{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Trener Benfiki Chema Rodriguez: Wisła to drużyna z Ligi Mistrzów. Zasługuje na Final4
Damian Pechman /
Przed Orlen Wisłą Płock półfinał turnieju Final4 Ligi Europejskiej w Lizbonie. Trener Benfiki, Chema Rodriguez, rozpływa się nad wicemistrzami Polski. Chwali zawodników, podkreśla, że to zespół kompletny i... jednocześnie liczy na awans swojej drużyny do finału.
Polak zamienia wszystko w złoto. Niemcy szczęśliwi, że go mają
Oglądałem ostatni mecz Wisły z Kielcami. Był niesamowity! Bardzo wyrównany, miał w sobie wszystko, co fantastycznego może dać piłka ręczna. Od atmosfery, przez wspaniałą grę, do wyniku, który był niewiadomą do końca. Uważam, że każda z drużyn mogła wygrać mistrzostwo.
Kielce, w ostatniej części meczu, grały lepiej i bardziej szczęśliwie niż Wisła. Nie można pominąć wielu czerwonych kartek i kontuzji Niko Mindegii. Szkoda, bardzo mu współczuję. Dla mnie Wisła Płock jest drużyną, którą mogłaby spokojnie grać w Lidze Mistrzów. W pełni zasłużyła, żeby grać tutaj w Final Four.
"Sport nie jest sprawiedliwy, ale Wisła naprawdę zasługuje na ten puchar"

Czy Wisła może nas zaskoczyć w półfinale? Nie, bo... wiem, że ma fantastycznych zawodników. Po dwóch na każdą pozycję. Wszyscy prezentują międzynarodowy poziom, mają duże doświadczenie w tego typu meczach. Bardzo trudno się przeciwko nim atakuje i broni. Oni wszystko robią dobrze!
Oczywiście, też mam dobry zespół i chcemy pokazać w półfinale to wszystko, co potrafimy. Wisła gra na pewno bardziej taktycznie niż moja drużyna. Xavier Sabate zna mnie dobrze, ja jego też. Mam nadzieję, że czeka nas świetne spotkanie i kibice będą zadowoleni. Na koniec zobaczymy, która drużyna okaże się lepsza i odniesie zwycięstwo.
Lizbona zapomniała o promocji Final Four. Rywale z kłopotami w podróży