W 2022 roku tenisiści biorący udział w Wimbledonie mogą liczyć na rekordowe zarobki. Pula nagród będzie wynosić 40,35 mln funtów, czyli ponad pięć milionów więcej niż w ubiegłym roku.
O Wimbledonie w 2022 roku zrobiło się głośno już od kilku tygodni. W momencie, gdy organizatorzy zdecydowali wykluczyć rosyjskich i białoruskich sportowców, w świecie tenisowym zawrzało.
Władze ATP i WTA w odpowiedzi na tę decyzję postanowiły nie przyznawać punktów rankingowych za zbliżające się zmagania. To spowodowało obawy, że zawodnicy odpuszczą start w Londynie. Trzeba było szukać innego sposoby, by ich przyciągnąć. Postawiono na... większe pieniądze.
Stripped of ranking points, #Wimbledon does not retaliate by dropping prize money. Instead, it will offer a record total of over 40 million pounds. I'd be surprised if any major players who aren't banned or injured will take a pass
— Christopher Clarey ���� ���� ���� (@christophclarey) June 9, 2022
This year's totals: pic.twitter.com/9U8jF8WyhM
Na tenisistki i tenisistów czekają wynagrodzenia, jakich nie było jeszcze nigdy. W tym roku będzie wyniosą łącznie 40,35 miliona funtów. W porównaniu do poprzednich zmagań jest to wzrost o ponad pięć milionów.
Zwycięzcy zainkasują po dwa miliony funtów, natomiast finaliści dostaną połowę z tej kwoty. Za sam udział w pierwszej rundzie zawodnicy zarobią 50 tysięcy funtów. "Od pierwszej rundy turnieju kwalifikacyjnego do koronacji mistrzów, tegoroczna dystrybucja nagród ma na celu odzwierciedlenie tego, jak ważni są gracze dla mistrzostw, ponieważ chcemy kontynuować jedno z wiodących wydarzeń sportowych na świecie" – napisali w oficjalnym komunikacie organizatorzy zawodów.