Czesław Michniewicz już wielokrotnie pokazywał, że umie przygotować zespoły do gry z mocniejszym rywalem. W Brukseli było jednak inaczej, choć zaczęło się optymistycznie. Reprezentacja Polski w drugim spotkaniu Ligi Narodów przegrała na wyjeździe z Belgią 1:6. Biało-czerwoni przez większość spotkania musieli się bronić. I nie zawsze wyglądało to ładnie i składnie. W pojedynku czołowych piłkarzy świata górą, i to zdecydowanie, był Kevin De Bruyne.
PRZED MECZEM:
Belgowie do drugiego spotkania Ligi Narodów przed własną publicznością przystępowali z ostatniego miejsca w tabeli. Po porażce 1:4 z Holandią zespół Roberto Martineza myślał o odkupieniu się przed własną publicznością. Choć czy własną? Niemal połowę stadionu zapełnili polscy kibice, którzy postanowili wesprzeć Roberta Lewandowskiego i spółkę. Niewiele jednak brakło, by kapitan kadry nie zagrał przeciwko drugiej w rankingu FIFA kadrze. Na wtorkowym treningu na stopę "Lewego" nadepnął Krzysztof Piątek. Mimo dyskomfortu Lewandowski zdecydował się zagrać. I dobrze.
JAK PADŁY GOLE:
28’ (0:1) Nieskuteczność Belgów się zemściła. Trójkowa akcja Polaków przyniosła gola. Piotr Zieliński dograł do Sebastiana Szymańskiego, który niczym Kevin De Bruyne podał Robertowi Lewandowskiemu. Linię spalonego złamał Carrasco i kapitan biało-czerwonych stanął oko w oko z Mignoletem. I trafił z woleja.
Takie akcje Polaków chcemy oglądać jak najczęściej❗ Klepka – palce lizać. Wykończenie – perfekcyjne �� Obyśmy w drugiej połowie byli w stanie to powtórzyć❗ #BELPOL #kadra2022 #tvpsport pic.twitter.com/ToSCo3hDlC
— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 8, 2022
Łatwo, zbyt łatwo... Czyje konto ta bramka obciąża najbardziej❓ �� #kadra2022 #BELPOL #tvpsport pic.twitter.com/X3iqa8DnwD
— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 8, 2022
Zaczęło się od straty Roberta Lewandowskiego �� #BELPOL #kadra2022 #tvpsport pic.twitter.com/zR8I81E3pY
— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 8, 2022
Czesław Michniewicz poprosił o skupienie się na pozytywnych rzeczach.
— Rafał Majchrzak 💙💛 (@RMnaTT) June 8, 2022
Więc piszę: @lewy_official do 46 klubowych goli w sezonie 2021/22 dorzuca drugiego ⚽️ dla 🇵🇱 w roku 2022.
Znów 8 czerwca (wcześniej z 🇬🇷 w 2012, 1:1 + z 🇨🇱, 2018, 2:2). #BELPOL pic.twitter.com/4JICgIAtWK
NAJWAŻNIEJSZE WYDARZENIA:
5’ Genialne podanie Kevina De Bruyne do Michy’ego Batshuayia. Napastnik wpadł w pole karne i przymierzył w słupek. Futbolówka spadła pod nogi Edena Hazarda, który nie trafił do siatki mimo tego, iż Bartłomiej Drągowski leżał na ziemi. Wielkie szczęście biało-czerwonych.
6’ Polska ruszyła z szarżą i po zablokowanym strzale Grzegorza Krychowiaka nadziała się na kontrę. Po koronkowej akcji i podaniu piętą Hazarda piłkę otrzymał Batshuayi, który tym razem pokonał Drągowskiego. Tym razem jednak Belg był na spalonym. O włos. Ostrzeżenie numer dwa.
Dwa sygnały ostrzegawcze w pierwszych minutach... #kadra2022 #BELPOL #tvpsport pic.twitter.com/8KrpBibYAI
— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 8, 2022
Komentarz:
Mateusz Borek, Robert Podoliński