| Motorowe / Rajdy samochodowe
Zakończył się Rajd Estonii, siódma runda rajdowych mistrzostw świata. Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak oraz Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk wywalczyli ostatecznie odpowiednio piąte miejsce w kategorii WRC 2 i szóste miejsce w kategorii WRC 2 Junior.
Kajetanowicz i Szczepaniak rozpoczęli sezon od drugiego miejsca w Chorwacji, które powtórzyli również w kolejnej rundzie w Portugalii. Następnie duet LOTOS Rally Team zadebiutował w legendarnym i wyjątkowym Rajdzie Safari, osiągając wielki sukces i wygrywając go w kategorii.
Po powrocie z Afryki Polacy wzięli udział w Rajdzie Estonii, określanym mianem świątyni prędkości. Zawody te po raz trzeci rozgrywane były w ramach cyklu WRC i słyną z bardzo szybkich odcinków specjalnych. Tegoroczną edycję dodatkowo urozmaicił deszcz, który pojawiał się na każdym etapie, jeszcze bardziej utrudniając rywalizację. Kajetanowicz i Szczepaniak podeszli do tego wyzwania strategicznie, unikając niepotrzebnych błędów, które w perspektywie sezonu mogłyby zdecydowanie zaszkodzić. Dzięki pewnej i równej jeździe wywożą z Estonii punkty za piąte miejsce w kategorii WRC 2 i pozostają w ścisłej walce o tytuł mistrzowski.
– Jesteśmy na mecie wymagającej edycji Rajdu Estonii i zdobywamy bardzo ważne punkty do klasyfikacji sezonowej. Nie popełniliśmy żadnego poważnego błędu, a na tych trasach chwila nieuwagi może zaprzepaścić cały wysiłek. Na półmetku sezonu jesteśmy wiceliderami naszej kategorii, a walka toczy się dalej. Teraz skupiamy się już na tym, co przed nami. Jako zespół LOTOS Rally Team pracowaliśmy mocno, ale nie wszystko działało. Wiemy, co należy poprawić i na pewno wyciągniemy wnioski. Dziękuję Maćkowi i moim partnerom za wsparcie, a także kibicom tak licznie zgromadzonym przy oesach i tym, którzy trzymali za nas kciuki wirtualnie. Nie ma co ukrywać, ale ostatnio rzadko bywałem w domu, dlatego mocno dziękuję za wyrozumiałość mojej rodzinie. Do Polski wracam zmotywowany i gotowy do dalszej pracy – mówił "Kajto".
Kłopoty przy szybkiej jeździe dopadły jednak młodszego z Polaków, debiutanta w cyklu WRC. Na 3. odcinku specjalnym załoga Orlen Teamu uderzyła w kamień, co wymagało wielominutowej naprawy. "Miko" wraz z pilotem wrócili jednak do rywalizacji. Zdołali nadrobić straty i ukończyli 6. miejscu w klasie WRC 2 Junior, a to oznacza kolejną zdobycz punktową.
Kajetanowicz stracił pozycję lidera WRC 2 na rzecz zwycięzcy z Estonii: Andreasa Mikkelsena. Marczyk, dzięki piątemu miejscu w Chorwacji, drugiemu w Portugalii i szóstemu zarówno we Włoszech, jak i w Estonii w klasyfikacji juniorów WRC 2 zajmuje... właśnie 6. lokatę. W "generalce" jest trzynasty.
Rajd Estonii 2022. Klasyfikacja WRC 2:
1. Mikkelsen/Eriksen (Norwegia, Skoda Fabia Rally2 evo) 3:05:30,8 s
2. Suninen/Markkula (Finlandia, Hyundai i20 N Rally2) +25,3 s
3. Lindholm/Hamalainen (Finlandia, Skoda Fabia Rally2 evo) +2:03,0 s
4. Huttunen/Lukka (Finlandia, Ford Fiesta Rally2) +3:27,0 s
5. Kajetanowicz/Szczepaniak (Polska, Skoda Fabia Rally2 evo) +5:06,9 s
6. Fernandez/Coronado (Chile/Hiszpania, Skoda Fabia Rally2 evo) +5:29,2 s
7. Linnamae/Drew (Estonia/Wielka Brytania, VW Polo GTI Rally2) +6:02,2 s
8. McErlean/Fulton (Irlandia, Hyundai i20 N Rally2) +10:05,9 s
9. Zaldivar/Der Ohannesian (Paragwaj/Argentyna, Hyundai i20 N Rally2) +10:22,0 s
10. Johnston/Kihurani (Stany Zjednoczone, Citroën C3 Rally2) +10:46,9