Siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle po raz drugi z rzędu wygrali rozgrywki Ligi Mistrzów. Podobnie jak przed rokiem w wielkim finale pokonali włoski Itas Trentino. Tym razem w trzech setach (25:22, 25:20, 32:30).
Warto wiedzieć:
ZAKSA z Itasem spotkała się już rok temu w Lidze Mistrzów. W meczu finałowym ograła włoskiego rywala 3:1. Punkt na wagę zwycięstwa prosto z zagrywki zdobył Łukasz Kaczmarek.
I set (25:22):
ZAKSA bardzo dobrze weszła w mecz. Dobra zagrywka i aktywna gra środkiem szybko pozwoliła odskoczyć mistrzom Polski na trzy punkty. Bardzo dobrze prezentował się Łukasz Kaczmarek, który sprawiał rywalom problemy zmienną zagrywką. Problemy w tym elemencie miał natomiast Kamil Semeniuk. Itas z sprawą znakomitej gry Matija Kazijskiego i Alessandro Michieletto zdołał zlikwidować czteropunktową przewagę ZAKSY, ale w końcówce to obrońcy tytułu byli górą.
Twice in a row! @ZAKSAofficial ���� champions of #SuperFinalsLjubljana!#CEV #EuropeanVolleyball #Volleyball pic.twitter.com/Kt6jDqDz5A
— Champions League Volley (@CEVolleyballCL) May 22, 2022
KAMIL SEMENIUK vs TRENTINO
— Jakub Balcerzak (@Jakub110Jakub) May 22, 2022
▪️2️⃣7️⃣PKT
▪️+18
▪️46% pozytywnego przyjęcia
▪️29% perfekcyjnego przyjęcia
▪️7️⃣4️⃣% w ataku (26/35)
▪️7️⃣1️⃣% efektywności w ataku
▪️1B
Co. To. Jest. Za. Gość.#CLVolleyM #podsiatka