Przejdź do pełnej wersji artykułu

Wimbledon. Agnieszka Radwańska: ja kontra Iga? Wydaje mi się, że trawa mogłaby być bardziej moja

Iga Świątek i Agnieszka Radwańska (fot. Getty/PAP). Iga Świątek i Agnieszka Radwańska (fot. Getty/PAP).

Iga Świątek we wtorek rozpocznie walkę o kolejny wielkoszlemowy triumf. Dotychczas na kortach Wimbledonu nie szło jej najlepiej. Agnieszka Radwańska twierdzi, że to może być przełomowy turniej najlepszej tenisistki na świecie. – Dziewczyny wychodzą, na początku zdarza im się grać wyrównany mecz, ale są w stanie taką intensywnością wytrzymać seta – powiedziała w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Ana Ivanović pełna podziwu dla Igi Świątek

Czytaj też:

Jana Fett (fot. Instagram), Iga Świątek (fot. Getty Images)

Iga Świątek rozpoczyna swój występ na Wimbledonie. Na inaugurację zagra z rywalką trzeciej setki rankingu WTA w świątyni tenisa

Była wiceliderka światowego rankingu w 2012 roku dotarła do finału Wimbledonu. Na londyńskich kortach radziła sobie bardzo dobrze. Dwukrotnie awansowała do półfinału i ćwierćfinału. Teraz zagra w turnieju legend. Miejsce w tych zmaganiach otrzymało łącznie 16 tenisistek. Radwańska została zapytana o swoje przewidywania odnośnie hipotetycznego meczu z Igą Świątek. – Nie mam zielonego pojęcia, ale chętnie bym się przekonała, gdybyśmy mogli się teleportować. Wydaje mi się, że trawa mogłaby być bardziej moja. Chociaż wszystko jest inne, korty, piłki... Możemy sobie gdybać, ale nigdy się nie przekonamy – przyznała w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Starsza z sióstr oceniła możliwości i potencjał aktualnej światowej "jedynki". Mocno komplementowała Świątek. – Przez wiele lat może być na szczycie. Rzadko spotyka się w kobiecym tenisie męską siłę, którą ona ma i potrafi kontrolować. Do tego jest regularna. Łączy te rzeczy w całość i jest tam, gdzie jest. Już to pokazała. Pytanie, jak będzie sobie z tym radziła za kilka lat, gdy pojawi się kolejna generacja zawodniczek – oceniła Radwańska.


Tenisistka z Raszyna będzie chciała śrubować swoją fantastyczną serię zwycięstw. Obecnie jest niepokonana od... połowy lutego. Wtedy przegrała z Jeleną Ostapenko. W ostatnich miesiącach wygrała 35 spotkań z rzędu. Korty trawiaste nie są jednak jej ulubioną nawierzchnią.

– Wszystko jest możliwe, tym bardziej teraz, gdy dominuje i nie widać konkurencji. Dziewczyny wychodzą, na początku zdarza im się grać wyrównany mecz, ale są w stanie wytrzymać taką intensywność najwyżej seta. To może być więc przełomowy Wimbledon dla Igi. Wierzę w to – zakończyła "Isia".

Wimbledon 2022. Iga Świątek – Jana Fett. Kiedy i o której mecz?


Nie ma mocnych na Świątek, począwszy od sukcesu w turnieju WTA w Dausze. Wygrane w Indian Wells, Miami, Stuttgarcie, Rzymie oraz w wielkoszlemowym French Open na paryskich kortach im. Rolanda Garrosa: to dalszy dorobek 21-letniej Polki w tym roku. Wygrała 35 meczów z rzędu, co stawia ją w roli faworytki całego turnieju w Londynie. 

25-letnia Chorwatka zajmuje 254. miejsce w światowym zestawieniu. Najlepsze miejsce w karierze? 97. pozycja z października 2017 roku. Zwycięstw w turniejach WTA? Brak.

Do spotkania z zawodniczką z Bałkanów Świątek przygotowywała się w towarzystwie Rafaela Nadala. Hiszpan, który jest idolem Polki, wyjdzie zresztą we wtorek także na kort centralny na pierwsze starcie w edycji 2022 Wimbledonu. Rywalizację na tym właśnie korcie zakończyć Serena Williams, o godz. 18:00.

Wcześniej z kolei mecz Świątek kontra Fett. Rozpocznie się on we wtorek 28 czerwca o godzinie 14.30. Oprócz Świątek, tego dnia zagra też jeszcze jedna Polka, Magdalena Fręch, która podejmie Camilę Giorgi o godz. 12:00.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także