22 cze 2022 | Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

PKO BP Ekstraklasa. Jagiellonia Białystok trenuje w Opalenicy i czeka na nowego napastnika

Marc Gual (L) w meczu Jagiellonii Białystok z Wisłą Kraków (fot. Getty)

Robert Bońkowski

Żółto-czerwoni od poniedziałku, 20 czerwca, przygotowują się do najbliższego sezonu PKO Ekstraklasy na zgrupowaniu w Opalenicy. – Kontynuujemy pracę rozpoczętą w Białymstoku – mówi trener Jagiellonii Białystok, Maciej Stolarczyk.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Były reprezentant uderza w Polaków: krwawe ruble

Ojciec lepszy od syna! Udany występ Korony w sparingu

Czytaj też

Korona wygrała z Radomiakiem po golu Adama Frączczaka (fot. 400mm.pl)

Ojciec lepszy od syna! Udany występ Korony w sparingu

Jagiellonia Białystok już szkoli się pod okiem nowego trenera Macieja Stolarczyk. Żółto-czerwoni miniony tydzień spędzili w stolicy Podlasia, ale od kilku dni trenują już w Opalenicy. Jaga w Wielkopolsce rozegra przynajmniej trzy mecze sparingowe. Wszystko po to, by dobrze przygotować się do pierwszego meczu z Piastem Gliwice.

– Kontynuujemy pracę rozpoczętą w Białymstoku. Do sezonu zostały nam niecałe cztery tygodnie. W Opalenicy będzie to okres bardziej intensywny dla piłkarzy. Codziennie trenujemy po dwa razy – mówi trener Maciej Stolarczyk.

– Naszym punktem startowym jest mecz z Piastem Gliwice. W naszych treningach przewija się kilka elementów. Koncentrujemy się na motoryce, na tym, co nas czeka w trakcie sezonu, ale również na organizacji gry, bo to ona będzie kluczowa w pierwszych meczach. Ważne będzie to, w jaki sposób zechcemy rozgrywać scenariusze naszych meczów. Przygotowujemy się nie tylko do meczu z Piastem. Wiemy, że każdy przeciwnik prezentuje inny styl grania i podejście. To będą różne mecze w naszym wykonaniu – dodał Stolarczyk.

Jagiellonia Białystok pierwszy sparing rozegra w sobotę, 25 czerwca, a jej rywalem będzie Warta Poznań. Żółto-czerwoni zmierzą się jeszcze z Chojniczanką Chojnice i Lechem Poznań. Niewykluczone, że Jagiellończycy zagrają jeszcze czwarty mecz kontrolny.

Hiszpański atak Jagiellonii

To dobra informacja dla kibiców żółto-czerwonych. Saga z przedłużeniem kontraktu Jesusa Imaza dobiega końca. Napastnik do końca tygodnia podpisze nową, trzyletnią umowę z Jagiellonią Białystok. Imaz przebywa obecnie na obozie w Opalenicy i przygotowuje się do sezonu z drużyną.

Do drużyny dołączy też kolejny hiszpański napastnik. Wszystko wskazuje na to, że Jagiellonia Białystok w przyszłym sezonie będzie mogła korzystać z talentu Marca Guala. Napastnik przez wojnę na Ukrainie trafił do żółto-czerwonych. W minionym sezonie w czasie sześciu meczów strzelił trzy gole.

Teraz pod okiem Macieja Stolarczyka będzie mógł zdobyć jeszcze więcej bramek. Gual przejdzie testy medyczne w Białymstoku, a czwartek, 23 czerwca, dołączy do zgrupowania Jagiellonii Białystok w Opalenicy. Gual był opcją pierwszego wyboru dyrektora sportowego Łukasza Masłowskiego. Dzięki, temu, że piłkarz zgodził się pozostać w Białymstoku, Jagiellonia ma już niemal kompletną kadrę na przyszły sezon. Niewykluczone, że władze żółto-czerwonych przeprowadzą jeszcze jeden transfer ofensywnego piłkarza.

Białostoczanie pozyskali dotychczas trzech zawodników. Jaga zakontraktowała pomocnika Nene, obrońcę Mateusza Skrzypczaka, a po długiej nieobecności do łask klubu wrócił też skrzydłowy Juan Camara. Rozstrzyga się jeszcze kwestia transferów z klubu. Chodzi głównie o obrońcę Miłosza Matysika. Stoper może zamienić Białystok na stolicę Włocha. Zainteresowana jest nim AS Roma.

Ojciec lepszy od syna! Udany występ Korony w sparingu