| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet

Euro 2022 przez pryzmat pieniądza. Ile zarobią gospodarze, reprezentacje i kluby, a ile wydadzą kibice?

Desiree van Lunteren (fot. Getty Images)
Desiree van Lunteren (fot. Getty Images)

W środowy wieczór w Anglii rozpoczną się mistrzostwa Europy w piłce nożnej kobiet. Podczas turnieju paść ma kilka rekordów, również finansowych. Ile zarobi najlepsza drużyna na kontynencie? W jaki sposób wzbogacą się kluby? Ile na wszystkim zyskają organizatorzy, a ile kibice będą musieli wydać na bilety? Transmisje z Euro 2022 w TVP Sport.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Prawdopodobnie nikogo nie trzeba przekonywać, że zbliżający się turniej będzie jednym z najciekawszych w historii kobiecej piłki. W stawce znajdziemy minimum pięć zespołów, które do rywalizacji przystąpią z myślą o złocie. Kolejne pięć można rozpatrywać jako kandydatów do miana "czarnego konia". Emocji nie zabraknie. Szczególnie, że gra toczyć się będzie o rekordowe kwoty.

ILE ZAROBIĄ MISTRZYNIE EUROPY?

W porównaniu z poprzednimi mistrzostwami Europy piłkarek, pula nagród została podwojona. Znajduje się w niej 16 milionów euro, które zostanie rozdysponowane między szesnaście federacji. Za sam udział każdej z reprezentacji zagwarantowano 600 000 euro. Po kolejne setki tysięcy trzeba będzie sięgnąć na boisku.

Każde zwycięstwo w fazie grupowej jest warte 100 000 euro. Przy remisie drużyny podzielą się kwotą dokładnie po połowie. Awans do ćwierćfinału przyniesie kolejne 205 000 euro, a do półfinału 320 000.

To właśnie półfinały, które 26 i 27 lipca zostaną rozegrane w Sheffield i Milton Keynes, będą najcenniejszymi meczami turnieju. Ich zwyciężczynie powiększą dorobek o 420 000 euro. Wygrana w finale wiązać się będzie z zyskiem na poziomie 240 000. Triumfatorki Euro 2022 zarobią więc dla rodzimej federacji maksymalnie, przy komplecie zwycięstw w grupie, 2 085 000 euro.

Euro 2022: tyle zarobią reprezentacje podczas turnieju
Gwarantowana kwota za udział: 600 000 euro
Każda wygrana w grupie: + 100 000 euro
Każdy remis w grupie: + 50 000 euro
Awans do ćwierćfinału: + 205 000 euro
Awans do półfinału: + 320 000 euro
Awans do finału: + 420 000 euro
Zwycięstwo w finale: + 240 000 euro

WIĘCEJ, ALE... CIĄGLE MNIEJ

Przedstawione kwoty zdają się być bardzo wysokie, jeśli weźmiemy pod uwagę, że pięć lat temu w puli mistrzostw Europy było zaledwie osiem milionów euro, a Holenderki za wygraną zainkasowały 1,2 miliona. Żeby nie było tak cukierkowo przypomnijmy jednak, że mowa o pieniądzach, które otrzyma federacja, a nie same zawodniczki. Do piłkarek trafi tyle, ile wcześniej obiecano im za sukces. W poszczególnych krajach będą różnie gospodarować pieniędzmi.

Inną kwestią jest to, że sumy, nawet po tak pokaźnym wzroście, są nieporównywalne z nagrodami na mistrzostwach Europy mężczyzn. UEFA na premie podczas Euro 2020 przeznaczyła 331 milionów euro (choć kwota i tak została pomniejszona w związku z pandemią). Za sam udział każdej z ekip przysługiwało przeszło dziewięć milionów. To więcej niż czterokrotność tego, co zarobią mistrzynie Europy.

Kibice reprezentacji Anglii (fot. Getty Images)
Kibice reprezentacji Anglii (fot. Getty Images)

ZAROBIĄ TEŻ KLUBY

Poza premiami dla poszczególnych federacji, UEFA przygotowała też pieniądze dla klubów, w których występują kadrowiczki. Łącznie rozda im 4,5 miliona euro.

Za każdy dzień występów swojej podopiecznej na turnieju, dany zespół zainkasuje 500 euro. Naliczanie rozpoczęło się już 10 dni przed startem turnieju, ze względu na zgrupowania. Oznacza to, że każda reprezentantka da klubowi minimum dziesięć tysięcy euro. Według regulaminu pieniądze te zostaną przelane na konta między październikiem a grudniem.

Z tej nowinki cieszą się przede wszystkim w Juventusie i Barcelonie, które wysłały na Euro 2022 po piętnaście piłkarek. Co więcej: zawodniczki te w obu przypadkach są rozsiane po pięciu drużynach. Poza wymienionymi licznie reprezentowane są też Bayern Monachium, Chelsea, Wolfsburg, Arsenal, Eintracht czy Manchester City.

Ciekawy przypadek stanowią kluby z Portugalii. Na Euro 2022 wystąpi aż 21 piłkarek, które w nich na co dzień występują (najwięcej z Benfiki - 7), ale wszystkie (!) w reprezentacji Portugalii.

Kluby z największą liczbą reprezentantek na Euro 2022:
15 – Juventus, FC Barcelona
13 – Bayern Monachium, Chelsea FC, VfL Wolfsburg
12 – Arsenal FC, Eintracht Frankfurt
11 – Manchester City
10 – Olympique Lyon
9 – PSG, Real Madryt
8 – Manchester United, BK Hacken
7 – Benfica, FC Zurich

PADNIE REKORD, A ANGLIA ZAROBI

Jeśli mówimy o zarobkach, warto zaznaczyć, że zyskają również gospodarze. Anglicy są przygotowani na rekord frekwencji. Tylko do początku maja sprzedano przeszło 400 tysięcy wejściówek. Dotychczas najlepszym rezultatem pod tym względem mogli poszczycić się organizatorzy Euro 2017. W Holandii z wysokości trybun mecze oglądało w sumie 240 tysięcy osób.

Nowy rekord może drastycznie przewyższyć tę liczbą. I to mimo, że trzy spotkania zostaną rozegrane na maleńkim Academy Stadium w Manchesterze (przeciwko czemu głośno protestowały m.in. reprezentantki Islandii). Według analizy przeprowadzonej dla UEFA przez Ernst & Young (EY) frekwencja najprawdopodobniej przekroczy 480 tysięcy osób, a docelowo ma wynieść aż 525 tysięcy.

Te same badania wykazały, że przed telewizorami turniej śledzić będzie ponad 250 milionów kibiców w 195 krajach. W Wielkiej Brytanii oglądanie Euro 2022 zadeklarowało zaś 51 procent fanów męskiej piłki. Liczby mają przełożyć się na zysk miast-organizatorów. Według Ernst & Young Anglia będzie gościć niemal 100 tysięcy zagranicznych fanów, a na całym przedsięwzięciu wzbogaci się o około 54 milionów funtów.

ILE KIBICE ZAPŁACĄ ZA BILETY?

Grupą, która z pewnością podczas Euro 2022 więcej wyda niż zarobi będą natomiast kibice. Ceny wejściówek na poszczególne mecze nie są jednak przerażające. Najtańszą można nabyć za 5 funtów. To cena biletu ulgowego (dla osób poniżej 16. roku życia) trzeciej kategorii na spotkania fazy grupowej i ćwierćfinały bez udziału reprezentacji Anglii. Za bilet normalny trzeba zapłacić dwa razy więcej.

Najdroższe są oczywiście wejściówki na finał. Te na najlepsze sektory kosztują 50 funtów. Bilet trzeciej kategorii (na sektory za bramką) to już jednak wydatek rzędu 15 funtów, czyli niewiele więcej, ile płaci się w Londynie za bilet dobowy na komunikację miejską.

Ceny biletów normalnych*: pierwszej - drugiej - trzeciej kategorii:
Faza grupowa: 20 – 15 – 10 funtów
Faza grupowa (mecze Anglii): 40 – 25 – 15 funtów
Ćwierćfinały: 30 – 20 – 10 funtów
Półfinały: 40 – 25 – 15 funtów
Finał: 50 – 30 – 15 funtów

* bilety ulgowe, dla osób poniżej 16. roku życia, to 50 proc. ceny

Pajor: naszym celem jest Euro. Chcemy tam jechać
Ewa Pajor (fot. TVP)
Pajor: naszym celem jest Euro. Chcemy tam jechać

Zobacz też
Odważna deklaracja przed Euro: będziemy czarnym koniem
Ewelina Kamczyk (fot. Getty Images)
tylko u nas

Odważna deklaracja przed Euro: będziemy czarnym koniem

| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Cicha bohaterka kadry bliżej Euro? To ona zyskała najwięcej
Paulina Tomasiak (fot. Getty Images)

Cicha bohaterka kadry bliżej Euro? To ona zyskała najwięcej

| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Awans to nie wszystko. Polki zbliżyły się do mundialu
Paulina Tomasiak i Ewelina Kamczyk w meczu z Irlandią Północną (fot. Getty Images)

Awans to nie wszystko. Polki zbliżyły się do mundialu

| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Jubileusz jak z bajki. "Zawsze ta sama emocja"
Ewa Pajor (fot. Getty Images)

Jubileusz jak z bajki. "Zawsze ta sama emocja"

| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Ostatni występ Polek w Lidze Narodów. Oglądaj mecz z Rumunią w TVP!
Polska – Rumunia [NA ŻYWO]. Transmisja meczu Ligi Narodów kobiet online, live stream (03.06.2025). Gdzie oglądać?
transmisja

Ostatni występ Polek w Lidze Narodów. Oglądaj mecz z Rumunią w TVP!

| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Kiedy ostatni mecz Polek w Lidze Narodów? Sprawdź terminarz i tabelę
Mecze reprezentacji Polski kobiet w Lidze Narodów 2025 w Telewizji Polskiej!

Kiedy ostatni mecz Polek w Lidze Narodów? Sprawdź terminarz i tabelę

| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Awans jest nasz! Polki wywalczyły go w wielkim stylu!
Ewa Pajor (fot. Getty Images)

Awans jest nasz! Polki wywalczyły go w wielkim stylu!

| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Sędzia "perspektywiczna" poprowadzi mecz Polek w Belfaście
Minka Vekkeli z Finlandii (zdjecie: Getty Images)

Sędzia "perspektywiczna" poprowadzi mecz Polek w Belfaście

| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Pajor: wierzę, że jeśli to zrobimy, zadomowimy się na tym poziomie
Ewa Pajor (fot. Getty Images)
tylko u nas

Pajor: wierzę, że jeśli to zrobimy, zadomowimy się na tym poziomie

| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Euro 2025 kobiet w TVP. Oto komentatorzy i eksperci!
Telewizja Polska pokaże wszystkie mecze Euro 2025 kobiet. W turnieju weźmie udział również reprezentacja Polski (fot. Getty Images)

Euro 2025 kobiet w TVP. Oto komentatorzy i eksperci!

| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Polecane
Najnowsze
Mariusz Misiura: dla takich momentów się pracuje [WIDEO]
Mariusz Misiura: dla takich momentów się pracuje [WIDEO]
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Mariusz Misiura (fot. TVP SPORT)
Sportowy wieczór (01.06.2025)
Sportowy wieczór (01.06.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (01.06.2025)
| Sportowy wieczór 
ME U17 mężczyzn, finał: Francja – Portugalia [SKRÓT]
ME U17 mężczyzn, finał: Francja – Portugalia [SKRÓT]
| Piłka nożna 
Odważna deklaracja przed Euro: będziemy czarnym koniem
Ewelina Kamczyk (fot. Getty Images)
tylko u nas
Odważna deklaracja przed Euro: będziemy czarnym koniem
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Czerwiec 2025 w TVP Sport – sprawdź, co pokażemy!
Czerwiec 2025 w TVP Sport – sprawdź, co pokażemy! (fot. Getty)
Czerwiec 2025 w TVP Sport – sprawdź, co pokażemy!
| Inne 
ME U17 mężczyzn, finał: Francja – Portugalia [MECZ]
Francja – Portugalia. Mistrzostwa Europy mężczyzn U-17, finał. Transmisja online na żywo w TVP Sport (01.06.2025)
ME U17 mężczyzn, finał: Francja – Portugalia [MECZ]
| Piłka nożna 
Portugalia mistrzem Europy! Nokaut w finale!
Portugalczycy świętują mistrzostwo Europy U17 (fot. Getty Images)
Portugalia mistrzem Europy! Nokaut w finale!
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Do góry