PKO Ekstraklasa. Radomiak straci Karola Angielskiego? "Ma mnóstwo ofert"

Co dalej z gwiazdą Jagi? "Piłka jest po jego stronie, ale mecz zaraz się skończy"

Czytaj też

Co dalej z gwiazdą Jagi? "Piłka jest po jego stronie, ale mecz zaraz się skończy"

Karol Angielski w minionej kolejce strzelił hat-tricka w starciu z Wisłą Kraków. Napastnik ma obecnie jedno trafienie straty do Mikaela Ishaka oraz Iviego Lopeza i wciąż może zostać królem strzelców PKO Ekstraklasy. Niewykluczone, że 26-latek po sezonie pożegna się z Radomiakiem.

– W czwartek otwarcie poromzawiałem z Karolem. Ma dużo ofert, nie da się tego ukryć. Na razie ma skupić się na ostatnim meczu, a potem porozmawiamy. Zobaczymy, czy odejdzie – podkreślił Mariusz Lewandowski w Magazynie Sportowym RDC.

Trener Radomiaka przyznał też, że latem klub może zakontraktować zawodników z ligi ukraińskiej. – Nie mamy wielkiego budżetu, ale przy mądrej polityce z niektórymi będzie można dojść do porozumienia – powiedział Lewandowski.

43-letni szkoleniowiec niedawno zastąpił w Radomiu Dariusza Banasika. Lewandowski odniósł się do krytyki, która spadła na klub po zwolnieniu poprzedniego trenera. – Zawsze będą komentarze. Trener Banasik wykonał bardzo dobrą pracę, ale klub podjął taką decyzję. Wiedziałem, że ten odgłos może być duży. Ktokolwiek by tutaj nie przyszedł, musiałby się z tym liczyć. Wprowadzamy coś nowego i klub na tym skorzysta. Dużo ludzi ocenia sukces tylko przez pryzmat wyniku. Trzeba patrzeć na rozwój klubu, akademii, wprowadzanie młodych zawodników. Dla mnie sukcesem będzie chociażby wprowadzenie jednego czy dwóch graczy z akademii do pierwszego zespołu. Istotny jest także dalszy rozwój organizacyjny – tłumaczył trener.

Szkoleniowiec Radomiaka został zapytany o cele na kolejny sezon. – Wszystko zależy od transferów. Wiele od tego zależy, a także od tego, kogo uda się zatrzymać. To duże wyzwanie dla klubu. Wtedy będzie można mówić o planach i założeniach – odpowiedział.

Co dalej z gwiazdą Jagi? "Piłka jest po jego stronie, ale mecz zaraz się skończy"

Czytaj też

Co dalej z gwiazdą Jagi? "Piłka jest po jego stronie, ale mecz zaraz się skończy"