{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
La Liga. Barcelona w tym tygodniu chce zamknąć cztery operacje transferowe. Liczy na podpis Roberta Lewandowskiego

Barcelona podpisała już kontrakty z dwoma nowymi zawodnikami. To jednak nie koniec. Joan Laporta w tym tygodniu chce sfinalizować cztery transferowe operacje. Tematem numer jeden jest przyjście Roberta Lewandowskiego.
Robert Lewandowski wrócił do Monachium. Wznawia treningi w Bayernie
Już za miesiąc Barca rozpocznie walkę w lidze hiszpańskiej. Dokładnie 13 sierpnia zmierzy się z Rayo Vallecano. Piłkarze Xaviego Hernandeza przygotowują się już do startu rozgrywek. Na razie jeszcze bez Roberta Lewandowskiego. Napastnik w poniedziałek pojawił się w Monachium. Joan Laporta ma nadzieję, że w tym tygodniu Barcelonie uda się sfinalizować transfer kapitana reprezentacji Polski.
Tego chcieliby również w Monachium. Z jednej strony Bayern stawia twarde warunki. Odrzucił dotychczasowe oferty klubu z Katalonii. Zdaniem hiszpańskich mediów będzie w stanie zaakceptować kwotę w wysokości 50 milionów euro. Jak donosi "Bild", w zespole panuje spora konsternacja. Drużyna nie wie, w jaki sposób traktować i przyjąć napastnika. Na sobotę została zaplanowana oficjalna prezentacja mistrzów Niemiec. Najważniejsze osoby w klubie chciałyby, aby Lewandowski się na niej nie pojawił. Do tego potrzebne jest ustalenie wszystkich szczegółów z Barcą.
Hiszpańska "Marca" przekonuje, że władze Blaugrany chcą domknąć w tym tygodniu cztery transferowe tematy. Celem numer jeden jest podpisanie kontraktu z "Lewym". Ważą się również losy Frenkiego de Jonga. Holender pojawił się w ośrodku treningowym i rozpoczął przygotowania do sezonu. Manchester United mocno naciska i chce, żeby pomocnik trafił na Old Trafford. Sam 25-latek przyznał, że czuje się dobrze w Hiszpanii i nie zamierza zmieniać klubu. Wysoka (mówi się o 75-85 mln euro) kwota może sprawić, że Barcelona odda swojego piłkarza do Czerwonych Diabłów.
W niedzielę na barcelońskim lotnisku pojawił się Ousmane Dembele. Francuza zabrakło jednak na badaniach lekarskich. Prawdopodobnie w najbliższych dniach, a może nawet godzinach podpisze nową, znacznie niższą (6,5 mln euro za sezon) umowę z Blaugraną. Zrobić to ma również Raphinha. Piłkarz Leeds United nie poleciał ze swoim pracodawcą do Australii. Dziennikarz Ben Jacobs poinformował, że Barcelona przebiła ofertę Chelsea. Ma wydać na Brazylijczyka 75 milionów euro.
Wszystko na to wskazuje, że zapowiadają się bardzo gorące dni w klubowych gabinetach klubu z Camp Nou. Telefon zapewne będzie rozgrzany do czerwoności. Polscy kibice Barcy mają nadzieję, że doczekają się oficjalnego komunikatu w sprawie transferu Roberta Lewandowskiego.