{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Baraż o mundial w cieniu skandalu. Ukraina została oszukana? [WIDEO]

Reprezentacja Walii zakwalifikowała się na mistrzostwa świata w Katarze. W barażu decydującym o awansie podopieczni Roberta Page'a pokonali Ukrainę 1:0. Nie obyło się jednak bez kontrowersji sędziowskich.
Ukraina nie pojedzie na MŚ. Ogromna kontrowersja w barażu
Czytaj też:

MŚ 2022. Walia 30. uczestnikiem mundialu. Z kim zagra w grupie mundialu w Katarze? Kiedy ostatni finaliści?
Walia zagra na mistrzostwach świata pierwszy raz od 1958 roku. Zespół prowadzony przez Roberta Page'a pisze nową historię dla swojego kraju i po ostatnich występach na Euro, teraz zagra w imprezie najwyższej rangi. Wygrana z Ukrainą jednak do najłatwiejszych nie należała. O awansie zadecydował samobójczy gol Andrija Jarmołenki w 34. minucie.
Chwilę później doszło jednak do sporej kontrowersji, która odbiła się szerokim echem w sieci. Sędzia tego spotkania, Mateu Lahoz, nie odgwizdał rzutu karnego po tym, jak Joe Allen ewidentnie kopnął kapitana reprezentacji naszych wschodnich sąsiadów. Całą sytuację sprawdzał VAR, ale nie dopatrzono się tam przewinienia.
Gdyby hiszpański arbiter zdecydował się na podyktowanie rzutu karnego, to spotkanie mogło mieć zupełnie inny przebieg. Później już zespół Ołeksandra Petrakova nie mógł znaleźć sposobu na pokonanie Wayne'a Hennessey'a i ostatecznie nie zobaczymy go w Katarze. Mundial rozpocznie się 21 listopada i potrwa do 18 grudnia. Transmisje z całego turnieju w Telewizji Polskiej.