Przejdź do pełnej wersji artykułu

Udany debiut Nikoli Grbicia. Polacy pokonali Argentynę na inaugurację Ligi Narodów

/ (fot. VNL) (fot. VNL)

Nikola Grbić rozpoczął pracę w roli selekcjonera reprezentacji Polski siatkarzy od wygranej. W środowy wieczór biało-czerwoni pokonali w swym pierwszym meczu w tegorocznej Lidze Narodów brązowego medalistę igrzysk w Tokio Argentynę 3:0. W nocy z czwartku na piątek czasu polskiego mecz z Włochami. Transmisja w TVP Sport i na TVPSPORT.PL.

CS, LoL i... omen. To on ma być nowym liderem Polaków. Poprowadzi ich do zwycięstw?

Czytaj też:

Siatkarze reprezentacji Polski

Polacy rozpoczynają pierwszy turniej. Sprawdzian dla wielu debiutantów

Bez Michała Kubiaka i Piotra Nowakowskiego, którzy zakończyli reprezentacyjną karierę, bez pominiętego Fabiana Drzyzgi, kontuzjowanego Wilfredo Leona i odpoczywających Bartosza Kurka oraz triumfatorów Ligi Mistrzów z ZAKSY Kędzierzyn-Koźle – dla tych, którzy w ostatnich tygodniach nie byli na bieżąco z tym, co działo się wokół siatkarskiej reprezentacji, skład, w którym biało-czerwoni przystąpili do środowego spotkania musiał być sporym zaskoczeniem. Mimo zmian, Polacy odnieśli jednak pewne zwycięstwo.

CZYTAJ WIĘCEJ: Gwiazda polskiej kadry już po operacji. Opuści przez nią MŚ w Polsce?

Spora w tym zasługa debiutującego w drużynie narodowej Jana Firleja. 25-letni rozgrywający był liderem zespołu – i to mimo gry z wybitym palcem! Z dobrej strony pokazali się jednak wszyscy zawodnicy, którym Grbić dał w środę szansę. Najlepiej punktował Tomasz Fornal (14 punktów), który duet przyjmujących stworzył z Bartoszem Kwolkiem. Solidnym punktem zespołu był też Maciej Muzaj, a i w kluczowych momentach drugiego seta błysnął pełniący pod nieobecność Kurka funkcję kapitana zespołu Karol Kłos.


Przebieg meczu:

1. set: 25:21 dla Polski
Zaczęło się od mocnego początku rywali (3:0), ale Polacy szybko odrobili straty i od stanu 9:8 byli już stale na prowadzeniu. Po tym, jak biało-czerwoni odskoczyli na prowadzenie 12:9, Argentyńczycy tylko raz zbliżyli się do nich na dystans jednego punktu (16:15). Pozostała część seta przebiegła jednak pod dyktando naszych zawodników. Wszystko to przy niezłej skuteczności w ataku (52 proc.) i ledwie pięciu błędach (przy 10 pomyłkach rywali).

2. set: 25:22 dla Polski
Zdecydowanie bardziej wyrównany set. Do stanu 14:14 obie drużyny szły punkt za punkt. Wtedy to Polacy odskoczyli na prowadzenie 16:14. W końcówce nieoceniony okazał się wspomniany już Kłos, który zdobył trzy punkty blokiem. W ten sposób biało-czerwoni zamknęli też partię – podwójny blok postawili Kłos i Kwolek.

3. set: 25:23 dla Polski
Początek znów na korzyść rywali, którzy po kilku piłkach wygrywali już dwoma punktami. Polacy na pierwsze prowadzenie w secie wyszli dopiero przy stanie 13:12. Dobrą zmianę dał inny debiutant Karol Butryn. Jego udane ataki i as serwisowy Firleja rozstrzygnęły mecz.

Liga Narodów:
Polska – Argentyna 3:0 (25:21, 25:22, 25:23)

Polska: Jan Firlej, Maciej Muzaj, Jakub Kochanowski, Bartosz Kwolek, Tomasz Fornal, Karol Kłos, Jakub Popiwczak (libero) oraz Karol Butryn
Argentyna: Matiaz Sanchez, Bruno Lima, Nicolas Zerba, Augustin Loser, Nicolas Lazo, Ezequiel Palacios, Santiago Danani (libero) oraz Luciano Palonsky, Martin Ramos, Matias Giraudo

Co dalej?
W nocy z środy na czwartek czasu polskiego Polacy rozegrają drugi mecz podczas turniej w Ottawie – ich rywalem będą aktualni mistrzowie Europy Włosi. Początek spotkania o godz. 1:30. Przedmeczowe studio rozpocznie się w TVP Sport, na TVPSPORT.PL, w aplikacji mobilnej, Smart TV i HBB TV już o godz. 0:35.

Liga Narodów, siatkówka. Karol Kłos trenerem? "Heynen powiedział, że nadawałbym się"
Liga Narodów, siatkówka. Bartosz Kwolek: postaram się pomóc debiutantom. Wiem jak ja to przechodziłem
Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także