Niewiele brakowało, a jeden z kandydatów do zwycięstwa w tenisowym French Open byłby poza turniejem już czwartego dnia imprezy. Alexander Zverev odwrócił losy meczu drugiej rundy, w którym przegrywał już 0:2 i bronił nawet piłki meczowej. Ostatecznie pokonał Argentyńczyka Sebastiana Baez 2:6, 4:6, 6:1, 6:2, 7:5.