Choć Czesław Michniewicz został selekcjonerem reprezentacji Polski już pół roku temu, to echa jego zatrudnienia nie milkną do dziś. Niejasne powiązania z szefem piłkarskiej mafii, Ryszardem "Fryzjerem" Forbrichem, wciąż budzą spore wątpliwości. Tym bardziej, że nowe światło na wydarzenia sprzed blisko dwudziestu lat rzuciła publikacja Wirtualnej Polski.