Czesław Michniewicz wzmacnia swój sztab. Alessio De Petrillo został nowym współpracownikiem selekcjonera w reprezentacji Polski. Obaj znają się między innymi z czasu spędzonego w Legii Warszawa. Kim jest nowy szkoleniowiec w kadrze?
Reprezentacja Polski w poniedziałek po raz pierwszy trenowała na zgrupowaniu przed czterema meczami Ligi Narodów. Biało-czerwoni już w środę zmierzą się z Walią (01.06, 18:00). Selekcjoner Czesław Michniewicz zdecydował się na wzmocnienie sztabu szkoleniowego. Nową twarzą w kadrze będzie Alessio De Petrillo.
De Petrillo w trakcie pracy przy Łazienkowskiej odpowiadał między innymi za zajęcia związane z formacją obronną. Zdarzało się, że jego treningi trwały nawet 150 minut. Często były to zadania bez piłki. Zwracano uwagę na kwestie poruszania się po boisku, odpowiedniego utrzymania ustawienia.
Praca Włocha była chwalona przez Michniewicza, ale też przez Macieja Skorżę, który podglądał jego treningi na jednym z obozów Wojskowych. –Jego rolą jest usystematyzowanie organizacji gry w defensywie, ale nie tylko. Ma umiejętności i doświadczenie. Pomaga drużynie i może ją wznosić na wyższy poziom – twierdził Michniewicz. De Petrillo dołożył cegiełkę do dobrego funkcjonowania ustawienia z trójką obrońców w mistrzowskim sezonie 2020/2021.
We wrześniu 2021 roku De Petrillo był nawet pierwszym trenerem Legii. Wszystko wynikało z faktu zawieszenia Michniewicza przez Komisję Ligi. Włoch zasiadł wtedy na ławce ówczesnych mistrzów Polski. Warszawianie pokonali wtedy 3:1 Górnika Łęczna. – Nie była to dla mnie nowość. Przez 20 lat zasiadałem na ławce trenerskiej w roli tego pierwszego. Mimo wszystko nie mam kłopotu z rolą asystenta, bo Michniewicz daje mi niezbędną przestrzeń do pracy – tłumaczył 54-latek.
De Petrillo pozostał w Legii po rozstaniu klubu z Michniewiczem w październiku 2021 roku. Włoch nie pełnił już jednak żadnej istotnej funkcji.
Skąd De Petrillo wziął się w gronie zaufanych współpracowników Michniewicza? To efekt włoskich wypraw selekcjonera. Tych, z czasów prowadzenia kadry do lat 21. Szkoleniowiec nawiązał wtedy kontakt z Marco Giampaolo, który ma w życiorysie pracę w Milanie czy Torino, a także jego asystentem, Fabio Micarellim.
Kiedy Michniewicz szukał wsparcia dla swojego sztabu w Legii, Micarelli od razu polecił De Petrillo, który ma także dobrą opinię w swoim kraju. Szkoleniowiec nigdy nie pracował w najwyższej klasie rozgrywkowej, ale współpracował z czołowymi szkoleniowcami w kraju. De Petrillo dobrze zna się z Eusebio Di Frencesco, który prowadził Romę, Cagliari czy Sampdorię. W Pizie kooperował za to z Gian Piero Venturą, który odpowiadał w przeszłości za wyniki włoskiej kadry.
De Petrillo posiada licencję trenerską UEFA Pro, która pozwala na pracę w każdej lidze na świecie. W trakcie kursu miał okazję pobierać nauki od Massimo Oddo czy Luciano Spalettiego. Nowy asystent Michniewicza w kadrze miał związki z futbolem od początku życia. Jego ojcem był trener, odpowiadający między innymi za wyniki Benevento.
De Petrillo zaczynał od gry w piłkę. Jego największym osiągnięciem było związanie się z Empoli. Trenował z pierwszą drużyną, ale nigdy nie zadebiutował w Serie A. Na boisku występował jako pomocnik i reprezentował potem Foggię, Olbię Calcio, AC Cuneo oraz Valle d'Aosta, gdzie zakończył karierę. W większości były to kluby z trzeciej ligi.
Jego pierwsze doświadczenia trenerskie przypadły na Serie D. Tam w latach 2000 – 2003 prowadził Ellerę oraz Cascinę. Potem w jego życiorysie znalazła się także współpraca z Sansovino, Pontederą oraz AS Gubbio. W 2007 roku prowadził zespół Pisy występującej w lidze Primavera, która przeznaczona jest dla najstarszych juniorów.
Zanim De Petrillo zdecydował się na podjęcie pracy w Legii, prowadził także Monzę, Alessandrię Calcio, Foligno, AC Tuttocuoio, a także AC Prato.
2 - 1
Polska
1 - 1
Albania
2 - 0
Cypr
0 - 4
Austria
3 - 0
Andora
8 - 0
Malta
4 - 3
Walia
0 - 1
Norwegia
2 - 1
Gibraltar
5 - 1
Czechy
14:00
Walia
16:00
Turcja
16:00
Malta
18:45
Belgia
18:45
Irlandia Północna
18:45
Hiszpania
18:45
Polska
18:45
Niemcy
18:45
Białoruś
18:45
Azerbejdżan