Przejdź do pełnej wersji artykułu

Reprezentacja Polski siatkarek gra w Lidze Narodów, gdzie za braki przyjdzie płacić. Wyzwanie przed zespołem Stefano Lavariniego

/ Za braki przyjdzie płacić. Kluczowe wyzwanie przed Polkami Za braki przyjdzie płacić. Kluczowe wyzwanie przed Polkami (fot. PAP)

Złe miłego początki – tak można opisać pierwszy mecz w wykonaniu reprezentacji Polski siatkarek w tegorocznej Lidze Narodów. Biało-czerwone po falstarcie w pierwszym secie pokonały rywalki z Kanady 3:1. W czwartek czeka je jednak kluczowe wyzwanie, czyli mecz z Brazylijkami.

Falstart, a później wykonanie planu. Polki z ważną wygraną [SKRÓT]

Czytaj też:

Siatkarki reprezentacji Polski

Liga Narodów siatkarek. Fatalna frekwencja podczas pierwszego turnieju w Stanach Zjednoczonych. Mecz Polek oglądało 111 kibiców

A kluczowe jest ono, ponieważ zespół Stefano Lavariniego pierwszy raz zderzy się z naprawdę silną światową siatkówką. Brazylijki to druga reprezentacja na świecie w rankingu (Polska jest jedenasta) i wicemistrzynie olimpijskie z Tokio. I choć skład mają odmłodzony (w roli głównej 21-letnia Julia Begmann i Kisy Nascimento), to z doświadczonymi rozgrywającymi (Roberta Ratzke znana z gry w ŁKS Łódź oraz Marcis Carneiro, srebrna medalistka igrzysk). To może być wyjątkowo trudna do przejścia mieszanka dla polskiego zespołu, który wciąż jest w fazie eksperymentu.

Bez atakującej, ale za to z rosnącymi liderkami


Gra w Lidze Narodów bez atakującej to spore ryzyko, ale taką prawidłowość wymusiły urazy Malwiny Smarzek i Magdaleny Stysiak. Stefano Lavarini postawił więc na prawym skrzydle na Olivię Różański, która teoretycznie wśród przyjmujących była tą najbardziej ofensywną. I tu natrafił na problemy.

– Granie w ataku to dla mnie wyzwanie. Piłki nie przechodzą z tej samej perspektywy, różni się dla mnie nawet nabieg do ataku czy skakanie do bloku. Na lewym skrzydle skacze mi się lepiej niż na prawym. Jestem jednak otwarta na to, że jest nam potrzebny atak. Najważniejsze jest to, by pomóc, a to, co ja czuję w tej sytuacji schodzi na dalszy plan. Gubię się w niektórych pozycjach, nie wiem czasami, gdzie mam stać. Dziewczyny mi jednak pomagają. Umożliwiają mi atak z szóstej strefy na pipe, a nie z pierwszej, co jest dla mnie pomocne – zdradziła w TVPSPORT.PL zawodniczka.

Już od pierwszego seta meczu z Kanadą Różański miała kłopoty. Atakowała ze skutecznością 15 procent. Mimo to w drugiej odsłonie była wciąż pierwszym wyborem Katarzyny Wenerskiej. Niewiele się poprawiła. Dobrze radziła sobie w bloku, ale efektywność ofensywna wciąż oscylowała w granicach 20 procent. Aż 32 piłki dostała do końca trzeciego rozdania, lecz skuteczność wciąż była taka sama. Ostatecznie w meczu zapisała na swoim koncie dwanaście punktów.

Gdyby nie świetnie dysponowana Agnieszka Kąkolewska (14 punktów w meczu) i przebudzająca się z seta na set przyjmująca Martyna Łukasik wynik mógłby być inny niż 3:1. Polki, a w szczególności Marię Stenzel, trzeba pochwalić za stabilne przyjęcie. Widać jednak, że biało-czerwonym przyjdzie płacić za braki kadrowe i doświadczenia w takim ustawieniu. W siatkówce mecz można wygrać jednym stabilnym atakującym, kończącym 30 z 40 ataków, kiedy przyjmującym gra się nie układa. Trudniej będzie tego samego dokonywać, gdy proporcje są odwrócone – lewe skrzydło jest silniejsze niż prawe. To w połączeniu z dobrym blokiem Brazylijek (trzynaście skutecznych prób w meczu z Niemkami) może być kluczem do wygrania czwartkowego spotkania.

Agnieszka Kąkolewska: nie wiemy, czego się spodziewać


A co o czwartkowych rywalkach myśli Agnieszka Kąkolewska? – Brazylia również jest odmłodzonym zespołem. Nawet mijając się w hotelu widzimy jednak, że są w kadrze rozgrywające, którymi opierały w poprzednich latach. Większość dziewczyn to nowe twarze, więc do końca nie wiemy, czego się spodziewać. Nie zmienia to faktu, że Canarinhos zawsze mają silny skład – przyznała w TVPSPORT.PL.

Polska – Brazylia. Gdzie oglądać mecz siatkówki?


Gdzie obejrzeć mecz Polska – Brazylia? Transmisja na żywo w TVP Sport, a także TVPSPORT.PL, aplikacji oraz Smart TV. Początek studia o godzinie 20:35.

W ostatnich dwóch edycjach lepsze były zawodniczki z Ameryki Południowej. Wcześniej dwukrotnie zwyciężały biało-czerwone, dla których były to jedyne wygrane nad tymi przeciwniczkami od 1970 roku.

Liga Narodów siatkarek 2022. Polska – Brazylia [szczegóły transmisji na żywo]

Kiedy mecz: czwartek, 2 czerwca o godzinie 21:00
Transmisja: od 20:35 w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej oraz Smart TV
Kto skomentuje: Piotr Dębowski
Prowadzący studio: Maciej Jabłoński
Reporterzy: Sara Kalisz, Filip Czyszanowski
Goście/eksperci: Magdalena Śliwa, Piotr Makowski

Siatkówka, Liga Narodów 2022. Terminarz meczów reprezentacji Polski kobiet w USA


2 czerwca: Polska – Kanada 3:1
2 czerwca: Polska – Brazylia (21:00)
4 czerwca: Polska – Korea Południowa (21:00)
5 czerwca: Polska – Belgia (19:00)

Czytaj również:
Gheorghe Cretu czy Andrea Anastasi? Który z nich przejmie PGE Skrę Bełchatów?
Norbert Huber o zmianach w PlusLidze: powinien powstać związek zawodników
Sebastian Świderski o rewolucji w siatkówce, ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle i organizacji mistrzostw świata

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także