Lewandowski najdroższym z Polaków. Sprawdź, jak wygląda TOP 10 najdrożej sprzedanych Polaków [KLASYFIKACJA]

Najdroższe transfery piłkarzy po 30. roku życia. Robert Lewandowski w czołówce

TOP transferów piłkarskich Polaków [KLASYFIKACJA]

11. Kacper Kozłowski (Pogoń Szczecin -> Brighton & Hove Albion), Jakub Moder (Lech Poznań -> Brighton & Hove Albion), Kamil Glik (Torino -> AS Monaco) – każdy z nich: 11 milionów euro

Przez lata czekaliśmy, aż ktoś w końcu zapłaci przynajmniej 10 milionów euro za polskiego piłkarza. W latach 2020-2022 udało się za taką kwotę sprzedać aż dwóch. Jednym był piłkarz Lecha, drugi grał dla Pogoni Szczecin.

Kacper Kozłowski odchodzi do @OfficialBHAFC
Kacper przenosi się na zasadzie transferu definitywnego. Kluby i zawodnik porozumiały się i piłkarz trafi do drużyny występującej w angielskiej @premierleague

Więcej:https://t.co/8KeXwYUuor pic.twitter.com/0q8Bz7j1mP

— Pogoń Szczecin (@PogonSzczecin) January 5, 2022

Kuba Moder piłkarzem @OfficialBHAFC ❗️ Wychowanek Lecha będzie jednak grać dalej przy Bułgarskiej, ponieważ został wypożyczony do Kolejorza z ekipy z @premierleague do końca obecnego sezonu. Brighton ma opcję skrócenia tego okresu zimą. pic.twitter.com/ugU6sfEJJx

— Mistrz Polski �� (@LechPoznan) October 6, 2020

W tym zestawieniu (w stosunku do poprzedniego sprzed trzech lat, po transferze Krzysztofa Piątka do Milanu) warto zauważyć, jak w rankingu obsunął się Kamil Glik. Polak trafił do AS Monaco przed sześcioma laty, a pobyt na Stade Louis II przyniósł mu awans do półfinału Ligi Mistrzów oraz mistrzostwo Francji.

AS Monaco is delighted to sign @kamilglik25 for 4 years ! #WelcomeToMonaco pic.twitter.com/iRKaRECkpp

— AS Monaco ���� (@AS_Monaco) July 4, 2016

10. Grzegorz Krychowiak (Paris Saint-Germain -> Lokomotiw Moskwa) – 12 milionów euro

Piątek nie jest jedynym piłkarzem obecnym tutaj w dwóch miejscach. Krychowiak po sezonie 2018/19 był na tyle skutecznym piłkarzem Loko, że w stolicy Rosji pozostał na dłużej. Z ekipą ze Stadionu Lokomotiw regularnie występował w Lidze Mistrzów. 23 gole i 15 asyst w 109 występach w Moskwie to wynik świetny, jak na środkowego pomocnika.

So happy to sign with @fclokomotiv #lokomotiv pic.twitter.com/CzMD2IAz2S

— Grzegorz Krychowiak (@GrzegKrychowiak) July 24, 2018

9. Matty Cash (Nottingham Forest -> Aston Villa) – 15,75 miliona euro

Gdyby nie otrzymanie polskiego obywatelstwa w 2021 roku, pewnie nie wylądowałby tutaj. A tymczasem pamiętajmy, że kwota blisko 16 milionów euro wydanych za angielskiego wówczas zawodnika dzisiejszego beniaminka Premier League to całkiem duże pieniądze, jak na polskie warunki. Cash zdobył najpierw sympatię kibiców The Villans, a teraz robi to stale w przypadku fanów biało-czerwonych. Takie trafienia, jak na 1:0 z Holandią w Lidze Narodów (mecz zremisowany ostatecznie 2:2) tylko w tym pomogą.

Welcome to the Villa, Matty Cash! ��#AVFC pic.twitter.com/cddoi6Dugb

— Aston Villa (@AVFCOfficial) September 3, 2020

8. Piotr Zieliński (Udinese Calcio -> SSC Napoli) – 16 milionów euro

Z Empoli pamiętał go Maurizio Sarri, za sprawą którego "Zielu" trafił do klubu, w którym występuje do dziś. Zaufanie do Polaka zmieniało się przez lata, choćby u kolejnych trenerów: Carlo Ancelottiego, Gennaro Gattuso czy Luciano Spallettiego. I choć wiele razy widzieliśmy najlepszą wersję Zielińskiego, to ostatnio znów pomocnika Azzurrich zaczęto wypychać poza Neapol. A to przecież drugi po Miliku człowiek, który wyprzedził Zbigniewa Bońka w liczbie strzelonych goli w Serie A ("Zibi" ma 31 bramek w 156 występach).

Ufficiale: Piotr Zielinski è un calciatore del Napoli.
Il comunicato: https://t.co/XtrT1t1TKL#ForzaNapoliSempre pic.twitter.com/wunbxU5xnQ

— Official SSC Napoli (@sscnapoli) August 4, 2016

7. Wojciech Szczęsny (Arsenal -> Juventus) – 18 milionów euro

Od tego transferu mija równo pięć lat. Potwierdzono go oficjalnie 19 lipca 2017 roku. To on został następcą Gianluigiego Buffona, nie imiennik wielkiego włoskiego bramkarza, który w młodym wieku przekroczył liczbę 200 występów w Milanie. Szczęsny najpierw trafił do Włoch na wypożyczenie z Arsenalu, ale także do stolicy kraju. W Romie o miejsce w bramce rywalizował z dzisiejszą ostoją Liverpoolu, Alissonem Beckerem. Na poziomie klubowym nie ma obecnie polskiego golkipera z lepszym CV od 32-latka.

Ciao, @13Szczesny13 ! ⚫⚪ pic.twitter.com/k7QQrxqY4C

— JuventusFC (@juventusfc) July 18, 2017