| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Dominik Hładun: mogłem grać poza Polską. Wolałem Dowhania i Legię

Dominik Hładun, Cezary Miszta, Kacper Tobiasz. Kogo wybierze Kosta Runjaic w Legii Warszawa?
Dominik Hładun walczy o miejsce w bramce Legii Warszawa z Misztą i Tobiaszem (fot: 400mm.pl)

Mogłem wybrać ofertę z Portugalii czy Francji. Gra w Legii Warszawa i praca z Krzysztofem Dowhaniem były jednak ciekawymi bodźcami. Potrzebowałem wyfrunąć z gniazda – zapowiada nowy bramkarz Legii, Dominik Hładun.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Piotr Kamieniecki, TVPSPORT.PL: – Kiedy po raz pierwszy pojawił się temat Legii Warszawa?
Dominik Hładun:
– Mam wrażenie, że mogą mijać, dwa lata odkąd pierwszy raz połączono mnie z klubem. Co jakiś czas pisano o zainteresowaniu, ale jednocześnie nigdy nie pojawiła się konkretna oferta. Nie skupiałem się na tym, bo media potrafią rozdmuchać takie sytuacje. Inna sprawa, że miałem przekonanie, że w tym wszystkim jest ziarnko prawdy.

– Menedżer wspominał o kontakcie z Legii?
– Tak, mówił o zainteresowaniu, ale mieliśmy zasadę, że póki nie ma oferty, to nie zaprzątamy sobie tym głowę i wykonujemy swoją robotę.

– Przez te dwa lata pojawiały się konkretne oferty z innych klubów?
– Kluczowy okres miał miejsce po zakończeniu ostatniego sezonu. W przeszłości przeważnie pojawiały się zapytania, ale brakowało konkretów.

Nowy nabytek Legii: miałem w głowie myśl o spadku

Czytaj też

Robert Pich zamienił Śląsk Wrocław na Legię Warszawa. Runjaic, Tworek, Magiera – jak Słowak ocenia trenerów?

Nowy nabytek Legii: miałem w głowie myśl o spadku

– Kto składał oferty po zakończeniu kontraktu z Zagłębiem?
– Odezwała się Legia i stwierdziłem, że skoro tak wielki klub się odzywa, to trzeba tego spróbować. W tym samym czasie pojawiały się propozycje z Portugalii, Francji, Mołdawii, ale były też inne oferty z naszego kraju.

– Postawiłeś na międzynarodową agencję menedżerską, bo liczyłeś, że to przybliży cię do zagranicznego transferu?
– Pojawiały się tematy transferów zagranicznych, ale po prostu potrzebowałem zmiany. Nie chodziło o to, że Michał Mołdoch, mój poprzedni menedżer był słaby. Absolutnie nie. Był dobrym agentem, ale chciałem zobaczyć, jak będzie w większej firmie, która zatrudnia sto osób i ma swój oddział w wielu krajach.

– Skąd tak mocna chęć odejścia z Lubina?
– Nadszedł czas, by wyfrunąć z gniazda. Chciałem spróbować swoich możliwości w innym klubie, bo nie mogłem pozbyć się wrażenia, że zasiedziałem się w Zagłębiu. Interesowały mnie kolejne wyzwania, bo te mogą dawać dodatkowy bodziec.

– W Zagłębiu w trakcie rundy wiosennej siedziałeś na ławce rezerwowych.
– Klub wiedział, że odchodzę, więc zapewne chciano przetestować opcję na kolejny sezon. Dodatkowo Kacper Bieszczad był młodzieżowcem. Te dwie rzeczy mogły się na siebie nałożyć i wyszło jak wyszło.

– Jak podchodziłeś do braku gry? Gotowało się w tobie?
– Moje ambicje nie pozwalają na to, by godzić się z brakiem gry. Wiosną w Lubinie kluczowa była drużyna i utrzymanie. Musiałem pewne rzeczy po prostu przyjąć. Fakt jest taki, że to trener wybiera skład. Robiłem co mogłem, by dostać szansę, ale finalna decyzja należała do szkoleniowca. Jednocześnie ćwiczyłem bardzo ciężko, bo chciałem się optymalnie przygotować do treningów w nowym klubie. Na pewno nie robiłem nic po złości. Zakładałem, że może zdarzyć się coś, że stanę między słupkami w końcówce sezonu.

– W Lubinie pojawił się wiosną dziwny klimat i potrzeba walki o utrzymanie? Patryk Szysz odchodził, a to samo tyczyło się ciebie czy Łukasza Poręby.
– Nie było łatwo. Musieliśmy walczyć o utrzymanie, a to sprawiało, że ciśnienie w Lubinie stawało się coraz większe. Mogliśmy liczyć jedynie na siebie. Wiedzieliśmy, że jeśli tego nie opanujemy, to nikt tego za nas nie zrobi. Atmosfera nie była najlepsza przez brak dobrych wyników, ale nie było też krytycznie. Nie załamaliśmy się.

Nowy nabytek Legii: miałem w głowie myśl o spadku

Czytaj też

Robert Pich zamienił Śląsk Wrocław na Legię Warszawa. Runjaic, Tworek, Magiera – jak Słowak ocenia trenerów?

Nowy nabytek Legii: miałem w głowie myśl o spadku

RB Salzburg – Legia, mecz towarzyski [SKRÓT]
Legia Warszawa – Red Bull Salzburg [SKRÓT] (fot. 400mm.pl)
RB Salzburg – Legia, mecz towarzyski [SKRÓT]

Kluczowy wybór w Legii? "Chcę grać w podstawowym składzie"

Czytaj też

Bramkarska rywalizacja w Legii Warszawa w Fieberbrunn. Tobiasz, Miszta czy Hładun?

Kluczowy wybór w Legii? "Chcę grać w podstawowym składzie"

– Jak istotna przy transferze do Legii była osoba Krzysztofa Dowhania, trenera bramkarzy stołecznego klubu?
– Był kluczową postacią. Wciąż jestem młodym bramkarzem i zależy mi na rozwoju. Praca trenera Dowhania mówi sama za siebie. Każdy wie, jakich golkiperów wyszkolił. Chciałbym się rozwijać i jeszcze bardziej podnosić umiejętności. Wiem, że to szkoleniowiec, który może to zagwarantować.

– Jakie są pierwsze wrażenia po treningach z Dowhaniem i Arkadiuszem Malarzem?
– Dopiero się poznajemy. Widoczna jest dobra szkoła trenera Dowhania. Obaj szkoleniowcy gwarantują pełną zaangażowanie, ale dodatkowo na treningach panuje bardzo dobra atmosfera. Jest fajne podejście do pracy, ale jednocześnie można wyczuć, że szkoleniowcy są w stanie rozluźnić atmosferę.

– Widoczny jest inny styl pracy niż choćby u Grzegorza Szamotulskiego w Lubinie?
– Jestem jeszcze krótko w Legii. Mam zbyt mało danych, by tworzyć porównania do szkoleniowca, z którym współpracowałem przez około dwa lata. Atmosfera jest dobra w obu miejscach. Trener Szamotulski miał w sobie nieco więcej impulsywności, ale potrafił rozluźnić zawodników w trakcie zajęć. To bardzo barwna postać.

– Bardzo często w Legii było tak, że bramkarze najpierw sobie pomagali, a dopiero rywalizowali.
– I to mi się podoba. Jestem taką osobą, że cenię rywalizację, ale tę na płaszczyźnie sportowej. Nikomu nigdy nie rzucałem kłód pod nogi. Jeśli do Zagłębia trafiał nowy bramkarz, to otrzymywał pomoc. Atmosfera zawsze była bardzo dobra.

– Nie masz wrażenia, że stołeczna bramka będzie płonęła?
– Zobaczymy. Rywalizacja jest duża, ale chcę pokazać się z jak najlepszej strony. Wiadomo, że będę starał się wywalczyć sobie miejsce między słupkami, ale ostateczną decyzję podejmie trener.

– Atutem Cezarego Miszty lub Kacpra Tobiasza będą także wiek oraz status młodzieżowca.
– To fakt, aczkolwiek nie ma jeszcze pewności, jak będzie wyglądał przepis dotyczący młodzieżowca. To aspekt, który jest na plus dla wspomnianej dwójki, ale nie patrzę na to. Muszę przede wszystkim wykonać swoją robotę. Jeśli będę zadowolony po okresie przygotowawczym, to będzie to oznaczało, że już nic więcej nie mogłem zrobić. Chcę dać zagadkę trenerom. Wierzę, że będą musieli się głowić, czy warto stawiać na młodzieżowca między słupkami.

– Kiedy trafiłeś do Legii, to czy usłyszałeś jakiś plan na siebie i rozwój?
– Dopiero po okresie przygotowawczym mamy przeprowadzać konkretne rozmowy. Na zgrupowaniu w Fieberbrunn trener chciał zobaczyć, kto i w jakim wymiarze może pomóc drużynie. Poleciałem do Austrii i miałem walczyć. A co dalej? Zobaczymy.

Kluczowy wybór w Legii? "Chcę grać w podstawowym składzie"

Czytaj też

Bramkarska rywalizacja w Legii Warszawa w Fieberbrunn. Tobiasz, Miszta czy Hładun?

Kluczowy wybór w Legii? "Chcę grać w podstawowym składzie"

Lider Legii się odrodzi? "Nowy sezon, nowy ja"
Fieberbrunn, Austria. Filip Mladenović dołączył na zgrupowanie piłkarzy Legii Warszawa
Lider Legii się odrodzi? "Nowy sezon, nowy ja"

Legia zmienia oblicze. Byli mistrzowie Polski mają nowe rozwiązania

Czytaj też

Legia Warszawa – Red Bull Salzburg. Wojskowi trenują z Kostą Runjaicem w Fieberbrunn

Legia zmienia oblicze. Byli mistrzowie Polski mają nowe rozwiązania

– Kto był osobą, która zaczęła wprowadzać cię do szatni Legii?
– Na pewno mogę wskazać na Bartosza Slisza. Znaliśmy się już z czasów Zagłębia Lubin, często rozmawiamy. Trzymaliśmy się ze sobą już na Dolnym Śląsku. Gdy wówczas trafił do klubu, to wziąłem go pod swoje skrzydła. Teraz role się odwróciły. Bardzo dobrze przyjął mnie także Kacper Tobiasz. Od początku oprowadzał mnie po ośrodku Legii, wskazał, gdzie trzeba udać się na obiad czy odprawy. Złapałem także kontakt z Nikodemem Niskim. Jak dalej? Z każdym po kroku. Rozmawiam także z Bartoszem Kapustką czy Patrykiem Sokołowskim. Sądzę, że zostałem dobrze przyjęty przez szatnię.

– Wychowałeś się w Lubinie, spędziłeś tam praktycznie cały życie i teraz musisz zmieniać całe życie i ruszyć do Warszawy. Są obawy czy raczej ekscytacja?
– To kwestia przyzwyczajenia. Zmiana miasta i klubu na mnie nie ciążą. Przede wszystkim cieszy mnie fakt, że transfer do Legii jest wielkim wyzwaniem, które napędza do pracy. Miasto? Cały Lubin da się przejechać w pięć minut. W takim czasie w stolicy to dopiero zaczyna stać się w korku. Przeprowadzka jest jeszcze przede mną, tak samo jak i odkrywanie Warszawy.

– Słyszałem, że przez lata, nawet z ekstraklasową pensją, jeździłeś starym samochodem bez klimatyzacji.
– To prawda. Przez lata towarzyszył mi Volkswagen Polo. Nie jestem rozrzutnym człowiekiem, a auto z 2001 roku dobrze się sprawowało. Dopiero jak zaczęło coś odpadać, a okno już się nie otwierało, to przyszedł czas na coś nowego. Kluczowym momentem były też narodziny dziecka, a nie mogłem pozwolić, by jeździło ono rozpadającym się samochodem.

– Dominik Hładun nie lubi szaleństwa?
– Nie jestem imprezową osobą. Lubię spędzać czas w gronie rodziny i bliskich znajomych. Jestem związany z synem i żoną. Już 6 lipca będę miał mieszkanie w stolicy, więc od tego czasu będziemy w Warszawie razem.

– Postawiłeś sobie cel na kolejny sezon?
– Zawsze to robię, ale jednocześnie to rzeczy, które zostawiam dla siebie. Mogę je ujawnić dopiero po sezonie.

– Jednym z nich jest zostanie pierwszym bramkarzem Legii?
– Na pewno! Mam duże ambicje i nie może być inaczej. Trafiłem do Warszawy, by grać i swoimi interwencjami dawać drużynie punkty.

– Jakie były cele na poprzedni sezon? Udało się je zrealizować?
– Chciałem grać odpowiedzialnie i skutecznie zarządzać organizacją gry. Z czasem oczekiwania się nieco zmieniły i kluczowe stało się utrzymanie Zagłębia w najwyższej klasie rozgrywkowej. Pragnąłem też rozegrać pełny sezon w barwach Miedziowych i pomagać drużynie w inkasowaniu punktów. Dodatkowo miałem za cel, by trafić do większego klubu.

– Jednym z celów będzie reprezentacja Polski?
– To główny cel mojej kariery. Chciałbym zagrać z orzełkiem na piersi, a z Legii z pewnością jest bliżej do drużyny narodowej. Jeden czy dwa dobre sezony otwierają z kolei drogę do zagranicznych klubów.

– Zdążyłeś już wspomnieć o tym, że zależy ci na ułożeniu organizacji gry oraz odpowiednim wyprowadzeniu piłki. Jaka może być twoja rola w tych aspektach?
– Sądzę, że mogę pomóc drużynie w kwestii organizacji gry, gdy piłka jest w naszym posiadaniu. To aspekt ustawiania obrońców i zabezpieczenia tyłu przed kontratakami. Golkiper cały czas powinien podpowiadać defensorom w kwestii ustawienia i krycia. Dodatkowo pomocnicy muszą wtedy kontrolować pustą przestrzeń.

Bardzo cenię grę Ter Stegena z Barcelony. To bramkarz, który bardzo dobrze gra nogami. Ale nie tylko podaje, ale też tworzy linię podania kolegom. Jeśli zawodnik nie daje opcji, to de facto wyklucza się z gry. To dla mnie kluczowe.

– Trener Runjaic ma swoje zalecenia dotyczące wyprowadzania piłki z pola karnego?
– Mamy swoje założenia. Jestem przekonany, że obserwując mecze, każdy je dostrzeże. Nie chcę jednak podpowiadać rywalom. Dla mnie istotne jest, by się rozwijać i jak najlepiej wypełniać zadania wyznaczane przez trenera.

– Jesteś… ofensywnym bramkarzem?
– Taki jest trend na świecie. Bramkarz musi być ofensywny. To jednocześnie ostatni stoper i większość klubów wymaga, by golkiperzy rozgrywali piłkę i dobrze grali nogami. Napastnicy też muszą stosować pressing na bramkarzu, a jeśli ten sobie z tym radzi, to jest większa szansa na szybkie przejście z futbolówką. Mimo wszystko nie zapominajmy o tym, że gracz na mojej pozycji ma przede wszystkim bronić dostępu do własnej bramki.

Legia zmienia oblicze. Byli mistrzowie Polski mają nowe rozwiązania

Czytaj też

Legia Warszawa – Red Bull Salzburg. Wojskowi trenują z Kostą Runjaicem w Fieberbrunn

Legia zmienia oblicze. Byli mistrzowie Polski mają nowe rozwiązania

Następne

Jacek Zieliński (fot. TVP)
00:04:46

Zieliński o transferach Legii: potrzebujemy skrzydłowych i mocnej "ósemki"

Patryk Sokołowski, pomocnik Legii Warszawa

Piłkarz Legii: Runjaic budzi pozytywne wrażenia

Igor Strzałek uchodzi za jeden z największych talentów Legii Warszawa
00:02:47

"Odejście z Legii może być dobrą drogą". Jaka będzie przyszłość młodzieżowca Wojskowych?

Legia Warszawa – Red Bull Salzburg 2:3. Kosta Runjaic ocenia mecz
00:01:41

Kosta Runjaic: Legia nie utrzymała wysokiego tempa

Legia Warszawa ma nowego bramkarza. Jakie oferty odrzucił Dominik Hładun?
00:02:24

"Chcieli mnie we Francji, Portugalii i Mołdawii, ale... wolałem Legię"

Zieliński o transferach Legii: potrzebujemy skrzydłowych i mocnej "ósemki"
Jacek Zieliński (fot. TVP)
Zieliński o transferach Legii: potrzebujemy skrzydłowych i mocnej "ósemki"

Patryk Sokołowski, pomocnik Legii Warszawa
Piłkarz Legii: Runjaic budzi pozytywne wrażenia

Igor Strzałek uchodzi za jeden z największych talentów Legii Warszawa
"Odejście z Legii może być dobrą drogą". Jaka będzie przyszłość młodzieżowca Wojskowych?

Legia Warszawa – Red Bull Salzburg 2:3. Kosta Runjaic ocenia mecz
Kosta Runjaic: Legia nie utrzymała wysokiego tempa

Legia Warszawa ma nowego bramkarza. Jakie oferty odrzucił Dominik Hładun?
"Chcieli mnie we Francji, Portugalii i Mołdawii, ale... wolałem Legię"

Zobacz też
Cracovia wzmacnia się przed startem sezonu
Filip Stojilković (fot. Getty Images)

Cracovia wzmacnia się przed startem sezonu

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Wrócił do Lecha po trzech latach. "Zawsze są jakieś obawy"
Bartłomiej Barański (fot. 400mm.pl)

Wrócił do Lecha po trzech latach. "Zawsze są jakieś obawy"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Beniaminek wciąż się wzmacnia. Sięgnął po Argentyńczyka
Lucas Masoero (fot. Getty)

Beniaminek wciąż się wzmacnia. Sięgnął po Argentyńczyka

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Gwiazda zostanie w Legii? Jest komentarz!
Steve Kapuadi budzi zainteresowanie na rynku transferowym. Co dalej ze stoperem Legii Warszawa?
tylko u nas

Gwiazda zostanie w Legii? Jest komentarz!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Korea przyciąga Polaków. Były gracz Legii na celowniku
Patryk Sokołowski może trafić do Azji? Polski pomocnik budzi zainteresowanie na rynku transferowym (fot: Getty)
tylko u nas

Korea przyciąga Polaków. Były gracz Legii na celowniku

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Lider Lecha pod wrażeniem 16-latka. "Czeka go świetlana przyszłość"
Hubert Janyszka (na zdjęciu z prawej) pokazał się z dobrej strony w sparingu z Chrobrym (fot. 400mm.pl)

Lider Lecha pod wrażeniem 16-latka. "Czeka go świetlana przyszłość"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Axel Witsel negocjuje z klubem PKO BP Ekstraklasy!
Axel Witsel z reprezentacją Belgii zdobył brązowy medal mistrzostw świata w 2018 roku (fot. Getty Images)

Axel Witsel negocjuje z klubem PKO BP Ekstraklasy!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Nowy piłkarz dołączy do Legii z opóźnieniem. Znamy powód!
Petar Stojanović został nowym piłkarzem Legii Warszawa (fot: Legia Warszawa)

Nowy piłkarz dołączy do Legii z opóźnieniem. Znamy powód!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Kadra mistrzów się powiększa. Większy komfort trenera
Afonso Sousa powinien wrócić do treningów w najbliższy poniedziałek

Kadra mistrzów się powiększa. Większy komfort trenera

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Kapitan Górnika o Urbanie. "Potrafi być twardy"
Erik Janza: Jan Urban zasłużył na szansę pracy w roli selekcjonera (fot. Getty Images)
tylko u nas

Kapitan Górnika o Urbanie. "Potrafi być twardy"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
terminarz
tabela
Terminarz
18 lipca 2025
Piłka nożna

Jagiellonia

16:00

Bruk-Bet Termalica

Lech Poznań

18:30

Cracovia

19 lipca 2025
Piłka nożna

Widzew Łódź

12:45

KGHM Zagłębie Lubin

Wisła Płock

15:30

Korona Kielce

GKS Katowice

18:15

Raków Częstochowa

20 lipca 2025
Piłka nożna

Górnik Zabrze

12:45

Lechia Gdańsk

Motor Lublin

15:30

Arka Gdynia

Legia Warszawa

18:15

Piast Gliwice

Radomiak Radom

18:15

Pogoń Szczecin

25 lipca 2025
Piłka nożna

Cracovia

16:00

Bruk-Bet Termalica

Tabela
PKO Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Arka Gdynia
Arka Gdynia
0
0
0
2
Bruk-Bet Termalica
Bruk-Bet Termalica
0
0
0
3
Cracovia
Cracovia
0
0
0
4
GKS Katowice
GKS Katowice
0
0
0
5
Górnik Zabrze
Górnik Zabrze
0
0
0
6
Jagiellonia
Jagiellonia
0
0
0
7
KGHM Zagłębie Lubin
KGHM Zagłębie Lubin
0
0
0
8
Korona Kielce
Korona Kielce
0
0
0
9
Lech Poznań
Lech Poznań
0
0
0
10
Legia Warszawa
Legia Warszawa
0
0
0
11
Motor Lublin
Motor Lublin
0
0
0
12
Piast Gliwice
Piast Gliwice
0
0
0
13
Pogoń Szczecin
Pogoń Szczecin
0
0
0
14
Radomiak Radom
Radomiak Radom
0
0
0
15
Raków Częstochowa
Raków Częstochowa
0
0
0
16
Widzew Łódź
Widzew Łódź
0
0
0
17
Wisła Płock
Wisła Płock
0
0
0
18
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk
0
0
-5
Rozwiń
Polecane
Najnowsze
Zwolińska piąta, Pasiut ósmy w crossie
Zwolińska piąta, Pasiut ósmy w crossie
| Inne 
Klaudia Zwolińska (fot. PAP)
Klimala w kolejnej "egzotycznej" lidze. Już strzela! [WIDEO]
Patryk Klimala (fot. Getty)
Klimala w kolejnej "egzotycznej" lidze. Już strzela! [WIDEO]
| Piłka nożna 
Pokaz siły brązowych medalistów MP!
Emil Sajfutdinow (fot. PAP)
Pokaz siły brązowych medalistów MP!
| Motorowe / Żużel 
ME kobiet, o 3. miejsce: Francja – Włochy [MECZ]
Francja – Włochy. Koszykówka, mistrzostwa Europy kobiet, Pireus – o 3. miejsce.
ME kobiet, o 3. miejsce: Francja – Włochy [MECZ]
| Koszykówka 
Faworyt sięgnął po kolarskie mistrzostwo Polski
Rafał Majka (fot. Getty Images)
Faworyt sięgnął po kolarskie mistrzostwo Polski
| Kolarstwo / Kolarstwo szosowe 
Plaża Open (Białystok) – finały [ZAPIS]
Siatkówka plażowa, Plaża Open (#1: Białystok) – finały.
Plaża Open (Białystok) – finały [ZAPIS]
| Siatkówka 
Euro 2025 Kobiet: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej Kobiet 2025
Euro 2025 Kobiet: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
| Piłka nożna / Euro 2025 kobiet 
Do góry