{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Liga Narodów. Belgia – Polska. Grzegorz Krychowiak: muszę wrócić do Rosji

Już w środę w drugiej kolejce Ligi Narodów reprezentacja Polski na wyjeździe zmierzy się z Belgią. Na przedmeczowej konferencji prasowej pojawił się Grzegorz Krychowiak, który wrócił na zgrupowanie po tym, jak opuścił je ze względu na pogrzeb w rodzinie. Niebawem wróci też do Rosji. – Na ten moment muszę zacząć przygotowania z Krasnodarem – przyznał środkowy pomocnik.
Liga Narodów. Belgia najważniejszym rywalem? "Zagramy w najmocniejszym składzie"
Grzegorz Krychowiak to jeden z zawodników, którzy opuścili zgrupowanie w ostatni weekend. Piłkarz, który ostatnią rundę rozegrał w AEK Ateny miał jednak ważne powody rodzinne. Ze względów klubowych środkowy pomocnik opuści też zgrupowanie przed jego końcem. 32-latek ma stawić się na treningach rosyjskiego Krasnodaru. – Najważniejsze dla mnie jest to, żeby grać. Piłka sprawa mi olbrzymią przyjemność, mundial jest na koniec roku, jest wielu zawodników, którzy będą ciężko pracować, żeby realizować swój cel. Na ten moment muszę wrócić do Rosji, zacząć tam przygotowania. Na początek muszę porozmawiać z klubem o mojej przyszłości – przyznał 89-krotny reprezentant Polski.
Krychowiak nie pali się do pozostania w Rosji, zwłaszcza w kontekście bieżącej sytuacji politycznej. Na razie jednak wiąże go kontrakt do czerwca 2024 roku. – Mam kontrakt i jestem zobowiązany wobec Krasnodaru, więc ciężko mi powiedzieć, jak to się potoczy. Jest tyle znaków zapytania, że trudno mi na ten temat coś powiedzieć. Rozmawiam z moim agentem, kluby dzwonią, ale dwie strony muszą podjąć wspólną decyzję – anegdotycznie stwierdził były piłkarz między innymi Sevilli i PSG.
Krychowiak pytany był także o najbliższy mecz. Belgia jak na razie w Lidze Narodów ma zero punktów, po tym jak przegrała z Holandią 1:4. – Wiem ze swojego doświadczenia, że jak przegrywam, to w kolejnym meczu szukam okazji do rewanżu. Dla nas ten mecz jest tak samo ważny. Chcemy zakończyć Ligę Narodów na jak najwyższym miejscu – zapewnił pomocnik.
Wśród Czerwonych Diabłów zabraknie dwóch liderów: Romelu Lukaku i Kevina De Bruyne. – Nie jest łatwo zastąpić takiego zawodnika jak Kevin De Bruyne. Belgia ma jednak wielu utalentowanych piłkarzy, którzy będą umieli go zastąpić, bo grają na równie dobrym bądź podobnym poziomie – stwierdził Krychowiak.