Pierwszy wywiad Małysza-prezesa. "Muszę porozmawiać ze Stochem"

Adam Małysz był jedynym kandydatem na stanowisko prezesa PZN i został wybrany przez zjazd delegatów niemal jednomyślnie. W rozmowie z TVP Sport czterokrotny medalista olimpijski mówi o...

...WYBORACH I NOWEJ ROLI:
Trudno będzie się przyzwyczaić i reagować na "prezesa". Trzeba będzie się z tym obyć, jednak nie mam innego wyjścia. Minął miesiąc, odkąd okazało się, że będę jedynym kandydatem do tej funkcji. Bardziej patrzyłem na to, jak poukładać organizacyjnie następne cztery lata. I może dlatego nie miałem stresu wyborczego. Chcę, żeby sporty zimowe poszły do przodu. Stres pojawił się przed wejściem do budynku. Późno. Taki zjazd, prezesura to nie były do tej pory moje światy. Ale lubię wyzwania. Chcę się sprawdzić.

...KONDYCJI ZWIĄZKU:
Podobno mówią, że Adam Małysz jest najlepszą osobą do przyciągania pieniędzy. Ale nie do końca, jeżeli chodzi o cały związek. Bo to jest firma i cała instytucja, która musi być dobrze zarządzana i zorganizowana. Mam nadzieję, że będę mógł jej pomóc, ale nie będzie łatwo. Wiemy, że mamy w kraju spory kryzys i pieniędzy nie wystarczy dla wszystkich. Ale będziemy musieli się o to postarać. Warto, bo nasze sporty zimowe rozwijają się w fajnym kierunku.

...APOLONIUSZU TAJNERZE:
Przez jego długi czas rządów w PZN wykonał wielką pracę. Super robotę, żeby jego następca mógł przejąć związek taki a nie inny. Ja w tej chwili zastaję związek w dobrej sytuacji sportowej i finansowej. Ciężko będzie temu sprostać. Nie tylko jeżeli chodzi o skoki.

...WSZYSTKIM POZA SKOKAMI:
Mamy biegi, mamy snowboard na wysokim poziomie. Mamy narciarstwo alpejskie. Są młodzi zawodnicy, na których warto stawiać i ich rozwijać. Pomagać im być gwiazdami. Dobrze prowadzeni mogą zastąpić obecnych liderów, także w skokach. Jest Maryna Gąsienica-Daniel... Tylko pieniądze, chęci i zaangażowanie mogą sprawić, żeby się teraz nie zatrzymać, tylko pójść naprzód.

...BANKIETACH:
To jedna z gorszych spraw. Nie lubię bali ani bankietów i innych imprez. Wiem jednak, że częściowo na pewno to na mnie spadnie.

...ROZMOWIE Z KAMILEM STOCHEM I GRATULACJACH OD DAWNYCH KOLEGÓW:
Koledzy ze skoczni jeszcze pewnie się nie dowiedzieli, co się wydarzyło. Może przyjdzie jeszcze czas na wiadomości od nich. Co do Kamila, na pewno taka rozmowa nas czeka. Musimy spotkać się i porozmawiać o przyszłości i tym, jak wszystko ma wyglądać.