Od lat panuje zasada, że organizatorzy turniejów Ligi Narodów oferują przyjęcie ekip w konkretnej liczbie. W tym roku pobyt dwudziestu osób jest na koszt gospodarza. Jeśli ludzi jest więcej, resztę pokrywa federacja, która wysyła zespół – mówi o realiach organizacji wyjazdów na Ligę Narodów siatkarzy i siatkarek Hubert Tomaszewski, dyrektor zespołu ds. seniorskich kadr narodowych w Polskim Związku Piłki Siatkowej.
Sara Kalisz, TVPSPORT.PL: – O ile trudniej jest zorganizować nadchodzące półtora miesiąca dla reprezentacji Polski siatkarzy i siatkarek, niż organizowało się rozgrywki Ligi Narodów w "bańce" w Rimini rok temu?
Hubert Tomaszewski: – Wydaje mi się, że jest to trudniejsze przede wszystkim z powodu kwestii logistycznych i mnogości podróży. W 2021 roku VNL kobiet i mężczyzn odbyły się w jednej lokalizacji. Było to podyktowane względami covidowymi. W tym roku rozgrywki są rozsiane po świecie, co wymaga większej logistyki w kwestii lotów i organizacji, tak aby rozwiązania były jak najbardziej korzystne dla zespołów.
– Kanada, Filipiny, USA. Jakimi zasadami kierujecie się przy organizacji tych wyjazdów?
– Staramy się jak najlepiej sprostać oczekiwaniom – w szczególności dotyczącym jak najlepszych miejsc w samolocie. Maszyny dysponują klasami – biznes, ekonomiczną i premium economy. Loty w tym roku będą kosztowne ze względu na to, że dotyczą różnych kontynentów. Grupy, które wyjeżdżają, liczą zazwyczaj nieco ponad dwadzieścia osób, więc jednostkowy koszt podróży jest dość wysoki. Trzeba też pamiętać, że nie wszystkie linie oferują klasę pośrednią albo wszystkie klasy.
Patrzymy również na czas przelotu. Jeśli mamy rejsy łączone, staramy się tak to dobrać, by lot nie był za długi, i by czas oczekiwania nie stał się zbyt wymagający dla ekipy. Robimy wszystko, by umożliwić przetransportowanie grupy z lotniska do hotelu w rozsądnej godzinie. Niestety, bardzo trudno dostać się do Kanady czy USA, tak, by było to wygodne. W przypadku Stanów Zjednoczonych są dwie przesiadki. Zespół poleci przez Amsterdam do Atlanty, a następnie do Shreveport Regional Airport, czyli lotniska, które zostało wskazane przez organizatora jako port docelowy. Jeśli chodzi o Ottawę, to drużyna też nie leci bezpośrednio. Lot będzie z przesiadką.
– Ceny biletów zwalają z nóg?
– Można to wytłumaczyć na podstawie biletu dla członka ekipy reprezentacji żeńskiej, który podróżuje ze Stanów Zjednoczonych na Filipiny. Grupa nie leci tam bezpośrednio, ponieważ planowany jest obóz w Korei Południowej między dwoma tygodniami Ligi Narodów. Nawet gdyby nie było tego zgrupowania, to prawdopodobnie i tak korzystalibyśmy z portu przesiadkowego w Seulu. W tym przypadku bilet w klasie ekonomicznej jest praktycznie tak samo drogi, jak bilet na innej trasie europejskiej lub na bliski wschód w klasie biznes. To było duże zaskoczenie.
– Jak wygląda baza noclegowa? Kto za to płaci?
– Od lat panuje zasada, że organizatorzy turniejów Ligi Narodów oferują przyjęcie ekip w konkretnej liczbie. W tym roku pobyt dwudziestu osób jest na koszt gospodarza. Jeśli ludzi jest więcej, resztę pokrywa federacja, która wysyła zespół. FIVB określa wartość stawki dziennej dla osób dodatkowych, by była zbliżona dla wszystkich państw. Jest ona dość wysoka, ale przypomnijmy, że obejmuje więcej niż booking hotelu, bo pełne wyżywienie, czyli trzy posiłki, przejazdy, akredytację.
– Dieta wyjazdowa, dniówka. Ile ona wynosi?
– Związek oferuje ją za pracę siatkarzy w czasie reprezentacyjnym. Jest to ekwiwalent finansowy za bycie z kadrą. Daje się ją mimo że zapewniamy zakwaterowanie, wyżywienie i przejazdy. To naturalne, że siatkarze ponoszą dodatkowe koszty funkcjonowania poza domem. W końcu nawet kawę czy ciastko, które przygotowaliby u siebie, kupują w kawiarniach, a to jest koszt. Ile wynosi dniówka? Nie chciałbym dziś mówić, ponieważ są to sumy, które ustala zarząd PZPS. Różnią się one rok do roku, bo przy ich wyznaczaniu brane są pod uwagę kwestie ogólnobudżetowe czy też inflacyjne.
– W tym roku jesteście gotowi na dużą rotację zawodników na poszczególnych turniejach wchodzących w skład Ligi Narodów, czy też kadry będą raczej w stałych zestawieniach?
– Trenerzy będą dążyć do pewnej rotacji zawodników. Jest to związane z chęcią oceny ich możliwości sportowych po sezonie ligowym, a przed mistrzostwami świata. W związku z tym, że obie kadry rozpoczęły pracę dopiero w maju, szkoleniowcy nie zadeklarowali jeszcze ostatecznie, jaką liczbę zawodników wymienią. Wiemy – jeśli chodzi o reprezentację męską – że część siatkarzy jest jeszcze w treningu klubowym. Trener Grbić dopiero będzie myślał o roszadach.
Serb ma łatwiej, bo zamierza każdorazowo z turniejów wracać do Polski. Jeśli chodzi o Stefano Lavariniego, planuje zgrupowanie w Seulu ze względu na uciążliwy przelot na Filipiny, ale nie wyklucza także rotacji w ciągu tych trzech tygodni.
– W zeszłym roku reprezentacja Polski siatkarzy miała w Rimini udogodnienie względem innych kadr w postaci siłowni. Co w tym roku dodatkowego zabiera ze sobą grupa na czas Ligi Narodów?
– W zeszłym roku organizacja VNL w Rimini narzuciła ograniczenia korzystania z siłowni. Po naciskach ze strony zespołów, FIVB stworzyło dodatkowe obiekty przylegające do boisk, jednak można było z nich korzystać wyłącznie w tym samym czasie, co trening halowy. Jak wiemy, szkoleniowcy często życzą sobie, by przykładowo siłownia była rano, a ćwiczenia stricte siatkarskie po południu. Tym samym organizatorzy nie do końca spełnili oczekiwania trenera Heynena. PZPS wynajął więc mobilną siłownię. Została ona umieszczona przy hotelu w Rimini. Trener wraz z kierownikiem zespołu wynegocjowali zgodę na rozłożenie jej, ale nie z organizatorami, a z hotelem.
– A jak jest w tym roku?
- W tym roku nie będzie takiej konieczności. Po pierwsze latamy w różne lokalizacje. Po drugie, restrykcje covidowe są mniejsze. Wszyscy będziemy przetestowani, Na pewno oprócz drukarek dla statystyka, komputerów, kamer, weźmiemy sprzęt podstawowy – gumy, rollery, piłki do rozluźniania mięśni czy pakiet bagażu fizjoterapeutycznego – suplementy, odżywki czy urządzenia do rehabilitacji.
– Jak często zawodnicy będą testowani?
– Organizator nałożył obowiązek niezależnie od kryteriów w różnych państwach, wykonania testów PCR na obecność covid na przynajmniej 72 godziny przed pierwszą podróżą. Spodziewamy się, że będzie to obowiązywać na każdym turniejowym etapie.
Czytaj również:
– ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wygrała PlusLigę i jest w finale Ligi Mistrzów. Gheorghe Cretu odchodzi. Dlaczego?
– Wilfredo Leon ma problemy zdrowotne. Co z Ligą Narodów?
– PlusLiga poszerzona, gracze krytykują zmiany. Jakub Malke, menedżer siatkarski, o roszadach
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.