Choć zgrupowanie reprezentacji Polski potrwa jeszcze ponad tydzień, to Jakub Kamiński już może się czuć jego zwycięzcą. 20-letni skrzydłowy błysnął w meczu z Walią i najprawdopodobniej od pierwszej minuty rozpocznie spotkanie z Belgią. W rozmowie z Kacprem Tomczykiem Kamiński chwali Czesława Michniewicza i krytykuje jego poprzednika, Paulo Sousę.