ACF Fiorentina będzie miała nowego napastnika. Klub z Serie A dogrywa ostatnie szczegóły transferu Luki Jovicia z Realu Madryt. Co w tej sytuacji czeka Krzysztofa Piątka?
Przyszłość reprezentanta Polski przez długi czas stała pod wielkim znakiem zapytania. W pewnym momencie wydawało się, że kadrowicz Czesława Michniewicza zostanie wykupiony przez Fiorentinę, a jego macierzysty klub – Hertha Berlin – zarobi na tej transakcji kilkanaście milionów euro.
Teraz już jednak wiadomo, że Piątek nie będzie kontynuował kariery w zespole ze Stadio Artemio Franchi, dla którego przez ostatnie pół roku rozegrał 18 meczów na wszystkich frontach, strzelając sześć goli. Szefowie Violi zdecydowali się bowiem na pozyskanie innej klasycznej "dziewiątki".
A będzie nią Luka Jović. Serbski snajper – jak podał włoski dziennikarz Gianluca Di Marzio – trafi do przedstawiciela Serie A z Realu Madryt za darmo. Królewscy wynegocjowali sobie jednak aż 50 procent od kolejnego transferu zawodnika. 24-letni napastnik ma związać się z Fiorentiną umową ważną do czerwca 2024 roku, a za każdy sezon będzie zarabiał 2,5 miliona euro.