{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Toni Kroos o transferze Roberta Lewandowskiego: nie jestem jego zwolennikiem

Cały piłkarski świat żyje transferem Roberta Lewandowskiego do Barcelony, która ma być faworytem do pozyskania polskiego napastnika. Głos w tej sprawie zabrał piłkarz Realu Madryt – Toni Kroos. Mistrz świata z 2014 roku w rozmowie z "Bildem" wyznał, że nie jest zwolennikiem tego transferu.
Ile będzie kosztował "Lewy"? Prezes Bayernu odpowiada
Czytaj też:

Robert Lewandowski jednak nie dla FC Barcelona? Polak planem B dla Realu Madryt po fiasku z Kylianem Mbappe
Lewandowski i Kroos nie mieli okazji występować wspólnie w barwach Bayernu Monachium. Gdy kapitan reprezentacji Polski dołączył do mistrzów Niemiec w lipcu 2014 roku, wówczas środkowy pomocnik przeniósł się do Realu za 25 milionów euro. 32-letni Niemiec po latach spędzonych w Hiszpanii nie zamierza zmieniać barw klubowych. Z kolei o dwa lata starszy "Lewy" uznał, że nadszedł czas na zmianę i chce przenieść się do Barcelony.
Ten fakt nieco martwi Kroosa, który wypowiedział się na temat potencjalnego transferu Lewandowskiego do klubu ze stolicy Katalonii. 106-krotny reprezentant Niemiec w rozmowie z Christianem Falkiem z "Bildu", przedstawił swój punkt widzenia dotyczący planów Barcelony w związku ze sprowadzeniem najlepszego snajpera Bundesligi ostatniej dekady.
– Czy transfer Lewandowskiego do Barcelony może się udać? Nie mam wiedzy w tym temacie. Ze sportowego punktu widzenia mogę jednak powiedzieć, że nie byłbym zwolennikiem takiego rozwiązania. Wtedy wzmocniłby naszego największego przeciwnika, który stanie się silniejszy – powiedział Kroos.
Nie można wykluczyć, że Lewandowski i Kroos nie zagrają wspólnie w Realu. W niedzielę okazało się, że polski napastnik może mieć kolejną hiszpańską alternatywę. Dziennik "AS" poinformował, że wobec braku możliwości sprowadzenia Kyliana Mbappe, Królewscy mogą rozważać złożenie oferty za niespełna 34-letniego napastnika Bayernu.