Robert Lewandowski w ciągu kilkudziesięciu najbliższych godzin oficjalnie stanie się piłkarzem Barcelony. Transfer napastnika oznacza, że Camp Nou może niebawem stać się jeszcze popularniejszym kierunkiem dla polskich fanów. Pierwsze okazje już 7 i 13 sierpnia. Znamy ceny biletów na mecze z Pumas i Rayo Vallecano.
Lewandowski musi jeszcze przejść testy medyczne, jednak jego transfer jest już na ostatniej prostej. Polak dołączy do Barcelony i po raz pierwszy będzie mógł zagrać w nowych barwach podczas tournee po USA. Tam "Barca" zmierzy się kolejno z Interem Miami, Realem Madryt, Juventusem oraz New York Red Bulls. Będzie to okazja dla Polonii, by zobaczyć "Lewego" w nowych barwach. Klub z Katalonii za oceanem będzie przebywać do końca lipca.
Wielu polskich kibiców będzie zapewne rozważać opcję wybrania się do Barcelony i zobaczenia Lewandowskiego w jednym z domowych spotkań na Camp Nou. Pierwsza możliwość nadarzy się już 7 sierpnia. W towarzyskim meczu o Puchar Gampera "Barca" podejmie meksykańską ekipę Pumas. Najtańsze bilety na to spotkanie kosztowały 14 euro, jednak ta pula została już wyprzedane.
Obecnie (stan na 16 lipca) ceny wejściówek rozpoczynają się od 19 euro. Za najlepsze miejsca trzeba będzie zapłacić 79 euro. W czasach przedcovidowych frekwencja na meczach o Puchar Gampera była różna. Od 55 tysięcy, które z trybun oglądały mecz z Sampdorią w 2012 roku, po blisko 99 tysięcy zgromadzonych na spotkaniu z Arsenalem trzy lata temu. Biletów nie powinno zabraknąć.
Dużo droższe wejściówki czekają na tych, którzy chcieliby zobaczyć Lewandowskiego w pierwszym meczu o stawkę. 13 sierpnia Barcelona rozpocznie sezon La Ligi, podejmując Rayo Vallecano. Najtańsze dostępne wejściówki na to spotkanie kosztują 69 euro. Fani, którzy pokuszą się o najlepsze miejsca, muszą liczyć się z wydatkiem 174 euro.
Na ten moment nie są jeszcze znane ceny biletów na ligowe El Clasico – zarówno to, które w rundzie jesiennej odbędzie się w Madrycie, jak i marcowe starcie na Camp Nou.