Grzegorz Krychowiak ma wiele opcji. Który kierunek wybierze Polak?

Co czeka Krychowiaka i Szymańskiego? "Jeśli zostaną w Rosji muszą podzielić los Rybusa"

Czytaj też

Co czeka Krychowiaka i Szymańskiego? "Jeśli zostaną w Rosji muszą podzielić los Rybusa"

We wtorek Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej (FIFA) zdecydowała, że kontrakty wszystkich zagranicznych zawodników oraz trenerów w Rosji i Ukrainie zostaną zawieszone do 30 czerwca 2023 roku. Oznacza to, że zawodnicy i trenerzy zatrudnieni w klubach ukraińskiej lub rosyjskiej federacji, którzy nie osiągną porozumienia ze swoim pracodawcą, mają prawo zawiesić swoje umowy o pracę. W zeszłym sezonie ta zasada również obowiązywała.

Po zakończeniu tymczasowej umowy z AEK Ateny do FK Krasnodar wrócił niedawno Krychowiak, który z tym klubem rozpoczął przygotowania do nowego sezonu. Jednak doświadczony pomocnik może wybierać w ofertach i najprawdopodobniej znowu zmieni otoczenie. AEK ponownie chce go sprowadzić do Aten. Jednak klub ze stolicy Grecji nie jest jedyną opcją. W środę tamtejszy portal SDNA.gr poinformował, że "Krycha" może zasilić ekipę mistrza Szwecji, Malmoe FF.

Ponadto rosyjski serwis metaratings.ru twierdzi, że 91-krotny reprezentant Polski został zaoferowany Galatasaray przez swojego agenta. Klub ze Stambułu jest zainteresowany negocjacjami z Krychowiakiem, który miałby pomóc mu odzyskać dawny blask. W ostatnim sezonie turecka drużyna zajęła dopiero 13. miejsce w lidze.

Jakiś czas temu powrócił także temat Herthy BSC. Berlińczycy już w marcu wyrażali chęć sprowadzenia etatowego reprezentanta naszej drużyny narodowej. Co prawda, zdaniem serwisu transfermarkt.de, szanse na transfer Krychowiaka w ostatnich dniach spadły, ale klub ze stolicy Niemiec ostatecznie nie zrezygnował ze starań o 32-latka.

Zawodnikiem Dinama Moskwa pozostaje inny reprezentant kraju Sebastian Szymański. Wyraził on jednak chęć zmiany pracodawcy i jego menedżer Mariusz Piekarski szuka mu klubu w innym kraju. Szymański również ma znajdować się na celowniku Herthy. Są pewne szanse, że w ekipie z Berlina w przyszłym sezonie będziemy mieli trzech Polaków. Oprócz Krychowiaka i Szymańskiego w stołecznym zespole może ponownie zagrać Krzysztof Piątek, który był wypożyczony do Fiorentiny. Na razie wszystko wskazuje na to, że włoski klub nie wykupi napastnika biało-czerwonych.

Z kolei Maciej Rybus zdecydował się przenieść z Lokomotiwu Moskwa do innego zespołu ze stolicy Rosji – Spartaka i pozostał w tym kraju.

Krychowiak w Grecji wystąpił w dziewięciu meczach, zdobywając dwie bramki i zaliczając dwie asysty. Był ważną postacią AEK, jednak ateński klub nie wywalczył promocji do europejskich pucharów.

Co czeka Krychowiaka i Szymańskiego? "Jeśli zostaną w Rosji muszą podzielić los Rybusa"

Czytaj też

Co czeka Krychowiaka i Szymańskiego? "Jeśli zostaną w Rosji muszą podzielić los Rybusa"