Przejdź do pełnej wersji artykułu

Zostało raptem kilka dni. Z rozgrywek I i II ligi mogą wylecieć trzy kluby

/ Stadion ŁKS Łódź (fot. PAP) Stadion ŁKS Łódź (fot. PAP)

Robi się już naprawdę gorąco. Dwa kluby pierwszoligowe i jeden drugoligowy są poważnie zagrożone brakiem licencji na przyszły sezon. Sądny dzień nastanie zaraz po weekendzie, z ostatnim dniem maja.

NOWY SPONSOR KADRY. KWOTA ROBI WRAŻENIE 

Czytaj też:

Drużyna Skry Częstochowa (fot. 400mm.pl)

1. liga. Częstochowski klub straci licencję? Jest decyzja

W dwóch klubach 1. Ligi i jednym grającym o poziom niżej trwają teraz gorączkowe prace nad uzupełnieniem braków wytkniętych przez Komisję Licencyjną PZPN. O licencję drżą w ŁKS Łódź, Skrze Częstochowa oraz drugoligowej Pogoni Siedlce. Podczas czwartkowego posiedzenia Komisji Licencyjnej wspomniane trzy kluby dostały dodatkowy termin na uzupełnienie dokumentacji. Komisja ponownie pochyli się nad tymi tematami we wtorek, 31 maja.

Najbardziej skomplikowana, o czym już wielokrotnie pisaliśmy jest sytuacja Skry. Częstochowski klub drugi sezon z rzędu chce grać na stadionie w Bełchatowie. Działacze Skry zostali zaproszeni na czwartkowe posiedzenie komisji i mogli przedstawić swój punkt widzenia. Istnieją jednak uzasadnione obawy, że klub nie jest gotowy do sfinansowania zapowiadanej modernizacji stadionu.

Czytaj też:

Dzięki zwycięstwie nad Arką Gdynią piłkarze Chrobrego Głogów w niedzielę staną przed wielką szansą

Baraże o Ekstraklasę. Trener Chrobrego Głogów: najpiękniejszą historię możemy napisać w niedzielę

Skomplikowana konstrukcja


Klub przedstawił dwie możliwe formy finansowania przebudowy stadionu. Pierwszą jest wniosek do "Polskiego Ładu" na 5 milionów złotych złożony przez miasto. Wniosek, który nie został jeszcze zaakceptowany, nie może być traktowany przez komisję jako źródło finansowania. W tej sytuacji poproszono o przedstawienie alternatywnego źródła. Klub okazał umowę z jednym z akcjonariuszy.

– Nie mając pewności pozyskania finansowania z programu "Polskiego Ładu" zawarliśmy umowę z jednym z akcjonariuszy, który zobowiązał się pokryć niezbędną kwotę w sytuacji braku akceptacji wniosku – tłumaczy rzecznik prasowy klubu Bartosz Błach.

Komisji to nie wystarczyło. Wedle naszych informacji Skra została poproszona u uwiarygodnienie tej możliwości. Wspomniany udziałowiec, który wyraził gotowość przebudowy stadionu, ma potwierdzić, że dysponuje majątkiem możliwym sfinansowanie modernizacji obiektu. Wątpliwości budzi też prawna konstrukcja tego projektu. Prywatna inwestycja na terenie miejskim to skomplikowane przedsięwzięcie, które zdecydowanie wpłynie na tempo przygotowań modernizacji stadionu. Panuje przekonanie, że Skra jest z tymi działaniami opóźniona co najmniej kilka miesięcy.

Przed Komisją Dyscypliny trudna decyzja, bo sprawa jest bardzo skomplikowana. Tracąc licencję Skra odpowie nie tylko za swoje błędy, ale też za zaniechania ze strony miasta. Z drugiej strony przyznanie licencji będzie sygnałem dla samorządów, że może udać się bez inwestowania w infrastrukturę. Ale co wtedy pomyślą w miastach, gdzie wymagania podręcznika licencyjnego traktowano całkowicie poważnie?

Czytaj też:

1. liga. Piłkarz Stomilu kradł w szatni. "Być może spier***ił dobrze zapowiadającą się karierę"

Katastrofa w Łodzi?


Przypadki ŁKS Łódź i Pogoni Siedlce są mniej zagmatwane, ale równie poważne. Tu chodzi "tylko" o pieniądze. ŁKS wreszcie doczekał nowoczesnego stadionu, tymczasem kłopoty finansowe dopadły klub. ŁKS ma nieuregulowane długi licencyjne, głównie wobec byłych piłkarzy. Łódzki klub ma teraz kilka dni, by w jakiś sposób uregulować te sprawy lub dojść do porozumienia z wierzycielami. W innym wypadku w Łodzi może dojść do sportowej katastrofy.

Gdzie wyląduje ŁKS w razie braku licencji? Może starać się o zgodę na grę w 2. Lidze, ale tu wymagania pod względem finansowym są dokładnie takie same…

Jeśli jeden ze wspomnianych klubów nie otrzyma licencji, miejsce w lidze zachowa najwyżej sklasyfikowany spadkowicz. A jeśli licencji nie otrzymałaby ani Skra, ani ŁKS – w 1. Lidze w przyszłym sezonie zagrają Stomil Olsztyn i Górnik Polkowice.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także