Przerwy na analizę spalonego mogą trwać zaledwie parę sekund i być dla kibiców i telewidzów praktycznie niezauważalne, jak tylko <a href="https://sport.tvp.pl/tag?tag=FIFA">FIFA</a> wprowadzi technologię półautomatycznej oceny spalonego. – Osobiście jestem przekonany, że już możemy jej używać – mówi <a href="https://sport.tvp.pl/tag?tag=Pierluigi+Collina">Pierluigi Collina</a>, odpowiedzialny za sędziowanie w FIFA.