| Siatkówka / Reprezentacja

Stefano Lavarini, trener reprezentacji Polski siatkarek: musimy wygrać co najmniej jedno spotkanie

Od początku rozgrywek wiedzieliśmy, że mecze z Dominikaną i Bułgarią będą ważne przy obu scenariuszach. Nasz plan? Zagranie tych dwóch starć jak najlepiej, wiedząc, że prawdopodobieństwo bronienia się przed spadkiem jest większe niż awansu – mówi w TVPSPORT.PL Stefano Lavarini, trener reprezentacji Polski siatkarek.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Od awansu po spadek? Niepewna przyszłość polskich siatkarek

Czytaj też

Reprezentacja Polski siatkarek (fot. PAP)

Od awansu po spadek? Niepewna przyszłość polskich siatkarek

Sara Kalisz, TVPSPORT.PL: – Dał pan wolny dzień siatkarkom. Dlaczego?
Stefano Lavarini: – Dałem im wolne, bo było ono potrzebne. Za nami dwa mecze, które graliśmy w krótkim odstępie czasu. Pierwszy z nich z Italią skończyliśmy o 22:30, kolejny rozpoczęliśmy dzień później o 16:30, czyli o 15:00 byliśmy już w hali rozgrzewkowej. Nawet jeśli spotkanie z Chinkami nie potoczyło się tak, jakbyśmy sobie tego życzyli, to przed nami dwa kolejne ważne starcia. Właśnie dlatego podjąłem decyzję, by dziś odpoczywać, zebrać energię i mieć czas na to, by pomyśleć, co trzeba zrobić inaczej.

W piątek jedną naszą wspólną aktywnością poza posiłkami było spotkanie video odnoszące się do Dominikanek. To również było wcześniej zaplanowane. Przed przyjazdem do Bułgarii mieliśmy dość trudny terminarz. W czasie wolnym od Ligi Narodów graliśmy sparingi w Radomiu, każdego dnia trenowaliśmy. Mając tę świadomość już wtedy zaplanowaliśmy, że piątek będzie naszym dniem wolnym.

– Dziewczyny były mocno poruszone wynikiem czwartkowego spotkania z Chinkami. Czy odbył pan po nim jakąś szczególną rozmowę z zespołem, by podnieść go na duchu?
– Spotkaliśmy się i rozmawialiśmy o powodach takiego, a nie innego wyniku. To było ważne. Wspólnie wymieniliśmy się opiniami i staraliśmy się znaleźć rozwiązania obecnej sytuacji. Wszystko po to, by nastąpiły zmiany na lepsze.

– Jest kilka teorii odnoszących się do tworzenia zespołu. Jedna nich mówi, że drużyna potrzebuje wygrania spotkania ze znacznie wyżej notowanym rywalem. To daje wiarę. Brakuje wam takiego meczu?
– Myślę, że nie jest tak, że jeden puzzel tworzy układankę. Trzeba złożyć ich wiele. By osiągać rezultaty i zwiększać jakość, najważniejsze są konsekwencja i spójność. W mojej opinii bardzo dobry krok naprzód wykonaliśmy w meczu z Włochami. W starciu z Chinkami trochę się cofnęliśmy. To w rozwoju zespołu niekiedy jest normalne. Pod koniec rywalizacji w Lidze Narodów podsumujemy to i sprawdzimy, jaki był dominujący trend. Będziemy wiedzieć, w którym iść kierunku.

– Czy w rozgrywkach w Sofii zobaczymy na boisku Martynę Łukasik?
– Nie, nie zobaczymy jej do końca tej odsłony zmagań. Kiedy po raz pierwszy mnie o to spytałaś, nie chciałem precyzować. Teraz mogę powiedzieć, że ma niewielki problem z mięśniami brzucha. Jest to całkowicie pod kontrolą. Mimo to zdecydowaliśmy wspólnie ze sztabem medycznym, że w ciągu dwóch tygodni, włączając to poprzedni tydzień, najlepszym rozwiązaniem będzie danie jej odpoczynku. Lekko ćwiczy fizycznie i pracuje z fizjoterapeutami. To dlatego jest z nami w Sofii. Jestem pewny, że wkrótce będzie po problemie.

– Czy ciągle kalkuluje pan ile potrzeba zwycięstw i punktów do wyjazdu do Ankary, czy perspektywa trochę się zmieniła? Ciągle jesteśmy wśród drużyn "pływających", na jedenastym miejscu w tabeli. Trzeba wygrywać, by mieć pewność pozostania w rozgrywkach.
– Oczywiście. Mamy tego świadomość. W czwartek przed meczem rozmawialiśmy o tym w gronie sztabu, ponieważ nie sądziłem, że należy nałożyć na dziewczyny więcej presji. Wiele razy dyskutowaliśmy o możliwości awansu do finałowej ósemki. Od początku wiedzieliśmy, że to ambitny cel. Sytuacja z czwartku była dziwna, ponieważ byliśmy przed spotkaniem, które mogło utorować nam drogę do Ankary, i jednocześnie w którym przegrana mogła spotęgować myśli o spadku o klasę rozgrywek niżej.

W tej chwili jedyne co nam pozostało to skupianie się na tym, co robić dzień po dniu, mecz po meczu. Najważniejsze jest to, by myśleć o tym, jak się poprawić, co wyciągnąć z wcześniejszych spotkań. Wiemy, że nasze opcje wyjazdu do Ankary są mocno ograniczone. Dużo większe w tym momencie jest widmo trafienia do Challenger Cup. Musimy wygrać co najmniej jedno spotkanie z nadchodzących dwóch, by spać spokojniej. Od początku rozgrywek wiedzieliśmy, że mecze z Dominikaną i Bułgarią będą ważne przy obu scenariuszach. Nasz plan? Zagranie tych dwóch starć jak najlepiej, wiedząc, że prawdopodobieństwo bronienia się przed spadkiem jest większe niż awansu.

– Trudno opisać Dominikanę, waszego kolejnego rywala. Może on grać świetnie z wyżej notowanymi zespołami, jak z Tajkami, albo spektakularnie przegrywać, prawda?
– Mecz Dominikany z Tajlandią był dla nas dobry w kontekście awansu do Ankary, ale słabszy w odniesieniu do trafienia do Challenger Cup. Niezależnie od tego, zgadzam się z tym, co powiedziałaś. Dominikanki mogą jednocześnie grać bardzo dobrze, a sekundę później mieć spore problemy. Główna cechą zespołu jest siła fizyczna. Są bardzo skoczne i potrafią zrobić wiele w ataku. Niekiedy mają jednak problem z konsekwencją w ofensywie, jakość i organizacja gry nie zawsze jest najlepsza na świecie. Ich siła fizyczna jednak wiele im daje. Zawsze mogą wygrać, zawsze mogą przegrać.

Naszym zadaniem będzie utrzymanie dobrego serwisu, uniemożliwienie im ataku przez środkowe. Nie możemy sobie też pozwolić na błędy. Poza tym kluczem będzie znalezienie odpowiedniej pozycji w ataku, bo na pewno zderzymy się z trudnym blokiem.

Spotkanie Polska kontra Dominikana w Lidze Narodów siatkarek odbędzie się w sobotę o 12:30. Transmisja w Telewizji Polskiej.

Czytaj również:
Bartosz Kurek kapitanem reprezentacji Polski siatkarzy. Tomasz Fornal: nie mogło być lepszego wyboru
Marcin Komenda i reprezentacja Polski siatkarzy: moja kariera wyhamowała i potoczyła się w innym kierunku
CS, LoL i... omen. Nowy lider, Tomasz Fornal, poprowadzi Polaków do zwycięstw

Od awansu po spadek? Niepewna przyszłość polskich siatkarek

Czytaj też

Reprezentacja Polski siatkarek (fot. PAP)

Od awansu po spadek? Niepewna przyszłość polskich siatkarek

Następne

Siatkówka, Liga Narodów kobiet, Polska - Chiny
00:01:50

Górecka: tak mocny przeciwnik nie wybacza błędów

Siatkówka, Liga Narodów kobiet, Polska - Chiny

Wołosz o pierwszym secie: Chinki okrutnie nas zlały

Siatkówka, Liga Narodów kobiet, Polska - Chiny
00:02:08

Gryka: myślałam, że wyjdziemy na ten mecz z innym nastawieniem

Górecka: tak mocny przeciwnik nie wybacza błędów
Siatkówka, Liga Narodów kobiet, Polska - Chiny
Górecka: tak mocny przeciwnik nie wybacza błędów

Siatkówka, Liga Narodów kobiet, Polska - Chiny
Wołosz o pierwszym secie: Chinki okrutnie nas zlały

Siatkówka, Liga Narodów kobiet, Polska - Chiny
Gryka: myślałam, że wyjdziemy na ten mecz z innym nastawieniem

Zobacz też
Największy wygrany powołań Grbicia... nie zapamiętał rozmowy. "Leciały łzy"
Mateusz Czunkiewicz zagra w kadrze (fot. PAP)
tylko u nas

Największy wygrany powołań Grbicia... nie zapamiętał rozmowy. "Leciały łzy"

| Siatkówka / Reprezentacja 
Deklaracja Grbicia przed MŚ. Rozwiewa wątpliwości...
Nikola Grbić (fot. Getty)

Deklaracja Grbicia przed MŚ. Rozwiewa wątpliwości...

| Siatkówka / Reprezentacja 
Wicemistrzowie olimpijscy poza kadrą. Grbić tłumaczy
Reprezentacja Polski siatkarzy (fot. Getty Images)

Wicemistrzowie olimpijscy poza kadrą. Grbić tłumaczy

| Siatkówka / Reprezentacja 
Siedmiu debiutantów w tym jeden z niższej klasy rozgrywkowej. Grbić zaskoczył
Nikola Grbić (fot. Getty)

Siedmiu debiutantów w tym jeden z niższej klasy rozgrywkowej. Grbić zaskoczył

| Siatkówka / Reprezentacja 
"Nie było moją intencją przeprowadzenie rewolucji". Grbić tłumaczy powołania
Paweł Zatorski i Nikola Grbić (fot. PAP)

"Nie było moją intencją przeprowadzenie rewolucji". Grbić tłumaczy powołania

| Siatkówka / Reprezentacja 
wyniki
tabela
Wyniki
10 sierpnia 2024
Siatkówka

Francja

Polska

09 sierpnia 2024
Siatkówka

Włochy

USA

07 sierpnia 2024
Siatkówka

Włochy

Francja

Polska

USA

05 sierpnia 2024
Siatkówka

USA

Brazylia

Francja

Niemcy

Włochy

Japonia

Słowenia

Polska

03 sierpnia 2024
Siatkówka

Kanada

Serbia

Polska

Włochy

02 sierpnia 2024
Siatkówka

Japonia

USA

Argentyna

Niemcy

Francja

Słowenia

Brazylia

Egipt

31 lipca 2024
Siatkówka

Japonia

Argentyna

Tabela
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Słowenia
Słowenia
3
6
8
2
Francja
Francja
3
3
6
3
Serbia
Serbia
3
-3
3
4
Kanada
Kanada
3
-6
1
Najnowsze
Sportowy wieczór (29.03.2025)
Sportowy wieczór (29.03.2025)
| Sportowy wieczór 
Sportowy wieczór (29.03.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Boks, gala Dzierżoniów Boxing Night [ZAPIS]
Boks, gala Dzierżoniów Boxing Night. Transmisja online na żywo w TVP Sport (29.03.2025)
Boks, gala Dzierżoniów Boxing Night [ZAPIS]
| Boks 
Pięć medali Polaków na Zimowych Igrzyskach Wojskowych
Aleksandra Mirosław (fot. Getty Images)
Pięć medali Polaków na Zimowych Igrzyskach Wojskowych
| Inne 
Przemysława Frankowskiego z derbów Stambułu "wyrzucił" sędzia z Polski!
Paweł Pskit w derbach Stambułu był sędzią VAR. Przemysław Frankowski przekonał się, że sędzia wideo był uważny. (fot. Getty Images)
Przemysława Frankowskiego z derbów Stambułu "wyrzucił" sędzia z Polski!
Fot. TVP
Rafał Rostkowski
Bułka znów to ma! Obronił rzut karny [WIDEO]
Marcin Bułka (fot. Getty Images)
Bułka znów to ma! Obronił rzut karny [WIDEO]
| Piłka nożna / Francja 
Poznaliśmy pierwszych półfinalistów Pucharu Anglii
Daniel Munoz i Calvin Bassey (fot. Getty Images)
Poznaliśmy pierwszych półfinalistów Pucharu Anglii
| Piłka nożna / Anglia 
Amerykanie obronili tytuł mistrzów świata
Madison Chock i Evan Bates (fot. Getty Images)
Amerykanie obronili tytuł mistrzów świata
| Inne zimowe / Łyżwiarstwo 
Do góry