| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Legia Warszawa wygrała 2:1 z Zorią Ługańsk. Spotkanie z czołową drużyną z Ukrainy było testem generalnym dla ekipy Kosty Runjaica. Bramki dla Wojskowych zdobyli Josue oraz Ernest Muci.
Najpierw Legia Warszawa pokazała nową domową koszulkę. Potem stołeczni piłkarze zaprezentowali się przed kibicami. Potem był już sparing byłych mistrzów Polski z Zorią Ługańsk, która przygotowuje się w Ożarowie Mazowieckim do występów w europejskich pucharach. Pierwszy raz od dawna na stadionie przy Łazienkowskiej pojawił się także Dariusz Mioduski, właściciel i prezes stołecznego klubu.
Początek spotkania w Warszawie był mocno niemrawy. Obie strony rzadko atakowały, a mecz przypominał wzajemne badanie się. Szansę na początku rywalizacji miał Mateusz Wieteska, ale źle trafił w piłkę w polu karnym. Ciekawsze w kontekście reprezentanta Polski było to, że mimo obecności na murawie Artura Jędrzejczyka, etatowego kapitana Wojskowych, to młodszy z defensorów wybiegł na murawę z opaską na ramieniu. W drugiej połowie opaskę przejął Josue.
Zoria nie dominowała, choć pierwsza otrzymała doskonałą okazję do strzelenia gola. Wszystko przez to, że Lindsay Rose sfaulował rywala w polu karnym. Z okazji skorzystał Jehor Nazarina, który pokonał Kacpra Tobiasza. Wiele czasu nie minęło, a Wojskowi… także otrzymali szansę oddania strzału z jedenastu metrów.
Ernest Muci był faulowany w polu karnym przez Maksyma Imerekowa. Do piłki podszedł Josue, który starał się pokonać golkipera rywali w stylu Roberta Lewandowskiego. Nie wyszło, bo golkiper Zorii łatwo obronił uderzenie Portugalczyka. Jednak tuż przed przerwą pomocnik Legii miał szansę, by odkupić swoje winy. Wtedy bramkarz Ukraińców znokautował Picha, a sędzia ponownie wskazał na wapno. Tym razem Josue już się nie pomylił i pewnym strzałem wyrównał wynik spotkania.
Pierwsza próba nieudana. Za drugim razem Josue już trafił z rzutu karnego. 1:1 @sport_tvppl pic.twitter.com/IMXY1Abi2V
— Piotr Kamieniecki (@PKamieniecki) July 8, 2022
Następne
Na ostatnie dwadzieścia minut Runjaic wpuścił na boisko sześciu świeżych zawodników. Wciąż trudno wskazać, jaki może być skład Legii na inauguracyjne spotkanie z Koroną, ale pytań jest coraz mniej. Mecz z Zorią dał kilka odpowiedzi. Pod znakiem pozostają jeszcze losy tych, którzy najpóźniej dołączyli do Wojskowych, czyli Baku oraz Wszołka. Sztab szkoleniowy stołecznej drużyny ma jeszcze tydzień na wyciągnięcie ostatnich wniosków i wdrożenie poprawek.
Do końca spotkania warszawianie toczyli wyrównany bój z Ukraińcami, którzy mieli duże problemy ze stworzeniem sobie sytuacji w ofensywie. Nieliczne dośrodkowania były z łatwością wybijane przez warszawskich defensorów.
Legia przełamała serię trzech sparingowych porażek. Przed meczem z Zorią, warszawianie przegrali 2:3 z Motorem Lublin, 2:3 z Red Bullem Salzburg oraz 0:1 z Sepsi. Jeszcze wcześniej ekipa Runjaica pokonała 3:1 Chojniczankę Chojnice, beniaminka pierwszej ligi. Wygrana 2:1 z ukraińskim pucahrowiczem z pewnością wzmocni morale przy Łazienkowskiej.
Mecz nie był jedynym obowiązkiem legionistów w piątek. Piłkarze po krótkiej przerwie stawili się na spotkaniu z kibicami, którzy wykupili karnety. Chęć uczestnictwa w rozmowie z zawodnikami i sztabem wyraziło ponad tysiąc kibiców, którzy po spotkaniu zostali zaproszeni przez klub do strefy biznesowej. Legii do startu PKO Ekstraklasy pozostało osiem dni. Mecz z Koroną odbędzie się w Kielcach w sobotę 16 lipca.
Legia Warszawa – Zoria Ługańsk 2:1 (1:1)
0:1 – Jehor Nazarina (26. – k.)
1:1 – Josue (44. – k.)
2:1 – Ernest Muci (67.)
Legia: Tobiasz (70. Miszta) – Jędrzejczyk (71. Johansson), Rose (71. Abu Hanna), Wieteska (46. Nawrocki), Ribeiro (46. Mladenović) – Slisz (70. Charatin) – Baku (46. Wszołek), Josue (70. Celhaka) , Muci (70. Sokołowski), Pich (61. Kastrati) – Kramer (46. Rosołek).
Zoria (skład wyjściowy): Matsapura – Danczenko, Imerekow, Batagow, Smijan – Łuniow, Mysznow, Nazarina, Kabajew, Czurko – Hładky.
Następne
16:00
Bruk-Bet Termalica
18:30
Cracovia
12:45
KGHM Zagłębie Lubin
15:30
Korona Kielce
18:15
Raków Częstochowa
12:45
Lechia Gdańsk
15:30
Arka Gdynia
18:15
Piast Gliwice
17:00
Pogoń Szczecin
16:00
KGHM Zagłębie Lubin