USA zachwycone Sochanem. "Ma odcienie Dennisa Rodmana"
Igor Milicić, selekcjoner reprezentacji Polski koszykarzy...
...o tym, co zdecydowało o porażce
– Zbiórki w obronie. Obroniliśmy trzy razy z rzędu, natomiast zbierali nam w ataku w kluczowych momentach i wtedy padła trójka Sengfeldera. Natomiast myślę, że walczyliśmy na maksa, ten mecz miał być dla nas.
...o pracy sędziów
– Decyzje sędziowskie w końcówce to jest jakieś nieporozumienie. Rzut za trzy, i w ostatnim posiadaniu podwójne kozłowanie Schroedera... Jest mi trudno cokolwiek powiedzieć. Zagraliśmy dobry mecz, z sercem, mieliśmy wszystko w swoich rękach. W kluczowych momentach, na 3-4 minuty do końca, nie zebraliśmy piłek po niecelnych rzutach Niemców. W zamian za to mieli ponowienie, Sengfelder trafił na trzy i zrobił się mecz na styku.
– Sędziowanie było nie na miejscu. Kuriozalne rzeczy działy się na boisku, gdzie piłka powinna być nasza, a sędziowie gwizdali inaczej. My atakujemy bardziej pod kosz, oni więcej rzucają, a mają więcej osobistych... Trudno coś więcej powiedzieć.
– Uważam, że niemiecka reprezentacja nie była lepsza od nas. Dostali prezenty od sędziów. Popełniliśmy kilka błędów na zastawianiu, ale takie rzeczy, na takim poziomie, nie powinny się zdarzać.
... o braku awansu na mistrzostwa świata
– Mieliśmy dużo niepowodzenia tutaj. Wiele kontuzji, na które nie mogliśmy mieć wpływu. Gdyby jeden z tych kontuzjowanych zawodników był zdrowy na jednym z okienek, mielibyśmy więcej wygranych, bo każdy z tych meczów kończył się na styku. Sytuacja jest jaka jest, musimy myśleć mocno do przodu. Te mecze pokazały, że mamy wysoki potencjał i możemy grać z każdym jak równy z równym.
...o Mateuszu Ponitce i AJ'u Slaughterze
–Mateusza zabrakło w pierwszym okienku z powodu kontuzji, później Zenit nie puścił go na zgrupowanie. AJ w pierwszym okienku poprosił o odpoczynek, na drugie nie przyjechał, bo urodziło mu się dziecko. Widzimy jaka to jest jakość, gdy występują razem na parkiecie i wszyscy grają lepiej przy nich.