałem jechać na spotkanie z Barceloną, ale było 400 tysięcy chętnych, więc nie dostałby czterech biletów, bo tyle początkowo chciałem. Obiecano przekazać mi dwa, ale stwierdziłem, że tym razem odpuszczę – opowiadał zdobywca dziesięciu bramek dla reprezentacji Polski.
Przez większą części swojej przygody z Eintrachtem, Kryszałowicz był jego czołową postacią. – Spędziłem tam dwa i pół roku, które miło wspominam i chciałbym, żeby piłkarze z Frankfurtu wygrali w finale. Wtedy być może będę mógł wybrać się na mecze Ligi Mistrzów do Niemiec – zakończył pełen nadziei uznany napastnik.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.