Torino

Serie A

0 - 3

Zakończony

20 maja 2022, Stadio Olimpico Grande Torino

AS Roma

33'

Tammy Abraham

42'

Tammy Abraham (k.)

78'

Lorenzo Pellegrini (k.)

Składy podstawowe

1. Etrit Berisha
10. Sasa Lukić
6. David Zima
13. Ricardo Rodriguez 46'
( Alessandro Buongiorno 78' )
34. Ola Aina
4. Tommaso Pobega
28. Samuele Ricci 84'
( Rolando Mandragora )
15. Cristian Ansaldi 21' 46'
( Demba Seck )
14. Josip Brekalo 46'
( Marko Pjaca )
22. Dennis Praet
9. Andrea Belotti 68'
( Pietro Pellegri )

Składy podstawowe

1. Rui Patricio
23. Gianluca Mancini
24. Marash Kumbulla
3. Roger Ibanez 20'
59. Nicola Zalewski 58'
( Rick Karsdorp )
27. Sergio Oliveira 58'
( Bryan Cristante )
17. Jordan Veretout
37. Leonardo Spinazzola 82'
( Matias Vina )
7. Lorenzo Pellegrini 33' 78' 82'
( Stephan El Shaarawy )
14. Eldor Shomurodov 76'
( Nicolo Zaniolo )76'
9. Tammy Abraham 33' 42'

Rezerwowi

32. Vanja Milinković-Savić
89. Luca Gemello
5. Armando Izzo
11. Marko Pjaca 46'
19. Antonio Sanabria
20. Simone Edera
23. Demba Seck 46'
26. Koffi Djidji
38. Rolando Mandragora 84'
64. Pietro Pellegri 68'
77. Karol Linetty
99. Alessandro Buongiorno 46' 78'

Rezerwowi

87. Daniel Fuzato
2. Rick Karsdorp 58'
4. Bryan Cristante 58'
5. Matias Vina 82'
6. Chris Smalling
11. Carles Perez
15. Ainsley Maitland-Niles
22. Nicolo Zaniolo 76'
42. Amadou Diawara
52. Edoardo Bove
64. Felix Afena-Gyan
92. Stephan El Shaarawy 82'

Rozwiń

20 maj 2022 | Piłka nożna / Włochy

Serie A. Wzorowe zakończenie sezonu. Roma w Lidze Europy

AS Roma zapewniła sobie awans do Ligi Europy (fot. Getty)

Marcin Długosz

W dobrych humorach przystąpi AS Roma do środowego finału Ligi Konferencji. Giallorossi na zakończenie sezonu Serie A pokonali na wyjeździe 3:0 Torino i zapewnili sobie awans do Ligi Europy. Oba gole strzelił Tammy Abraham, a godzinę rozegrał także reprezentant Polski, Nicola Zalewski.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Nie tylko piłkarze! Michniewicz zdradził, kto poleci na mundial

Monza w Serie A, czyli ostatnie marzenie Silvio Berlusconiego

Czytaj też

Monza w Serie A, czyli ostatnie marzenie Silvio Berlusconiego

Jak zagrał Nicola Zalewski?

Polak wystąpił w innej roli niż w poprzednich spotkaniach. Trener Jose Mourinho posłał do gry równocześnie z Leonardo Spinazzolą i to właśnie powracający po kontuzji Włoch otrzymał szansę na lewej flance. Nicola musiał radzić sobie na prawej stronie, a więc na tej, do której nie mógł być przyzwyczajony.

Mimo to Zalewski rozegrał poprawne zawody. Kontrolował defensywę, od czasu do czasu podłączał się do akcji ofensywnych. Mourinho zmienił go po godzinie dając okazję występu także nominalnemu prawemu wahadłowemu, Rickowi Karsdorpowi. Możemy być niemal pewni występu Polaka w środowym finale Ligi Konferencji z Feyenoordem Rotterdam w Tiranie!

OCENA TVPSPORT.PL (1-10): 6

Monza w Serie A, czyli ostatnie marzenie Silvio Berlusconiego

Czytaj też

Monza w Serie A, czyli ostatnie marzenie Silvio Berlusconiego

Okazały finisz Romy

Po żółto-czerwonej stronie Wiecznego Miasta od pewnego czasu nie ukrywają, że priorytet dla klubu stanowi finał Ligi Konferencji zaplanowany na środę, 25 maja. By jednak nie grać w spotkaniu z Feyenoordem także o możliwość gry w Lidze Europy w przyszłym sezonie, rzymianie musieli wysilić się jeszcze w Serie A i pokonać Torino. Swoje zadanie wykonali celująco.

Po początkowym okresie badania swoich sił, Roma przeszła do konkretów po upływie nieco ponad pół godziny gry. Lorenzo Pellegrini doskonale obsłużył Tammy'ego Abrahama, a Anglik sprytnym obrotem wymanewrował rywali i pokonał Etrita Berishę. Napastnik okazał się sprytniejszy od albańskiego bramkarza także kilka chwil później, kiedy zdołał go uprzedzić w polu karnym i dał się sfaulować. Sam poszkodowany zamienił "jedenastkę" na gola bez najmniejszych problemów.

E sono 17 in @SerieA ⚽️⚽️#TorinoRoma pic.twitter.com/KEHHoqA8dP
— AS Roma (@OfficialASRoma) May 20, 2022

Druga odsłona meczu w Turynie długo nie była zbyt emocjonująca. Torino nie miało zbyt wielu argumentów, aby zagrozić bramce strzeżonej przez Ruiego Patricio. A gdy już gospodarze o coś się pokusili, jak chociażby poprzez mocny strzał Tommaso Pobegi, to Portugalczyk był na posterunku.

Giallorossi postawili kropkę nad "i" w 78. minucie. Alessandro Buongiorno powalił w polu karnym Nicolo Zaniolo, a do "jedenastki" tym razem podszedł Pellegrini. Kapitan Romy bez problemu ustalił wynik na 0:3. Rzymianie zakończą tym samym sezon 2021/2022 Serie A na piątym miejscu jeśli w sobotę Lazio przegra z Hellasem, natomiast gdy lokalny rywal Wilków zapunktuje, wówczas skończy się na szóstej lokacie. Turyńczycy będą dziesiąci lub jedenaści.

Warto dodać, że inny reprezentant Polski, Karol Linetty, spędził cały mecz na ławce rezerwowych Torino.