Przejdź do pełnej wersji artykułu

Świat zachwycony "świętą wojną". "Najlepszy mecz sezonu. Było w nim wszystko!"

/ (fot. PAP / Szymon Łabiński) (fot. PAP / Szymon Łabiński)

Co to był za mecz! Łomża Vive Kielce po fantastycznym widowisku wygrała z Orlen Wisłą Płock i zapewniła sobie 19. w historii, a 11. z rzędu tytuł mistrza Polski. "Świętą wojnę" podziwiali kibice w wielu zagranicznych krajach. "To był najlepszy mecz sezonu" – pisali.

Cóż to było za widowisko! Zwariowany mecz o mistrzostwo dla Łomży Vive!

Czytaj też:

Piłkarze ręczni Łomży Vive Kielce zostali we wtorek mistrzami Polski po raz 19. w historii (fot. PAP / Szymon Łabiński)

"Kielce, Kielce, Iskierka!". Tak piłkarze Łomży Vive świętowali mistrzostwo Polski w szatni [WIDEO]

Minione lata przyzwyczaiły nas do tego, że "święta wojna" jest doskonałą promocją polskiej piłki ręcznej. Mecze Łomży Vive z Orlen Wisłą od lat trzymają w napięciu, nie brakuje w nich emocji do ostatnich sekund. To, czego świadkami byliśmy jednak we wtorek w Płocku, przekroczyło wszelkie dotychczasowe wyobrażenia.

"To najlepszy mecz tego sezonu. Bez dwóch zdań. Ma wszystko. Kocham taką piłkę ręczną" – pisał zachwycony Rasmus Boysen, duński piłkarz ręczny i jeden z najbardziej znanych przedstawicieli świata handballu na Twitterze.


"Miałbym to stwierdzenie na uwadze, pochodzi od człowieka, który obejrzał około 475792 meczów w tym sezonie" – dodał nieco prześmiewczo francuski dziennikarz Kevin Domas.


Skoro jesteśmy przy Francji, to zwycięstwo Łomży Vive i sukces dwóch grających w Kielcach francuskich zawodników – Dylana Nahiego i Nicolasa Tournata – odnotowały francuskie media. "Po niesamowitym meczu z pięcioma czerwonymi kartkami w starciu z Płockiem, Kielce i Nicolas Tournat oraz Dylan Nahi zostali mistrzami Polski" – pisze zajmujący się piłką ręczną francuski portal handnews.fr.


Piękny obrazek "wyłapali" za to autorzy angielskojęzycznego podcastu "(Un)informed Handball Hour", którzy zwrócili uwagę na moment, gdy kontuzjowanego rozgrywającego Wisły Niko Mindegię znieśli z boiska jego kolega z drużyny Abel Serdio i rywal z Kielc, Arciom Karaliok. "Pięć czerwonych kartek. Ogromni rywale, którzy się nienawidzą. Mistrzostwo Polski na szali. Przeciwnicy jednoczą się, aby pomóc znieść kontuzjowanego Mindegię z boiska. Prawdziwa sportowa rywalizacja" – napisali.


"K****! Cztery czerwone i jedna niebieska kartka w rywalizacji Płock – Kielce. Krajowe media nazywają ten mecz "świętą wojną". Po obejrzeniu fragmentów wiesz, dlaczego..." – pisze były reprezentant Hiszpanii Juan Andreu.


Na świetną grę Andreasa Wolffa uwagę zwrócił z kolei niemiecki dziennikarz Sascha Staat. "To absolutnie szalony mecz piłki ręcznej w Płocku. Wisła i Kielce dają show, na czele z Andreasem Wolffem. Jest w takim gazie, że prawie płonie" – pisał.


Wolff obronił w całym meczu aż sześć rzutów karnych wykonywanych przez płocki klub. Uwagę na to zwracał po meczu wychowanek Nafciarzy, a obecnie zawodnik Paris Saint-Germain HB Kamil Syprzak. "Sześć karnych!!!!" – napisał na Twitterze "Sypa", dodając do tego charakterystyczną emotkę.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także