Odejdzie czy nie odejdzie? Transferowa saga z udziałem Frenkiego de Jonga zdaje się nie mieć końca. Hiszpańskie media donoszą jednak, że reprezentant Holandii ostatecznie pozostanie w zespole z Camp Nou.
Przypomnijmy: głównym zainteresowanym w kontekście sprowadzenia Frenkiego de Jonga pozostaje Manchester United. Czerwone Diabły miały nawet osiągnąć pełne porozumienie z Barceloną, co do kwoty, jaką trzeba będzie zapłacić za środkowego pomocnika. Oba kluby ustaliły, że na konto Blaugrany trafi około 75 milionów euro plus 10 milionów euro w postaci bonusów.
Na transfer zgodę musiał wyrazić jeszcze jednak sam zainteresowany. Rzecz w tym, że Holender nie pali się do odejścia ze swojego obecnego zespołu i zamierza grać w barwach ekipy aktualnego wicemistrza Hiszpanii przynajmniej do czerwca 2026 roku, czyli do momentu, kiedy dobiegnie jego obecna umowa z Katalończykami.
Zdaniem "Diario SPORT", reprezentant Oranej dopiął swego. 25-latek już wcześniej znalazł się w kadrze Barcelony na dwutygodniowe tournee po Stanach Zjednoczonych (16-31 lipca), a teraz wszystko wskazuje na to, że ostatecznie pozostanie w drużynie prowadzonej przez Xaviego i będzie jednym z klubowych kolegów Roberta Lewandowskiego.
🚨 Everything indicates that Frenkie De Jong will now STAY at Barcelona.
— Transfer News Live (@DeadlineDayLive) July 17, 2022
(Source: @sport)