Po ośmiu latach przerwy Widzew Łódź znów zagra w Ekstraklasie. Łodzianie pokonali w ostatniej kolejce Fortuna 1. Ligi 2:1 Podbeskidzie Bielsko-Biała i zapewnili sobie bezpośredni awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. O trzecie miejsce w Ekstraklasie w barażach walczyć będą Arka Gdynia, Korona Kielce, Odra Opole i Chrobry Głogów.
Pierwszego gola w serii niedzielnych spotkań strzelił Widzew. Bartłomiej Pawłowski wykorzystał świetne podanie Marka Hanouska i dał gospodarzom prowadzenie. Zależny wyłącznie od siebie łódzki klub nie musiał już wtedy spoglądać na wydarzenia w Gdyni.
Szybko zamknięta została także sprawa baraży. Nim upłynęło 30 minut gry, piłkarze Chrobrego Głogów prowadzili już 4:0 z Zagłębiem Sosnowiec. Tym samym w zasadzie towarzysko grali już zawodnicy Sandecji, Podbeskidzia i ŁKS-u.
Emocje po przerwie zapewniła jeszcze przed zejściem do szatni Arka. Gol Michała Marcjanika sprawiał, że o bezpośrednim awansie mógł zadecydować jeden gol.
Tym bardziej, że od razu po przerwie Widzew stracił gola. Ravasa pokonał Scalet i w tamtym momencie to Arka miała bezpośredni awans. Parę minut później nadeszła jednak odpowiedź Widzewa. Dominik Kun świetnie zachował się w polu karnym, dobił nieskuteczny strzał Pawłowskiego i dał gospodarzom prowadzenie 2:1.
WRACAMY DO ELITY! 🇦🇹#PowrótDoElity pic.twitter.com/iN84BDGyuk
— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) May 22, 2022