Robert Lewandowski wkrótce zostanie piłkarzem FC Barcelona. Poprzedni pracodawca kapitana reprezentacji Polski, Bayern Monachium rozgląda się za jego następcą. Niemieckie media informowały, że następcą "Lewego" może zostać Cristiano Ronaldo. Te plotki stanowczo zdementował dyrektor sportowy Bayernu, Hasan Salihamidzić.
Saga transferowa, którą żył cały piłkarski świat w końcu dobiegła końca. Robert Lewandowski wkrótce zostanie piłkarzem FC Barcelona. Transfer kapitana reprezentacji Polski potwierdziły władze Bayernu – prezes Oliver Kahn i przewodniczący rady nadzorczej, Herbert Hainer.
–Mamy ustne porozumienie z Barceloną i to dobre dla obu stron, że sytuacja jest jasna. Robert jest bardzo zasłużonym graczem. Wygrał z nami wszystko i jesteśmy mu niezmiernie wdzięczni – powiedział Hainer.
Herbert Hainer: Doszliśmy do słownego porozumienia z Barceloną ws. Roberta. Dla wszystkich stron to dobrze, że mamy jasność w tej sprawie. Robert jest niesamowitym zawodnikiem i wygrał z nami wszystko. Jesteśmy mu niesamowicie wdzięczni. [FCB]
— Gabriel Stach (@GabrielStachPL) July 16, 2022
— Maximilian Koch (@Koch_AZ) July 16, 2022
Bayern Munich sporting director Hasan Salihamidžić: “I have a lot of respect for Cristiano Ronaldo, his successes and his career. But once again: That was and is not a topic for us.” #mulive [@sport1]
— utdreport (@utdreport) July 16, 2022
1 - 2
Heidenheim